- Dołączył: 2012-07-02
- Miasto:
- Liczba postów: 64
2 lipca 2012, 10:29
jak juz napisalam w temacie..chce schudnac 30 kg. Mam 26 lat, 163 cm wzrostu i 94 kg. Od miesiaca stosuje MZ i cwicze. Udalo mi sie zrzucic 3 kg:) razem razniej,wiec kobitki dolanczajcie sie:)
- Dołączył: 2012-02-05
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 3779
21 lipca 2012, 07:50
ja wczoraj pokluciłam sie z moim M. i na poprawe humoru zjadłam 250ml lodów... ;/
mimo że wczesniej ćwiczyłam i w spalonych kcal mialam ok 730 to stwierdzilam ze na rozładowanie emocji i spalenie tych lodow pojde na spacer, i przeszlam trase która biegam w 40min, wróciłam no i na zgodę z M. graliśmy w sporty na ps3 move, więc kolejne kcal poleciały, wieczorem w sumie spaliłam ok.570, czyli suma to jakieś 1300 więc mam nadzieje ze jestem rozgrzeszona z lodów!
Nejtiri podoba mi sie Twoja dieta, ja mam podobna.
mimo ze mam wykupiony abonament na Smacznie Dopasowaną to korzystam tylko z niektórych przepisów i zaglądam do jadłospisu czy dziś pasuje mi menu czy wybrany elemnt tylko.....
- Dołączył: 2012-05-12
- Miasto: Opole
- Liczba postów: 645
21 lipca 2012, 11:13
Witajcie dziewuszki ! ;D
Wkoncu sie zawzielam i biegam, o tak ;p to jest ogromny sukces. Narazie 30 minut. bieg-marsz na zmiane ;))
31 lipca wazenie- kurcze jest stres. Ale mysle, ze bedzie ok. Zastanawialam sie, czy buty do treningu maja znaczny wplyw na efekty. Bo widzialam buty nike free 5.0 stworzone specjalnie do biegania i cwiczen. Sa lekkie jak piorko, z licznymi dziurkami, podeszwa tez nietypowa. Pytanie do was wszystkich biegajacych i cwiczacych :" warto sie w takie buty zaopatrzyc? czy to tylko taki pic na wode?"
Dziewczyny czy to mozliwe ze moge chudnac z samej wody ? ;> bo schudlam juz 10,5 kg a efetow na ciele jako takich nie widac rozumiecie" po spodniach, ze zlatuja " czy cos, w udach owszem jest roznica i okolice zeber i biodra nawet wystaja jak leze hhihi, obojczyk, ale w innych partiach nic. Jak to ruszyc do pracy? zeby widac, ze cos spadlo ?
- Dołączył: 2012-07-19
- Miasto:
- Liczba postów: 1751
21 lipca 2012, 11:31
Nejtiri a jeszcze miałam spytać od kiedy się odchudzasz? Powiem Ci, że ja jak się odchudzałam rok temu to też po kilku dniach, mimo iż miałam zmniejszone porcje, czułam że jestem przejedzona.
Rozumiem i wszyscy mówią, że dieta MŻ jest najskuteczniejsza ;d Nie musisz sobie odmawiać tych makaronów, jeżeli lubisz, polecam takie 'danie' ;d : makaron razowy + pokrojona w kostke pierś z kurczaka + starta/tarta marchew + inne warzywa, naprawdę dobre :) Mogę Ci jeszcze podać dokładną ilość jeżeli chcesz :)
Ja na wadze stane w czwartek lub piątek, ale boje się, że nic nie zejdzie ;x
marta80a Najwięcej wody 'schodzi' z nas, o ile się nie myle, w pierwszym tygodniu, ważne jest wtedy żeby dużo pić, ale jeżeli schudłaś już 10,5 kg to myśle, że nie z samej w wody;p Poza tym sama widzisz, że niektóre części ciała Ci wyszczuplały, ale jak wiadomo, niektórych jest ciężej się pozbyć. Myślę, że powinnaś zastosować jakieś ćwiczenia na te części ciała, z których tłuszczyk słabiej schodzi, może coś pomoże ;)
21 lipca 2012, 11:53
marta80a napisał(a):
Witajcie dziewuszki ! ;D Wkoncu sie zawzielam i biegam, o tak ;p to jest ogromny sukces. Narazie 30 minut. bieg-marsz na zmiane ;))31 lipca wazenie- kurcze jest stres. Ale mysle, ze bedzie ok. Zastanawialam sie, czy buty do treningu maja znaczny wplyw na efekty. Bo widzialam buty nike free 5.0 stworzone specjalnie do biegania i cwiczen. Sa lekkie jak piorko, z licznymi dziurkami, podeszwa tez nietypowa. Pytanie do was wszystkich biegajacych i cwiczacych :" warto sie w takie buty zaopatrzyc? czy to tylko taki pic na wode?" Dziewczyny czy to mozliwe ze moge chudnac z samej wody ? ;> bo schudlam juz 10,5 kg a efetow na ciele jako takich nie widac rozumiecie" po spodniach, ze zlatuja " czy cos, w udach owszem jest roznica i okolice zeber i biodra nawet wystaja jak leze hhihi, obojczyk, ale w innych partiach nic. Jak to ruszyc do pracy? zeby widac, ze cos spadlo ?
