- Dołączył: 2008-11-02
- Miasto: Białystok
- Liczba postów: 7352
12 czerwca 2011, 20:51
Witaj Elimo....u mnie taka jak na paseczku....dietkuję, ale bez wsparcia jest ciężko...
- Dołączył: 2008-11-02
- Miasto: Białystok
- Liczba postów: 7352
12 czerwca 2011, 21:03
Hehe...przyjmuję to nie tylko na klatę, ale tez i na tyłek....
- Dołączył: 2009-01-05
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 31614
12 czerwca 2011, 21:21
ja się chwalić nie mam czym,dałam ciała po całości i grzęznę w tym bagnie,waga idzie,ale do góry
- Dołączył: 2009-01-05
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 31614
12 czerwca 2011, 21:22
przyznam,że i mój stan psychiczny przez tą sytuację jest tragiczny..nie ma we mnie tej radości życia....
- Dołączył: 2010-03-12
- Miasto: Sulechów
- Liczba postów: 4758
12 czerwca 2011, 21:56
Jestem! Po wiadomości Meusi na farmie:)
jak dobrze, że i Wy jesteście...brakuje mi Was strasznie!!!!!
- Dołączył: 2010-03-12
- Miasto: Sulechów
- Liczba postów: 4758
12 czerwca 2011, 21:58
Jak przeszłam na dietkę kopenhaską...straszna katorga, a to dopiero drugi dzień, ale muszę dać radę to tylko 13dni, a 24 czerwca będę już nad morzem i nie mogę wyglądać jak wieloryb:)
- Dołączył: 2010-03-12
- Miasto: Sulechów
- Liczba postów: 4758
12 czerwca 2011, 21:58
Kochane idę synka położyć, bo jeszcze wojuje i będę za jakieś 15-25 minutek.
- Dołączył: 2008-11-02
- Miasto: Białystok
- Liczba postów: 7352
12 czerwca 2011, 22:04
Kochane jesteście...Madziu, \Zanetko..witajcie..
![]()
Bardzo i ja za Wami tęskniłam....dobrze,że jesteście.....
Madziu, teraz to my prawie łeb w łeb idziemy...