Temat: Zaskoczyć rodzinę na święta - REAKTYWACJA

ja mam rowerek:/ a tez bym wolała bieznie;Pheeee.....bym sobie po niej chociaz maszeerowała gdyby mi sie biegac nie chciało:D ale nie wiem gdzie bym ją wstawila hehe bo w pokoju juz dla niej miejsca nie ma;P

heheh anuskaaa ona jest składana ;D

ale ja na szczęście nie mam tego problemu, bo mieszkam w domu, bynajmniej do końca ferii :P

łeeeeee no to masz fajnie!:)hehe monana wiem wiem,ze bieznie sa składane ale bez przesady gdybym juz ja miala to nawet bym nie pomyslala,zeby ja codziennie składac;PP stała by i robila za hmmm wieszak?:D tak jak rowerek przewaznie;)

u mnie mama jest cwana ;D i żeby przyrządy nie były wieszakami są na poddaszu, a tam idziesz tylko ćwiczyć bo nic innego nie ma.. więc wieszakiem nic nie jest :D ale sukcesem jest, to że w moim pokoju stepper i twister stoi i nikt nie ma pretensji...... ;D.... póki co!

hehehe bo to małe urządzenia;) i dlatego;P ja stepper tez mialam i nawet lubilam,ale niestety juz dawno sie zepsuł, był nawet naprawiany i lipa.....juz nic sie nie da z nim zrobic;Pa twister tez mam....kiedys nakupowałam pełno tych sprzetów jalk rózne promocje były;)hehe mam nawet ta duza piłke do cwiczen, hantelki....i duzo innych rzeczy.....aaa....agrafke jeszcze he;) Tyle sprzetów a wygladam jak spaślak kurde!!:(
Dobra ide spac, a raczej na tv jeszcze;) Dobranoc i do jutra papapa;)

no to na co czekasz? ĆWICZ!!!!

Ja mam w sumie podobnie .... ;P....

też znikam do łóżka i tv... ;-) do jutra chudziny ;-)

Anuska- dzieki za cynk, jutro jade! Jak za 25 zł to sobie kupię i będę mieć :D jupiii :D ale by było super :D mam nadzieje, że mi nie wykupili ;p hehe
ja do dentysty nie cierpię chodzić, ale na szczęście mam zdrowe zęby, żaden nie był nigdy leczony, ale jak idę i mam usiąść na tym fotelu to aż mnie skręca ;p

 

od jutra biorę się za dietę mojej mamy (bo pisałam Wam, że chodziła do dietetyka, odkserowałam sobie jej dietki i bede jechac scisle wg tych wskazan, koniec kropka ;p)

 

wogóle muszę się pożalić: odstawiłam hormony i tyle mi pryszczy w tym miesiacu przy @ wyszło, tragediaaa

i pochwalę się: że dzisiaj miałam randkę z chłopakiem, o matko, nie chciałam się z nim spotkać na poczatku bo slaby sie wydawal, ale okazalo sie na spotkaniu zupelnie inaczej ;p pewnie jak mi zacznie zalezec, to on odpusci, wiec chyba sie nie bede napalac. Ale ja nie umiem sie nie napalac ;p hehe

sorry, musialam to napisac, moja przyjaciolka jest w gorach i nie mialam komu sie wygadac ;p a nie dawno wrocilam i jestem pobudzona ;p :D

delgado- co do tej wagi w kauflandzie to lepiej sie spiesz, bo wiesz promocja od soboty a tam ZAWSZE SIE LUDZIE MAX rzucaja na takie rzeczy;P Moj chłopak byl mi kupic opiekacz do kanapek w sobote to by go tam zmiazdzyli:D hehe ale sie udało;) Ja bylam w pon. po mikser i tez ledwo dostalam-ostatni był;P wiec spiesz sie spiesz!!!!!

hehehe a co do chłopaka to nono no...widze,ze szelejesz z randkami;)hehe ale dobrze,jak jestes wolna to baw sie i szalej;)A jak chcesz to bierz go na powaznie i ciagnij pod ołtarz:Phehehehe zarcik:D
Co do hormonów-ja biore chyba od 3 lat i jeszcze sobie przerwy nie zrobilam;(Chcia;abym nawet skonczyc brac, ale kurcze....jak mamy sie meczyc z prezesami to az sie odechciewa.....heh:P poza tym nie wiem czy bez tab. bym przytyla,czy co by sie działo z moim org:/

a jeszcze co do MOJEJ WAGI DZISIAJ to jedynie -100 gram, wiec słabiutko słabiutko......dobrze,ze chociaz jakis ,,-'' jest;) wiec 67,5kg, w weekend chce chociaz 67 !!!!I juz po małym sniadanku dzis jestem, zjadłam 1 tosta z sama szynka, papryka i ketchupem (200 gram)+herbatka

Witam, ja juz od 7.45 na nogach..
Wyprawiłam chlopa do roboty i tak siedzę przed kompem!
Była jajeczniczka na śniadanie z malm kawalkiem chleba.
Przekąszę niedługo pomaranczę,ana obiad krupnik od wczoraj!

Niestety nie udalo mi się wytrwać tak jak pisałam..Zjadłam jeszcze banana z platkami owsianymi i orzechami, polanymi jog natur!
Pewnie było jakieś 300kcal i to przed 22ga..Ale zasnełam około 2ej, więc pewnie zdążylo się przetrwawić!
Widzę drogie koleżnaki, że sprzętów a sprzętów macie...

Anuskaaa, siedzisz przed tv, weź agrafke  i ćwicz. Wysmuklisz uda..Tak po pł godz dziennie przez miesiac i zobaczysz, jakie będą ladniusie

Monana, Ty idziesz jak burza! Ile masz wzrostu? 172? No to wyglądamy teraz tak samo! Pisałaś, że do60-62 chcesz zrzucić..Łooomatko, to ja musiałabym do 46kg! Ważyłam tak w liceum i powiem Ci, że chudawa byłam..No ale lepiej wyglądać "chudawo" niz "grubawo"..Moze i ja się ZAPRĘ
Ale z tym moim chudnięciem jak na razie marniutko..Tobie dobrze idzie..Pociagnij nas Kochana, pociągnij za sobą..

Delgado - powodzonka, Taka to pożyje.. Ale Wam fajnie..Mieć to 20parę lat...Boszzzz, kiedy to bylo!!!!?