- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
11 marca 2012, 21:59
Edytowany przez chaje 11 marca 2012, 23:02
17 listopada 2013, 12:20
Monia ja Cie nie namawam na operacje... napisałam, ze jesli nie daj Boże - trobiel bedzie rosła ( mam nadz ze nie) i musiałabys isc na zabieg, to ja plecam klasyke a nie laparoskopie. Zabieg laparoskopowy to tez operacja! Z tym ze robia Ci kilka dziur i tymi dziurami wyciagaja torbiel. A przy zabiegu metoda klasyczna robią cięcie przy spojeniu łonowym - jak do cięcia cesarskiego, w poziomie na jakies 8cm. Blizna jest w formie kreski, prawie niewidoczna po 2 latach. Bikini ja spokojnie zakrywa. Po laparoskopi tez zosataja blizny po dziurach. Ale blizny to pikuś. Każdy zabieg niesie za sobą ryzyko wystapienia zrostów. I źle wykonana laparoskopia może sie do nich przycznić. Zrosty robia sie w srodku organizmu najczesciej na jelitach. Ja mam aboslutnie nadzieje, ze u Ciebie trobiel po lekach się zmniejszy i zabieg nie bedzie potrzebny. Znam środowisko lekarzy i ginekolodzy robia sobie z pacjentów leczonych laparoskopowo - króliki doswiadczalne, ale oczywsicie na głos nikt tego nie powie. Bo pacjentowi gadaja ze to krótsza rekonwalescencja itp. mniejsza blizna itp. Moja Mama całe zycie pracowała na bloku operacyjnym i mnie operaował zanjomy lekarz. W metodzie klasycznej jest lepszy dostep do torbieli. A w laparoskopi przebijaja ja i rozrywaja i te strzepy wyciagaja dziurami. Czesto jest tez tak ze zaczynaja laparoskopowo a koncza klasycznie bo nie umieja torbieli wyciagnąć. Wazna jest tez wielkosc tej torbieli. Jak miałas wizyte to powinnas dostac wydruk USG i wymiary torbieli, żeby je porównać na następnej wizycie ( czy zamlała, czy urosła). Poza tym tak jak pisałam, 100% pewny wynik daje badanie pobranje tkanki. U mnie obstawiali na USG endometrialna torbiel... ba... nawet jak w trakcie operacji lekarz ja wyjął to dalej myślał, że jest to torbiel endometrailna... a w badaniu his.-pat. okazała się torbielą krwotoczną... Ja Cię w żaden sposb nie strasze, dobrze ze jestes pod kontrolą gina. I nie dajmy się zwariować. :) Pani Doktor słusznie zleciała leki i obserwacje torbieli... wiekszosc trobieli zmniejsza sie nawet do zera po lekach... jednak jesli w ciagu powiedzmy 3 miesięcy trobiel nie maleje albo co gorsza rośnie - trzeba ja usunąć chirurgicznie, żeby jajnik nie został zniszczony. Wiec chodziło mi o to, że jeśli bedzie rosła to trzeba szybko sie decydowac na zabieg. Poza tym takie torbele niestety mają tendencje do odnawiania sie... czesto w trakcie leczenie zmniejszaja się do zera a jak kobieta odkłada tabletki hormonalne - znowu sie taka torbiel pojawia. Ja juz jestem II cykl bez tabletek i ide na kontrole do gina, czy nic nowego sie nie pojawiło. Oby nie! :)
Co do supli... jestem przeciwniczką nadmiaru... dla mnie to chemia i nie ma co przesadzac. Wiadomo, że cos tam można brać.. jakieś witaminy... szczególnie na jesień i zimę... ale co za dużo to nie zdrowo:P
Ja mam dziś leniwą niedziele... do południa ciut pracowałam, wypisywałam papaiery ze szkolenia ppoz. Na obiadek planujemy pstraga w wykonaniu Wojtka:D
Chaje przyszła moja kreacja andrzekowa.......... jest okropna!!!!!!!!!!! Wyglada jak szmata do podłogi i jest na mnie o wiele za duza.Wymiary sa o 5cm wieksze niz podane i jeszcze niemiłosiernie sie rozciaga. Okropna. W tym tygodniu wyruszam na poszukiwanie kiecki na sklpey w Czestochowie. Nie ma to jak przymierzyc i dotknąc. ;)
Ewcia to faktycznie długo Cie trzyma. Oby w końcu przeszło!!!!!!!! A tak wogóle to faktycznie dużo masz tych klientów ;]
Edytowany przez dagmara00 17 listopada 2013, 12:27
17 listopada 2013, 19:55
17 listopada 2013, 20:27
17 listopada 2013, 21:59
17 listopada 2013, 22:29
17 listopada 2013, 22:38
17 listopada 2013, 23:11
17 listopada 2013, 23:18
18 listopada 2013, 08:49