- Dołączył: 2009-09-15
- Miasto: Konin
- Liczba postów: 13219
18 marca 2012, 10:32
Dzień dobry. Witam ranne wszystkie ranne ptaszki . Oj ile ja bym tych kaw teraz mogła wypić i to każdą w innej filiżance. Ja mam kubeczek z Wersalu, ma pięć lat i kawę ranną z mlekiem piję właśnie w nim, potem tylko herbatę. Ja kupiłam mężowi a on mnie. Jego już nie ma ( kubeczka ) a mój jest z maleńką szczerbą. Bardzo go lubię i dopóki się nie wytłucze całkiem to go używam. Marylko, Twoja kolekcja filiżanek bardzo ładna. Ja zbieram jajka. Mam cały koszyk. Pokazywałam Wam kiedyś. Wczoraj od wnuczki dostałam następne do kolekcji. Jest gipsowe, białe i przez nią własnoręcznie wymalowane. To bedzie specjalny egzemplarz w moim zbiorze.
Widzę że od rana większość spędziła z Magdą. Jeszcze Ewa z Magda chyba się nie zaprzyjaźniła. Ja też będę zaraz robić kiełbaski i to w różnych wersjach.
Chleba jadam bardzo mało albo wcale ale kto wie czy się nie skuszę.
Zapomniałam dodać, że pogoda u mnie wspaniale słoneczna +11/+17. Dzisiejszy dzień postaram się spędzić poza domem.
Miłej niedzieli życzę.
- Dołączył: 2010-11-30
- Miasto: Aylesbury
- Liczba postów: 9669
18 marca 2012, 11:06
JA nie mam ani balkonu, ani domku, mam dwa pokoje na 4 osoby i pies, ale.. nie narzekam ,małe mieszkanie jest łatwe w utrzymywaniu w czystości. :) Właśnie walczę z obiadem, apotem pójdę na dłuuuuuuuuuuuuuugi bestiowy spacerek, szkoda pogody,jest taka śliczna.
Edytowany przez dukankaaa 18 marca 2012, 11:06
- Dołączył: 2008-08-23
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 29685
18 marca 2012, 11:11
witam w niedzielny słoneczny poranek witaj Małgosiu skorzystałam z tak pięknie podanej kawy
witaj Danuśka u mnie też było tylko +4 ale teraz pięknie za oknem, zdjęć się doczekasz a i My je zobaczymy
Małgosiu ciekawy dzień na powietrzu
witaj Ewa, dziś może będziesz miała możliwość wyjść z Mamą na dwór, większość szpitali ma swój ogród
witaj Marylko, ja najczęściej kupuję pieczywo z ziarnami lub soją, ciemne, żytnie, graham, białego unikam - je je Mama i wystarczy, choć czasami je ze mną i ziarnami lub soją i podobnie jak Ty sprawdzam skład aby nie kupić z polepszaczami lub karmelem. Marylko piękne te filiżanki, ja lubię takie cudeńka i też tego sporo mam i u siebie i tu u Mamy (bo i Mama i Córka też lubi)
witaj Elu, jak wiesz w domu mam koty, od dawna powtarzam, że jak przejdę na emeryturę to pewnie wezmę psa aby zawsze wyciągnął mnie z domu, zwłaszcza na długi spacer
witaj Jolu, jeszcze trochę czasu w domu i idziemy na spacer, pogoda wręcz wypycha z domu
miłego dnia życzę
Edytowany przez elik7 18 marca 2012, 11:14
- Dołączył: 2010-11-30
- Miasto: Aylesbury
- Liczba postów: 9669
18 marca 2012, 11:20
JA sobie nie wyobrażam życia już bez Niuńka vel Rocky;ego... ON jest CUDOWNY i taki KOCHANY!
- Dołączył: 2010-08-06
- Miasto: Kosmosowo
- Liczba postów: 6889
18 marca 2012, 11:34
Witam , niewitaną Elkę, Jolę i Elę.
Marylko, w tej chwili chleba nie mam, więc jem jako 2 śniadanie serek wiejski z kiełkami rzodkiewki.
Chyba nawet dzisiaj chleba nie będę kupowała, nie mam chęci.
Na dobry chleb, czyli na zakwasie i bez ulepszaczy teraz trudno trafić.
Może kiepsko im się przyglądam i wczytuję.
Wyjściem może być tostowy- graham, tyle, że mój toster ( ten
wyskakujący) się zapodział a może go wydałam, albo wyrzuciłam, był
wiekowy.
Mam toster- opiekacz, więc można też chleb podgrzać.
Ja żadnych smarowideł - masło itp. nie stosuję.
Mogą być od czasu do czasu 2 krople oliwy.
Filiżaneczki piękne, stosowne dla damy.
Elka, mnie moje mieszkanie też wystarcza, ale to inna bajka, 1 osoba, 2 pokoje +balkon, całkiem przyzwoity.
Ogród z domkiem już "przerabiałam", żeby wszystko pięknie wyglądało trzeba dużo pracy i pieniędzy włożyć.
Więc może być długi spacer do parku, pobliskiego lasu, czy jak kto woli.
Wszystkim życzę wiosennego oddechu, gdziekolwiek on będzie.
Jola pewnie z wnuczką.
Zmykam, bo szkoda czasu na siedzenie przy kompie.
Edytowany przez Starsza.pani 18 marca 2012, 11:43
- Dołączył: 2010-11-30
- Miasto: Aylesbury
- Liczba postów: 9669
18 marca 2012, 12:03
Dziewczyny, co to za kiełbasę robicie, zaintrygowało mnie to, a ostatnio PÓŹNO do WAs zaglądałam, bo późno z pracy wracałam, czytałam,ale nie pisałam...
Edytowany przez dukankaaa 18 marca 2012, 12:14