27 marca 2010, 20:15
No to kontynuujemy odchudzanie z Dukanem na nowym wątku...
Będzie lepszy...:))
i lepiej będziemy chudły
- Dołączył: 2010-11-09
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 310
17 lutego 2011, 08:49
agatko co 5 kilo to nie 20
golebico hahahahaahah , ja to jedynie miałam mega wyrzuty i sumienie mi mówiło ze przytyłam bo nie wchodziłam na forum , zacne prawda ?
![]()
Jak z poranka ?
U mnie dukanowo 3 jaja sadzone i kromka chleba z otrębów , tzn u mnie orkiszowy ale strasznie podobny w smaku i chyba ta sama ilosc węgli a nawet białko w nim jest więc traktuje jako alternatywę dla tego owsa.
- Dołączył: 2010-11-09
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 310
17 lutego 2011, 08:50
Wydaje mi się że 3 f , nie wytrzymasz na 1000 kcl jak dukan przyzwyczaił do zajadania się
- Dołączył: 2009-05-20
- Miasto: Płock
- Liczba postów: 7399
17 lutego 2011, 08:59
mofley, ja właśnie nie jem dużo.... tylko na początku korzystałam z dobrodziejstw dukana w postaci "do syta". Teraz dziennie przykładowo zjadam: 2-3 jajka (w różnej postaci), jogurt lub serek homo nat i z 2-3 plasterki jakiejś chudej wędliny. Podejrzewam, że moje dzienne menu nie przekracza 1000 kcal (choć nigdy tego nie liczyłam), a myślałam, żeby zacząć jeść zupełnie inne produkty i nie przekraczać 1000 kcal
- Dołączył: 2009-05-20
- Miasto: Płock
- Liczba postów: 7399
17 lutego 2011, 09:02
Wczoraj na przykład zjadłąm:
- 2 kromki chleba dukanowego
- 1 mały kawałek sernika dukanowego
- 3 plasterki szynki z indyka
- 2 parówki (wiem, że nie dukanowo się zachowałam
)
... i to wszystko.
- Dołączył: 2009-05-20
- Miasto: Płock
- Liczba postów: 7399
17 lutego 2011, 09:04
w dzień w ogóle mi się nie chce jeść- wręcz się zmuszam do jedzenia, a dopiero wieczorem mam apetyt, ale już nic nie jem po 18.00, a rano pomimo iż głodna idę spać, w ogóle nie jestem głodna...
- Dołączył: 2010-11-09
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 310
17 lutego 2011, 09:18
weź sobie tak policz ile jesz białka ,ile węgli i tłuszczy dziennie tak przykładowo. Zorientuj się czy po prostu tych białek nie ma za mało.
Jak jest jak trzeba to wskakuj na 3f i trzymaj 1000 kcal , dwa w jednym :P
Zobaczymy co organizm na to .
Hah na wadze 77 :P
zbliżam się do 75 , nadchodzeeee
![]()
- Dołączył: 2009-05-20
- Miasto: Płock
- Liczba postów: 7399
17 lutego 2011, 09:26
mofley, 2 tyg temu liczyłam te białka (jadłam więcej celowo) i wychodziło mniej więcej białka- 120 g, a tłuszcze + węgle nie przekraczały 70 g, no i zastój jak był tak jest 
mofley, no niedługo nie tylko 75 zobaczysz, ale i jeszce mniej 
- Dołączył: 2010-07-29
- Miasto: Zakopane
- Liczba postów: 3970
17 lutego 2011, 10:05
Czesc dziewczyny. U mnie 75.4. Na poczatku tygodnia bylo juz przy 78. Jem normalnie chleb 2 kromki dziennie ale pieke go sama jest zytni. Staram sie nie podjadac i nie tlusto. I moje dzisiejsze zdziwienie bylo wielkie. Chociaz jak teraz pomysle to chyba niebylo zbyt wiele kalorii wiec pewnie dlatego waga spada. Golabku no to nadal ja cie gonie.
- Dołączył: 2010-02-03
- Miasto: -
- Liczba postów: 10499
17 lutego 2011, 10:14
Cześć kobitki:))
Mary no to waga piękna, u mnie dzisiaj wzrost do 76,1 kg, ale jak mówi Agnes pewnie woda po ćwiczeniach się zatrzymała, ale tez mam wrażenie, że zjadłam wczoraj za dużo. No i jeszcze jedno, jeśli w tym miesiącu też dostanę @ przed czasem to wszystko jasne. Najgorsze jest to, że zjem te swoje 1200 kalorii i na wieczór dopchałam się serkiem wiejskim, chyba się uzależnilam od żarcia doktorkowego...
![]()
Gołąbku ja bym poszła na 3 fazę na miesiąc, a później wróciła do 1-wszej.
- Dołączył: 2010-02-03
- Miasto: -
- Liczba postów: 10499
17 lutego 2011, 10:19
Mary ja kupuję chleb Schulstanda fitnes gruboziarnisty i powiem Ci, że biegam po nim do kibelka bardzo często, mam ostatnio lwnia, nie chce mi się stać w kuchni, ale małż wrócił od wczoraj na dietę więc będę musiała coś robić..