- Dołączył: 2010-01-01
- Miasto:
- Liczba postów: 6894
25 lipca 2010, 13:20
Zapraszam do rozmowy wszystkie osoby, które nie chcą zmarnować najbliższych 70 dni :)
Wszelkie cele i postanowienia mile widziane: chcesz schudnąć, przytyć, rzucić palenie czy wyhodować kwiatka ;)
Odliczanie zaczyna się jutro - 26lipca. Ale dołączyć można w każdej chwili, każdy niezmarnowany dzień jest cenny.
Chodzi o to, żeby było miło i sympatycznie, bez wyścigów, tabelek. Opowiadamy o czym tylko chcemy, wymieniamy się doświadczeniami.
Ja mam dość czasu, który przecieka mi przez palce i nie chcę już żałować, że nic nie zrobiłam. Spróbuję każdego dnia zdziałać coś dobrego dla siebie.
Każdą chętną proszę, żeby w pierwszym poście napisała co postanawia ( np. nie jeść słodyczy, ćwiczyć codziennie ) lub jaki ma cel ( jakaś waga, czy choćby suma zaoszczędzonych pieniędzy ).
Mam nadzieję, że spodoba Wam się taka forma i nie zmarnujemy tego czasu, który i tak przecież upłynie. :)
26 października 2010, 21:23
te z ziemniakami są najlepsze :) Pikej narobiłaś mi smaka :P głodna jestem, ale jest już późno...
26 października 2010, 21:26
kiedy to ja jadłam ostatni raz ziemniaki?
chyba w podstawówce. to samo dotyczy bananów...teraz uwarzam je za mdłe i niezjadliwe.
- Dołączył: 2010-01-01
- Miasto:
- Liczba postów: 6894
26 października 2010, 21:29
ojej, a ja wręcz przeciwnie. uwielbiam bananowe wariacje, byle nie za słodkie.
a ziemniaki, cóż - od zawsze w moim domu, na obiad praktycznie 5-6 razy w tygodniu. zawsze jadłam ich bardzo mało, no ale mimo wszystko. do tego frytki albo ziemniaki z patelni od czasu do czasu. jejku, nie jadłaś nigdy frytek w makdonaldzie ?!
26 października 2010, 21:30
ja uwielbiam ziemniaki :) :) :) :) w każdej postaci, puree, w mundurkach, smażone, pieczone :D
zjadłam trochę ugotowanego kalafiora, napije się kakao i będzie ok :)
- Dołączył: 2010-01-01
- Miasto:
- Liczba postów: 6894
26 października 2010, 21:30
Pietrucha, ja jutro na obiad sobie zjem, ale z kurczakiem, bo kluch codziennie wcinać nie wolno! ;p
- Dołączył: 2010-01-01
- Miasto:
- Liczba postów: 6894
26 października 2010, 21:32
kurde, zgłodniałam już
26 października 2010, 21:34
jadłam, ale byłam wtedy nieświadoma żywieniowo.
wiecie dlaczego frytki z maca tak smakują? bo dodawany jest do nich aromat wieprzowy. kiedyś dodawało się tłuszcz wieprzowy, ale okazał się za drogi na dłuższą metę.
26 października 2010, 21:36
a ja wręcz przeciwnie, bo wszystko, o czym mówicie nie brzmi dla mnie smakowicie.
mówiłam, że nienawidzę jedzenia...?
26 października 2010, 21:40
dlaczego nienawidzisz jedzenia? :(
- Dołączył: 2010-01-01
- Miasto:
- Liczba postów: 6894
26 października 2010, 21:41
no tak, wspominałaś...
mnie takie polskie ciężkie jadło nie jest obce i lubię, nic na to nie poradzę :)
placki ziemniaczane <3