- Dołączył: 2008-01-14
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 1879
1 sierpnia 2009, 00:13
Dzień 1 sierpnia, sobota, start dla nowego miejsca spotkań:))))) Tym razem będziemy dla siebie grupą wsparcia:)))) Każda z nas może być sexi mamą:)))) I żeby nie było mi tu żadnych wątpliwości, jesteśmy silne i damy sobie ze wszystkim radę:)))))
Edytowany przez Nika85 (moderator) 17 sierpnia 2009, 18:21
- Dołączył: 2009-09-18
- Miasto: Eindhoven
- Liczba postów: 331
17 grudnia 2009, 09:16
Hej kochane. Jutro nasz wyjazd do Polski a ja tu ogladam w TV ze taka okropna pogoda jest, kurcze aż sie boje no ale mam nadzieje że jakos damy rade;/ no tak sie boje:( Hmmm sama nie wiem co mam myslec juz mi sie mysli kłebią, może lepiej bylo by poleciec samolotem no ale juz za pózno..
- Dołączył: 2007-10-13
- Miasto: Nowy Dom
- Liczba postów: 2741
17 grudnia 2009, 11:33
Dziewczyny wrucilam od dentystki,mam drugi raz trucizne wlozona bo zab sie nie dotrul :( nie boli,tylko go czuje i lekko pulsuje :)
Ide robic obiadek,dzis zupka jarzynowa,misz-maszowa :) czyli ziemniaki,marchew,pietruszka,por,seler,brukselka,koperek,kalafiorek....
Kasia u mnie jest -8 stopni w tej chwili,sniegu tyle,ze drogi przykryte,nie wiem,jak jest na trasie,zalezy gdzie jedziesz,jak w gorzysty teren,tak jak mieszka moja siostra,kolo Jeleniej,to masakra,bo tam sniegu juz naprawde sporo,jak na wschod to tez tragedia,z tego co wiem to najlepiej jest na pomorzu i na zachodzie,tam temp.-2 i -5 najmniejsze opady sniegu. Najgorzej w Zamosciu do -12st.Slisko a snieg ogranicza widocznosc do kilkuset metrow.To na dzis,juto i w sobote jeszcze gorzej,ale od poniedzialku ma puszczac przymrozek :)
Kochane znikam,pa!
- Dołączył: 2007-05-16
- Miasto: daleko od domu...
- Liczba postów: 1632
17 grudnia 2009, 11:50
Kochane tak Was czytam i żałuję,że nie jestem cały czas z Wami! Niby powinnam mieć więcej czasu a tu nici.
aurorka- życzę synkowi dużo zdrówka! Na pewno będzie dobrze.
U mnie Amelka znów ma katarek. Na dodatek wychodzi jej już drugi ząbek ale w sumie dobrze to znosi. Poza tym już sama siedzi
- 26 grudnia skończy 6 miesięcy. Raczkować jeszcze nie chce ale już nie mogę się tego doczekać chociaż jak pewnie zacznie to będę tęskniła za czasami gdy nie ruszała się z miejsca
W styczniu wracam do UK więc znów będę z Wami na bierząco. Już teraz życzę Wam wesołych świąt i mnóstwo zdrówka dla Was i dla Waszych dzieci! Buźka
- Dołączył: 2009-09-18
- Miasto: Eindhoven
- Liczba postów: 331
17 grudnia 2009, 11:56
Kochana jade na wschód do Lubelskiego i dlatego tak bardzo sie boje bo wiem że na drogach tragedia;/;/;/
- Dołączył: 2006-11-27
- Miasto: Michigan
- Liczba postów: 1770
17 grudnia 2009, 14:36
Julka my też zyczymy ci wszystkiego najlepszego!!!!i cieszymy się że zajzałaś do nas na chwilkę.
Kasiu strach ma wielkie oczy, u mnie jest każdego dnia -10, -15 , a do pracy, sklepów, szkół, lekarzy trzeba jeździć.
Nie boj sie kochana wszystko bedzie dobrze, weź sobie z 2 termosy z gorącą wodą, an cherbatkę czy kawkę, kanapki, kocyk podusie-będzie dobrze!!!JAkieś zabawki co zjma ci synulka i usiądz z nim z tyu auta, zeby mu sie nie duzyło. Dasz radę!!! A jak możesz to ruszaj samolotem , zaoszczędzisz czas!!!
Martuś, ja narazie wlczę z aaronka drugim ząbkiem, wygina się , prostuje, gada po swokjemu , a mnie szlak trafia jak pomóc!!!!
Narazie buziaki
- Dołączył: 2006-11-27
- Miasto: Michigan
- Liczba postów: 1770
17 grudnia 2009, 14:53
annam ja mam takie wejdz sobie na strone, kupiłam jak aaronek maił 3 m-ce.
Orzeszku, cieszę się że chociaż twoja niunia tak lekko znosi chorubska, oby tak dalej kochana.
Doruś , aty gdzie sie kochana podziewasz????
Za Aurorkę trzymam w kciuki, za małego sie pomodliłam i wysyłam jej dobra energię, moze chociaz tak człowiek pomoże.
MArtuś, kto wie, może zniosą te cholerne wizy dla Polaków i bilety lotnicze obniżą i przylecicie wszyscy. Mam sporo miejsca,a dzieci miały by co robić-o miały nie nudziły by się !!!!
- Dołączył: 2006-11-27
- Miasto: Michigan
- Liczba postów: 1770
17 grudnia 2009, 14:58
- Dołączył: 2008-02-15
- Miasto: Hahha
- Liczba postów: 11724
17 grudnia 2009, 16:33
hi
jestem
Martuś
ja mam n-tv, Dora jest na Nick...
kupiłam kurtkę,spodnie,bluzkę,rajstopy dziecią, 2 szklane miski, i kupa kasy poszło ehhhhhhhhh........
nie mam butów, ani prezentów dla dzieci.......
- Dołączył: 2007-12-31
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 1528
17 grudnia 2009, 18:26
Kasiu dokładnie tak jak mówi Agnieszka... nie ma sensu martwić sie na zapas... bedzie dobrze i już!
Julka Tobie również życzymy Wesołych Świąt i szczęśliwego Nowego Roku! Gwiazdki z nieba!
Michigan przejrzałam te stronki, a Ty jaki masz konkretnie model?
dor ja mam podobnie z wydatkami: kupuje mnóstwo rzeczy na te świąta... chcę żeby dom ładnie wyglądał i niczego nie zarakło moim gościom... a to niestety wiąże się z DUŻYMI wydatkami ehhh
u mnie też mrożno... jak wyszłam z Julią na spacer to zmarzło mi się hihi ale tak pozytywnie
- Dołączył: 2007-12-31
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 1528
17 grudnia 2009, 21:35
Michi kupiłam takie nosidełko:
http://allegro.pl/show_item.php?item=849544482
nie drogie wiec zobacze co i jak....
ale cichutko się zrobiło hihih ja dzisiaj dekorowałam pierniczki zaraz Wam pokaże jak mi wyszło hihih