Temat: 30 kg do schudniecia. Osoby o podobnych gabarytach- schudniemy razem;)!

marta80a wiec trzymam kciuki za Ciebie.

Cześć,
przyjmiecie mnie do siebie?
Przez ostatnie 2 miesiące robiłam sobie 'wstęp do odchudzania' (bo odchudzaniem bym tego nie nazwała) i zrzuciłam 3 kilogramy, teraz jednak chcę się naprawdę wziąć za siebie.
Ważę 98 kg przy wzroście 172cm i... po po raz n-ty (po licznych yo-yo ) Zaczynam od nowa, tym razem DO SKUTKU!

Na początek zamierzam ŻREĆ MNIEJ (zaczęłam od zmniejszenia porcji o ok. 1/3 - bez większych zmian w diecie na razie) + ZERO SŁODYCZY + MNÓSTWO RUCHU - 2 spacery szybkim tempem po min. 45min, aerobik (pół godziny dziennie) + ćwiczenia - kiedy się da.

To tyle wstępu, teraz muszę nadrobić czytanie 15-u stron wątku. ;)

Witaj Nejtiri, też jestem nowa i dopiero zaczynam. Podobne gabaryty mamy

witajcie dziewczeta :)

Dziś w planie (jeszcze) pół godzinki cwiczeń - biust, uda itp. i godzinny intensywny spacer.
(za mną 45 min aerobiku i pół godziny intensywnego spaceru)

Zaczęłam tak naprawdę od wczoraj, ale jestem zmobilizowana jak nigdy! ;)

eliszka38, super,będzie nam raźniej! :)
Kobitka71, gratuluję niemal 10kg mniej! (ile średnio chudniesz na miesiąc/czy też tydzień? ).

W zeszłym roku zrzuciłam 14kg.. ale dopadł mnie efekt yoyo i jest gorzej niż było.. ;( tym razem do tego nie dopuszczę!

Hej dziewczyny! Witaj Nejtiri,widzę że masz super zapał do odchudzania i to najważniejsze,tak trzymaj :)
Moje plany na dzisiaj nie wypaliły,u mnie burzowo,a miałam trawę skosić później ją zgrabić i pielić ogródek,może jutro się uda.
Na razie posprzątałam cały dom i zamierzam z dzieciakami potańczyć przy głośnej muzyce

A może ci mi napisać jaki stosunek do waszego wyglądu mają wasi partnerzy?
Czy jest to dla nich problem, czy nie i czy waga wpłynęła na wasze stosunki - ogólne.

Eliszka38, mój facet jest całkowicie nieobiektywny! Hehe. Chyba po części dlatego tak łatwo poszło mi 'zapuszczenie się'.. przy nim zawsze czuję się piękna, choć nie lubię, kiedy dotyka mnie np. po grubym brzuchu (blee), ale on to lubi... i lubił też jak ten brzuszek był 20cm szczuplejszy. ;)
W ciągu 5 lat, jakie jesteśmy razem chudłam i tyłam już kilka razy... na początku związku (ważyłam 19kg mniej) udało mi się schudnąć z 5-8kilo i pamiętam, ze był zachwycony...dlatego choć On twierdzi, że podobam mu się teraz jaka jestem, wiem, że wolałby mnie w 'mniejszej wersji'...

Nejtiri średnio ponad 1kg tygodniowo, czasem troszkę wiecej :)

ponad kilo tygodniowo?! Wow, zostałaś właśnie moją idolką!  hehe. Gdybym chudła kilo na tydzień...ach... doszłabym do75kg... przed sylwestrem! Aż się rozmarzyłam...

Do ćwiczeń i zmniejszenia porcji jedzenia do ok. 1/4-1/3 dorzuciłam sobie (zainspirowana między innymi Waszymi pomysłami i wpisami ;) )
-jem na małym talerzyku
-nakładam sobie całą porcję od razu - nie ma dokładek, nie ma podjadania pomiędzy, czy próbowania jedzenia podczas gotowania.
-piję dużo wody.
-piję czerwoną herbatę (pu-erh - liściasta)
-nie jem na 3 godziny przed snem
-NIE ważę się 2 razy dziennie codziennie.  hehe

i tak, JESTEM ZDESPEROWANA! hehe