- Dołączył: 2009-01-04
- Miasto: Nibylandia
- Liczba postów: 2090
14 września 2009, 18:14
Hej Kochane! Szukamy niewysokich dziewczyn, do 160 cm (może być kilka cm więcej), które chcą się wspierać w walce z kilogramami. Fakt, że będziemy miały podobny wzrost sprawi, że będziemy dążyły do podobnej wagi. Uważam, że to dobry sposób na to, żeby wspierać i motywować siebie nawzajem. Zapraszam!!! Kto chętny? Zapisy od dzisiaj do odwołania!
- Dołączył: 2009-01-04
- Miasto: Nibylandia
- Liczba postów: 2090
17 września 2009, 07:19
moim sposobem na odchudzanie jest nakładanie w czasie ćwiczeń pasa neoprenowego. ciężko mi określić ile on daje, ale pocę się dzięki niemu niesamowicie.
- Dołączył: 2009-03-21
- Miasto: Far Away
- Liczba postów: 865
17 września 2009, 12:36
Ja też nie stosuje jakiejś specjalnej diety, staram się jeść regularnie i zdrowo.Ale z ćwiczeniami to tak różnie bywa, niestety. Z piciem herbat i wody nie mam problemów, bo bardzo lubie, czasami pije też harbatki ziołowe, np. z pokrzywy.
17 września 2009, 13:05
A jakie herbatki popijacie sobie..? :)
- Dołączył: 2009-03-21
- Miasto: Far Away
- Liczba postów: 865
17 września 2009, 13:52
Jeśli czerwoną to liściastą- jest mocniejsza, pije wszystkie smaki(taką zwykłą też), raz udało mi się kupić waniliowo-cynamonową, była przepyszna
Zieloną zazwyczaj taką z torebek,ale jakąś smakową- np. opuncja, pomarańcza, nie przepadam za zielonymi liściastymi.
Biała herbata też mi smakowała, ponoć ma bardzo dużo antyoksydantów.
Popijam też herabtki ziołowe, np. z pokrzywy (usuwa nadmiar wody z organizmu i jest dobra na skóre, włosy, układ pokarmowy), z rumianku, czasem mięta, bratek, co mi tam wpadnie w ręce ;p
- Dołączył: 2009-07-24
- Miasto: Stg
- Liczba postów: 727
17 września 2009, 15:45
halo dziewuszki
z checia sie do was dolacze.
mam 155cm i waze 50 kg. moja ulubiona waga to ok 48kg. jestem wtedy mega szczuplak.
moja dieta to malo jesc, ale starac sie skubac wszystko na co a sie ochote. jak nie jedlam slodkiego lub jakiejs grupy spozywczakow to potem rzucalam sie na lodowke i wyjadalam z niej wszystko co bylo. dlatego teraz jem racjonalnie
aha jestem 4 miesiace po porodzie, w czasie ciazy dobilam do 71 kg. takze bylam paczul jakich malo.
zawsze najgorsza jest koncowka. juz nie moge sie doczekac tych 2 kg.
no i love silownia:))))
- Dołączył: 2009-07-24
- Miasto: Stg
- Liczba postów: 727
17 września 2009, 18:47
dzięki
to sie dolaczam:))
ja pijam czerwona jest pyszniutka i jeszcze jakies owocowe, najlepiej malinowe albo jezynowa
a cwiczyla ktoras z was a6w??
17 września 2009, 19:19
hej,
ja pijam ostatnio zielona z mięta liptona..
ostatnio ćwicze regularnie..ale waga nie chce spaść, a brzuch nadal jest okrągły;(
Bardzo ciężko mi schudnąć..nie jesm kolacji wogole i ..jem ostatnio tak lekko...
ale to nie wystarcza...boję się ze sie nie uda pomimo wysiłku