Temat: Wszystkie świeże mamy, razem zrzucamy kilogramy:))))

Witajcie slonka :)

Michi kochana tak jak pisze Dorr kazda ma problemy,tylko rozne i prawda pojedziecie na Floryde to troszke odsapniesz,moze nabierzesz dystansu do tego wszystkiego...Z okularami to tak,czasem faceci kupuja cos co wogule nam nie pasuje,ale sama powiedz zadko sie zdaza by cos kupowali,wiec jak corce pasuja te okularki to daj spokoj,albo spokojnie porozmawiaj,ze jak chce cos kupic to moglby z toba skonsultowac zakup,bo jako kobieta mozesz mu doradzic czy dobry wybor,czy nie bardzo :) porozmawiaj z nim spokojnie,przedstaw mu swoje racje,powiedz,ze rozumiesz,ze on pracuje,ale ty tez duzo robisz w domu i kolo dziecka i chcialabys chociaz wieczorem miec z niego pomoc,moze wykapie malego,albo posiedzi z nim,zebys mogla sie wykapac,lub polezec z godzinke,powiedz,ze to ci jest potrzebne,moze zrozumie?

Michi wspolczuje zabkow,moja jak na razie nie zabkuje,juz nie wiem,chyba trzeba bedzie sie wybrac do dentysty na kontrole co jest nie tak,slini sie od 3miesiaca a ma juz 7.5miesiaca,co o tym sadzisz?Choc niektorzy mowia zeby zaczekac do 9 miesiaca i sie nie martwic?

Dorr a wiec przygotowania pelna para ida :) super!A meza z tego co piszesz masz pracowitego,pochwal jego robote,nawet jak mu cos nie wychodzi i wyglada ciut krzywo nie z jego winy.A co do szwagierki,to wyobraz sobie,ze moja siostra nie byla na moim slubie...jak wspomne to mam lzy w oczach...ze niby autobus jej uciekl...a miala byc dzien wczesniej,miala pomoc,ach,nie bede wspominac....

Jak kochana kupisz ciuszka to nam pokaz jak wygladasz,oki?Na pewno znajdziesz cos ciekawego :)

Kochane a ja wczoraj wieczorem wzielam meza na spacer pol godzinny i udalo mi sie z nim porozmawiac :)

Wylozylam mu wszystko i chyba sie udalo,przeprosil,powiedzial,ze bardzo sie przejmuje,ze pieniazki nam sie koncza,ze chcialby jak najszybciej sie przeprowadzic,ze wie ze na poczatku mi bedzie bardzo ciezko,ale damy rade wspolnie,a on bedzie sie staral wszystko jak najszybciej wykonczyc oprocz tego pracowac,zeby nam niczego nie brakowalo.Obiecal,ze zabierze mnie na zakupy i na razie nie kupujemy kabiny prysznicowej bo moze bedzie nas stac zeby kupic taka jak chcialam :)

Kochane moj pojechal dzis na rozmowe,na wycene pracy we wrocku,trzymajcie kciuki by wszystko poszlo dobrze,bo jak zalapie ta robote to bedzie kasa :) i beda normalne swieta :) oj jak mi na tym zalezy,nawet jezeli bedzie pracowal od rana do poznego wieczora...

 

Martaluna nie martw sie o ząbki mój mały dostał pierwszego ząbka jak miał rok i 2 miesiące:) Pozdrawiam

Michi do 12kg to troszkę mało - jUlia waży już ponad 7, a najbardziej bedę go używała na wyjazdach, które beda gdzieś w maju/czerwcu, znalazłam w necie coś takiego i jest to do 20kg!!!

Moja Mała uwielbia jeżdzić autkiem, jak jadę do rodziców ok 130km to śpi mi całą drogę, w ogóle nawet jak jeżdzimy z nią po mieście to tylko odpalam auto i Julia zasypia hihih
Aronek świetne mostki robi.. tylko patrzeć kiedy pójdzie do przodu!

Martuś jak bardzo się cieszę, że z mężem oki, trzymam mocno kciuki za załapanie fuchy... Martuś a powiedz jak Twój mąż wycenia robotę, bo prawdopodobnie będziemy szukali ekipy do wykończenia domu - podłogi, łazienka... może udałoby się Tobie pomóc w końcu i tak komuś będę musiała zapłacić... Bo upatrzyliśmy sobie szeregowca i mamy zamiar go kupic ehhh jak ja się cieszę!

Annam
ja mam takie, nosilismy Gabiego na nim w górach, a nawet po mieście.....

Martuś
no widzisz, swietnie że doszliście do porozumienia.....

Kasia dzieki za slowa pocieszenia,a wiec na razie nie bede sie martwic,mam chyba skrzywienie mamusiowe na tym punkcie,bo synowi wyszedl zabek jak mial 4.5 miesiaca :)

Annam slonko dzieki kochana,wiesz od razu mi lepiej,kamien spadl mi z serca ze doszlismy do porozumienia :) kochana moj jedzie na robote,oglada,pyta co ma byc zrobione,liczy metry,potem w domu robi kalkulacje,na karteczce i zawozi to klijentowi ktory albo sie zgadza na cene,albo nie :) Co do nosidelka to moja ma ale takie zwykle nie ze stelazem,te ze styelazami faktycznie sa do duzej wagi dziecka :)

A tak wogule to moj maz zalapal ta robote :) dzwonil o 11 ze oki i najpierw bedzie robil gladzie,okolo 100metrow :) juz chyba od piatku :)

Dorr slonko dzieki,ach,az mi sie serduszko raduje :))) dzieki ze jestescie i wspieracie w ciezkich chwilach :))))

Kochane wypatrzylam cos takiego jako czesc prezentu dla Hubiego,co wy na to?

Kurcze mogli dac lepsze zdjecia,a wiec, to jest kubeczek i szczoteczka i minutnik do mycia zabkow.W srodku jest minutnik,a po bokach na uchwytach szczoteczka i kubek,niebieskie wiec pasuje dla chlopaka,a z tylu przyssawki do zamocowania,co wy na to? fajny prezent,czy bleee????

 

dor i jests zadowolona  tego nosidła?

martus zabawka super i jaka praktyczna!

Martus nawet nie wiesz jak się cieszę , że mąż twój dostał robotę!!!!Gdyby było bliżej to bym poprosiła o wycenienie i zrobienie desek na podłogę!!! Wczoraj udało mi się wieczorem posprzątać, aż mi lepiej wyżyłam się.

Dziękuję Doruś i Wam dziewczynki za dobre słowa, czasem człowiek w nerwach myśli o rozejściu, ale wiem, że 

Michigan jak to pięknie ujęłaś w słowa.... ja powtarzam mojemu zawsze po kłótni że mamy sie nie kłócić bo jak dzieci (tak, tak liczba mnoga) wyjdą z domu to chcę na starość być z nim szczęśliwa, chce zebysmy mieli wowczas czas tylko dla siebie i takie tam hihi

Martuś
minutnik fajowy, też taki chce kupić, ale chyba na teraz już nie zdąże

Annam
tak mam Salewa, naprawdę jest niezłe i niestety nie tanie, ale nie nadaję się dla maluszków, ono jest tak moim zdaniem od roku, dla takich większych dzieci.....

Michi
oglądamy Dore codziennie rano o 8 mamy.....