Temat: grupa wsparcia na DUKANIE- zapraszam

a ja stwierdzam ze przy dukanie trzeba lykac witaminki, czuje sie taka jakas wypompowana, ciagle zmeczona. zaczelam lykac tran i magnez ale chyba dorzuce jeszcze do tego zestawu vigor. a jak to jest u Was, wspomagacie sie witaminkami?

Ja po 5 dniach zdecydowanie postanowiłam kupić multiwitaminę, bo moc mi się skończyła :) Można powiedzieć, że jest lepiej. Chociaż nie wiem, czy to nie bardziej działa moja uspokojona witaminami psychika ;]

Anka to na pewno witaminy a nie "psycha":) naprawde musze nie doladowac bo bateryjki siadaja. bralam juz kiedys vigor i wiem ze pomaga. chociaz zawsze moge isc do sklepu ze wspomagaczami (cokolwiek by to nie znaczylo:)

Ania, my wszystkie obcujemy z panem Dukanem:) Jakiż z niego musi byc szczęsliwy człowiek!!! Ja jak na razie pije tylko wapno, ale to z powodu mojej wysypki (której i tak juz nie ma), Wiecie objadłam się na kolacje: zjadłam 3 sledzie z odrobiną cebuli i polane maslanką, do tego kubek maslanki i duuuuuużooooo wody! Do samej kolacji wypiła może 1 litr. Juz sie pogubiłam w liczeniu ile dzisiaj wypiłam! Może z 5 litrów? Obawiam się, że nawet więcej!!!

Ania ale pijesz bo tak trzeba czy masz takie pragnienie, bo jesli to pragnienie to moze byc cos nie tak ze zdrowiem

teraz pije bo tak trzeba, choc wieczorem po tych sledziach, to mi się chciało! Ale ostatnim razem jak zaczynałam I faze to bardzo mi sie chciało pic! Słyszałam, że przy dukanie tak sie dzieje, że bardziej chce sie pić. Powiedzcie mi czy łyżka truskawkowej activii bardzo zaszkodzi? słodzik mi sie skonczył i chciałam sobie czyms posłodzic swoją "owsiankę" i dałam łyzke tej activii! wiem, że nie wolno jej bo jest z cukrem, ale moze od jednej łyzki nie przytyje. co myślicie?

Witam, czy ja również mogę przyłączyć się do wspierania i kopania na dukanowej diecie jestem 7 dzień, dzisiaj drugi dzień proteiny i warzywka:P dla mnie narazie rewelacyjna dieta:)
aniapol1985 w książce dukan pozwala na jeden mały i niskotłuszczowy owocowy jogurt dziennie, więc łyżeczka activii nie powinna zaszkodzić:) pozdrawiam

Ania ja tez czasem pozwalam sobie na odrobine lub nawet caly jogurt owocowy

dzieki Zaneta za slowa otuchy. no i biore sie za pana Dukana chyba musi byc z niego fajy facet. Ja dzis do pracy i z domu wychodze ok 15.00 wiec popoludniu z wami niepopisze ale teraz chetnie

 

kurcze fajnie, że jest nas coraz wiecej! proponuję dziewczyną,. z nicków których nie wida c jak maja na imie żeby sie przedstawiły. Taką zasade przyjełysmy  w naszej grupie "od 1 marca", w której jestem ja Kinga, Bogusia. I nazywamie sie po imieniu a nie po nickach jest rzecza na prawde super, bo lepiej sie nam wspiera, czujemy sie bardziej jak koleżanki, konkretne osoby a nie jak jakieś tam anonimowe osoby! Dlatego tez mamy swoje imiona napisane w pasku, bo w marcowej grupie jest nas sporo, i któras wymysliła, że jak wpiszemy nasze imiona na pasku, to bedzie nam łatwiej zapamietać! Więc proponuje żeby u nas zrobic podobnie! Oczywiscie jeśli się zgadzacie!