Podpisuje się po twoim pytaniem ..u mnie jest identycznie tylko ja po ciuchach widzę spadek masy nikt inny tego nie zauważa;(( ja sobie tłumacze to tym że jestem duża i dla tego musi być duży spadek masy(tak 15-20) by ludziom postronnym rzuciły się w końcu w oczy moje męki:p:D
- Dołączył: 2012-02-05
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 3779
21 lipca 2012, 12:09
adammoj17 napisał(a):
marta80a napisał(a):
Witajcie dziewuszki ! ;D Wkoncu sie zawzielam i biegam, o tak ;p to jest ogromny sukces. Narazie 30 minut. bieg-marsz na zmiane ;))31 lipca wazenie- kurcze jest stres. Ale mysle, ze bedzie ok. Zastanawialam sie, czy buty do treningu maja znaczny wplyw na efekty. Bo widzialam buty nike free 5.0 stworzone specjalnie do biegania i cwiczen. Sa lekkie jak piorko, z licznymi dziurkami, podeszwa tez nietypowa. Pytanie do was wszystkich biegajacych i cwiczacych :" warto sie w takie buty zaopatrzyc? czy to tylko taki pic na wode?" Dziewczyny czy to mozliwe ze moge chudnac z samej wody ? ;> bo schudlam juz 10,5 kg a efetow na ciele jako takich nie widac rozumiecie" po spodniach, ze zlatuja " czy cos, w udach owszem jest roznica i okolice zeber i biodra nawet wystaja jak leze hhihi, obojczyk, ale w innych partiach nic. Jak to ruszyc do pracy? zeby widac, ze cos spadlo ?
Podpisuje się po twoim pytaniem ..u mnie jest identycznie tylko ja po ciuchach widzę spadek masy nikt inny tego nie zauważa;(( ja sobie tłumacze to tym że jestem duża i dla tego musi być duży spadek masy(tak 15-20) by ludziom postronnym rzuciły się w końcu w oczy moje męki:p:D
i ja mam równiez to samo! w ubraniach widze delikatne różnice, czekam aż schudne do równego 80 i wtedy sobie zrobie zdjęcie w spodniach w których już mam zdjęcie dla porównania :)
21 lipca 2012, 12:26
to nie zapomnij również nam różnice pokazać:) ja jak będę mieć zdjęcia też wkleję...
- Dołączył: 2012-05-12
- Miasto: Opole
- Liczba postów: 645
21 lipca 2012, 12:33
No chyba nie ma innego wyjscia jak dawac czadu z cwiczeniami ;)) dzisiaj pakuje do butelek wode i wlaczam Mel B ;) Dziewczyny czy ktoras z Was ma problem z duzymi boczkami?? bo ja mam mega problem i nawet - 10,5 kg nie zmniejszylo ich ! Co robicicie ( jezeli robicie) na boczki?
- Dołączył: 2012-02-05
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 3779
21 lipca 2012, 12:53
ja mam duże boczki ale nie robie żadnych konkretnych ćwiczeń na nie, wiem że np skrętoskłony pomagają itp.
- Dołączył: 2012-07-19
- Miasto:
- Liczba postów: 1751
21 lipca 2012, 13:09
marta80a napisał(a):
Dziewczyny czy ktoras z Was ma problem z duzymi boczkami?? bo ja mam mega problem i nawet - 10,5 kg nie zmniejszylo ich ! Co robicicie ( jezeli robicie) na boczki?
Ja mam boczki ;/ Rób brzuszki skośne, skręty tułowia itp.
Ja robie i mnie w tym miejscu boli, czuć że coś się dzieje.;)
Edytowany przez MartaaM 21 lipca 2012, 13:09
- Dołączył: 2012-07-17
- Miasto: A
- Liczba postów: 482
21 lipca 2012, 14:51
Hej, ja też mam wrażenie, że nie schudłam mimo spadku na wadze...być może to dlatego, że zamiast tłuszczu spala się mięśnie?
Dziś narzeczony tłumaczył mi (kiedyś dużo ćwiczył na siłowni na przyrost masy ;) ) żeby zintensyfikować proces spalania tkanki tłuszczowej ;) najlepiej jest ćwiczyć z samego rana po wstaniu przed śniadaniem - kiedy nasz organizm jest w stanie największego deficytu energetycznego i ma największe zapotrzebowanie na energię - skądś musi tę energię czerpać. Warto wykorzystać ten moment, aby dodatkowo zwiększyć ten 'głód energii' ćwiczeniami, zmuszając organizm do uzyskania jej ze spalania tłuszczu.
Aby zaś uniknąć spalania mięśni zamiast tłuszczu po ćwiczeniach od razu należy zjeść mały węglowodanowy posiłek. Może to być pieczywo (wiadomo, najlepiej ciemne ;) ), czy też jakiś owoc, banan, czy musli z jogurtem. 'Węgle' na śniadanie pomagają uzupełnić zapas glikogenu (podstawowe źródło energii mięśni) w mięśniach. dzięki czemu organizm skupi się na spalaniu tłuszczu, zamiast mięśni. Wiadomo, że posiłek ten powinien być nie za duży - zjedzony do pół godz. po ćwiczeniach.
Edytowany przez Nejtiri 21 lipca 2012, 14:51