Temat: Od teraz zaczynam od nowa - ktoś ze mną?

Chaje, pieknie wygladasz w tej czerwonej szmince. I wogole ladnemu to we wszystkim ladnie.

Kasiu, zazdroszcze Ci tego rosolu.

Dorotka, dolaczam sie do tabeli

Asia, ciekawa historia z tym Grzesiem. Dziewczyny maja racje, trzymaj sie od tego z daleka.

Monia, a moze poprostu za duzo solisz?

Dziewczyny, ja tak tylko krotko. Leze na lozku z laptopem na kolanach. Kolacji nie jadlam bo jakos nie mam apetytu. Z grypa daje sobie rade, dzisiaj jest troche lepiej niz wczoraj, ale ta moja spuchnieta noga strasznie mi przeszkadza. Wiem ze ja tu tylko marudze, ale komu mam zrzedzic jak nie Wam.

Czesc Kobietki!

Jakas grypa zoladkowa mnie dopadla,dopiero dzisiaj jest troche lepiej.Faceci sa bardzo psychiczni,wczoraj wieczorem wyladowalam z moja pracownica na policji,bo od maja neka ja jeden facet telefonami i smsami,a wczoraj posunal sie do tego stopnia ze zadzwonil do mnie,z dobra rada abym ja zwolnila bo sypia z klientami i ze w internecie moze pojawic sie ogloszenie ze moja firma swiadczy nie tylko uslugi sprzatajace,co za psychol,a zaczelo sie od tego ze ona nie chciala z nim byc, gosciu mial wczoraj ogromnego pecha bo akurat jak bylysmy na policji to do niej zadzwonil z pogrozkami i wszystko zostalo nagrane. Uwazajcie dziewczyny,bo nie raz nie wiadomo na kogo sie trafi.

CHAJE czerwona szminka super,musze tez sobie jakas kupic

Buziaki,milego dnia

Kasiu, u nas nie ma takich swiezych wiejskich kur. Chyba ze pojde nad rzeke i kaczke zlapie. Przydalby sie taki rosolek. Juz niecaly miesiac i bede w Polsce, na pewno babcia ugotuje.

Dorotka, Kasia, u mnie tez przydalaby sie zmywarka ale niestety nie mam na nia miejsca. Z cudem zmiescilismy suszarke elektryczna do ubran. Moja mama w polsce ma zmywarke i nigdy z niej nie korzysta, trzyma w niej puste reklamowki z supermarketow.

Gosia, jacie, co za historia. Uwazaj tam na siebie. Takim palantom to rozne rzeczy przychodza do glowy. Dobrze ze zglosilas to na policje. Mam nadzieje ze zrobia cos z tym.

Ja dziewuszki wlasnie zbieram sie do pracy, licze na troszke luzniejszy dzien, a potem moze do lozka, herbatka z miodem i cytryna i jakis serial. Czuje sie taka slaba, pozatym mam @. Juz nie moge sie doczekac lata, a tu jeszcze tyle miesiecy. Dosyc mam tej pogody i tego dziwnego samopoczucia. Normalnie jak nie ja. Bo ja zawsze plena energi, a tu przez ostatnie kilka tygodni ledwo co nozkami ruszam. Nie wiem czy wam wspominalam ze jestem na etapie szukania nowego pracownika. Normalnie same pokemony przychodza. Troche mnie to zaczyna zniechecac, ale musze kogos przyjac przed moim wyjazdem na swieta.