Temat: 10 kg mniej do grudnia :) Kto się przyłącza?? :)

Jak w temacie. Dziś jest mój pierwszy dzień ;) Kto mi pomoże??
hejo:)
a ja od jutra planuję lekkostrawne jedzenie, bo czuję się jak nabity balon ;(
dzień dobry!!! u mnie szaro buro i deszcz  a poza tym to ja tez dzis spokojnie z jedzeniem... wczoraj opijalismy narodziny kamilowego bratanka.... i tez sie czuje jak balon 
hey dziewxczyny juz wrocilam ;D w gorach bylo super piekna pogoda a te pokje co mialam zamowione to masakra zupelnie inne niz na zdjeciach ale znalezlismy wspanialy pensjonat polecam bardzo mocno i tylko 50 zl http://willa-bystra.spanie.pl/ na zywo jeszcze ladniej niz na zdjeciach bardzo mila obsluga. Na weselu brata tez wszystko ladnie pieknie zlapalam welon xD a Tom krawat heh co prawda powalczyl troche o niego ale wkoncu byl jego xD teraz mam na kilka dni moja chrzesniaczke wiec sie bawimy w piaskownicy ;D jutro mamy splyw kajakowy taki rodzinny oh 30 osob a ja?? a ja w pracy :( a moja zmienniczka nie chce sie zamienic ona i tak do konca miesiaca i odchodzi ale nie chce przyjsc jutro porycze sie chyba. Widzialam ze Monia urodzila gratulacje ;D ja zaraz zmykam do pracy pozniej moize sie odezwe buziaki papa ;**
Pasek wagi
Hejka. Patty miło słyszeć, że u miałaś fantastyczne wakacje!!!
My mamy długi weekend a ja z K. mega długi, bo do pracy wybieramy się dopiero w środę  Niestety nie sprzyja to diecie... No cóż poprawa od środy 

Buźka 
ja miałam 3 dni wolnego a od jutra do pracy i też "szalałam":P
shizku a jak tam komp? jakieś szanse, że da się go naprawić?
62,3

Tyle mam po weekendzie u Rodziców Tomka



Lecę do pracy, a po drodze obmyślę plan zrzutu :D:D:D
szanse może i są ale pieniędzy brak:( po wypłacie jak zostanie coś to zobaczymy czy się go reaktywuje, raczej tak tylko zobaczymy jakie koszty...
Wczoraj zeżarłam 1409 kcal będąc na diecie 1200.

Wszystko było dobrze do momentu kiedy wróciłam po pracy do domu i zżarłam pięć pierogów ruskich i pół opakowania śledzi w sosie salsa -a ja nie lubię śledzi.
Weźcie mnie kopnijcie, bo ostatnio nic mi nie wychodzi -.-'
nie mogę Cię kopnąć Zazuś, bo sama jem, jem i jeszcze raz jem!!!!! wciąż sobie obiecuję, że od jutra... no i tak w kółko...
No i dzisiaj znowu założyłam, że od jutra ....a teraz piję czerwone wino i jem sery pleśniowe... a tak się bałam jednego plasterka żółtego sera 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.