Temat: kto się dołaczy ???? od 1 MARCA !!!

 

 

 

 

 

 

Kochane tak jak w temacie - nie chodzi mi o to ,zeby stworzyc grono " jednej diety" , czy "jednych cwiczen" - raczej, zeby znalezc koleznki / kolegow, ktorzy beda sie nawzajem wspierac, motywowac, czuwac ....   Poszukuje "straznikow" dla mnie.   Czy jest ktoras chetna? 

 

dobranoc ayano :-)  oj seumk myslałam ze keri juz  Ci wysłała, chyba komputer jest dzis wyjatkowo złosliwy dla keri
animko skarbie ja mam wszystko wyliczone ile danego dnia jest w moim menu kalorii,w tym poszczególnie ile białka,tłuszczu,cholesterolu,węglowodanów,sodu,błonnika itd.............
A jesli chodzi o ilośc kalori jakie mam obecnie to tak jednego dnia 1800 drugiego 1700,1600 i tak na zmianę.A tyle ich mam bo waże ile waże a wiadomo że jak zrzucę juz trochę to kalorie w posiłkach bedą automatycznie potem mniejsze.
Naprawde ładnie teraz chudnę ,wiem że to dopiero początek i waga szybciej leci,bo z czasem juz bedzie cieżej ale cieszę sie bardzo :)))
A co do tego czy mi głodek doskwiera to na początku jakies 2 pierwsze dni troszkę tak a teraz organizm naprawde ładnie się dostosował i nie mam naprawde problemów z jakimś ssaniem w żoładku,podjadaniem itd.......................i tu napewno zawdzięczam to dobrze zbilansowanej diecie.Wcześniej odchudzając się sama miałam takie ataki głodku a teraz mam ładne porównanie dlaczego tak było :)))
Asiu no kurcze sprawdzam co chwilkę pocztę czy coś juz doszło i nadal nic 
wiem że już macie zamkniętą listę ale może udałoby się żebym dołączyła jeszcze??? byłam w wątku shapelymom ale znalazła wasz i wkleiła nam link, moja waga 64.50 Jak się nie uda dołączyć to życzę powodzenia i trzymam kciuki
Julianko jak tylko Keri do nas tu zajrzy to zdecyduje czy moze cię jeszcze dołąćzyć bo ona robi tą tabelkę ale myślę że się zgodzi :)
ssanie mi sie wlaczylo:) nie moge doczekac sie sniadanka. zjem 2-3 krazki ryzowe a na drugie tarta marchewke z jablkiem:) narobilyscie mi na to apetytu najgorsze jest to ze mam troche problem z przeliczaniem na kalorie, ale co tam jakos dam rade:)
Nie było mnie tutaj przez godzinę i nie moge nadazyc z czytaniem postow:P Wiecie co, nie ma chwili zebym nie przestala myslec o tym ze jestem na diecie- to jest chore. Cała reszta idzie na bok a przed oczami staje mi wskaznik wagi;/ Tez tak macie a jesli mialyscie to po jakim czasie dostosowalyscie sie do ,,normalnosci,,??
nic sie nie dzieje, ja ide lulac tabelke obejrze jutro, jesli bede miec neta w pracy to bede cały dzien na vitali, a jak nie to dopiero o 21.30 wejde, pewnie dobrniecie do 100 str wiec czeka mnie miła lektura, buziaki dla wszystkich i kolorowych snów  :-*
kingsol zapomnij o jedzonku .Jutro rano czeka cię dobiero pyszne sniadanko :))))

SEUMK dzięki będę czekała aż Keri zajrzy - dodam tylko że wszystkie strony przeczytałam żeby być w temacie

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.