- Dołączył: 2009-03-03
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 3243
22 czerwca 2009, 13:03
Wraz z grupą kilku Vitalijek postanowiłyśmy założyć mocną GRUPĘ WSPARCIA która nie upadnie po dwóch dniach. Wiadomo, że w grupie raźniej. Dlatego zapraszamy wszystkie kobietki (zmotywowane do wspólnego odchudzania i motywowania się tu nawzajem) które chcą dobrnąć do końca diety i osiągnąć wymarzoną wagę!!!
Proponuję zacząć 23 czerwca..Myślę że do tego czasu zdążymy się wbić w normalny tryb życia i meldowanie się nie będzie nam sprawiać większego problemu.
ZASADY
1. OGRANICZAMY SŁODYCZE DO MINIMUM
2. UPRAWIAMY SPORT
3. TRZYMAMY DIETĘ KAŻDY WG WŁASNEJ PREFERENCJI
4. WAŻENIE??? WSPÓLNIE USTALIMY JAKI DZIEŃ NAM PASUJE
5. KAŻDA WYZNACZA SOBIE SWÓJ OSOBISTY CEL
ZATEM ZAPRASZAMY WSZYSTKICH CHĘTNYCH DO ZAPISYWANIA SIĘ!!!
KAŻDY CHĘTNY PROSZONY JEST O PODANIE:
**WAGI AKTUALNEJ
**WAGI, KTÓRĄ CHCEMY OSIĄGNĄĆ W TRAKCIE AKCJI (PROSZĘ O REALNE CELE)
**WZROST
**OBWÓD TALII
**OBWÓD BIODER
**OBWÓD UDA
*************ZAPRASZAMY***********
- Dołączył: 2009-03-03
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 3243
21 listopada 2009, 09:39
Witajcie Dziewczynki! z pracy wróciłam o 6 rano czyli dziś masa ludzi była potańczyłam sobie trochę chociaż w miejscu :) wstałam właśnie wyspana ale pewnie nie na długo to uczucie będzie się mnie trzymać...
AAA nawet pojawił się gość który gra ochroniarza w Brzyduli to tak dla Szyszuni ona będzie wiedziała o kim mowa ;) bardzo sympatyczny no i nie jąka się wiec to zapewne na potrzeby serialu :)
- Dołączył: 2009-05-13
- Miasto: Barbados
- Liczba postów: 1127
21 listopada 2009, 11:42
o matko ja dopiero przed chwilą wstałam, już nie pamiętam kiedy ostatnio tak długo spałam, i znów mam lenia, a trzeba ogarnąć mieszkanie
![]()
mam nową motywację do odchudzania, mąż zapisał nas do jakiejś restauracji na sylwestra i muszę się odchudzić, bo nie wejdę w moją ukochaną sukienkę
- Dołączył: 2009-03-03
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 3243
21 listopada 2009, 12:02
Aneta chyba naszą najlepszą motywacją są nasze stare ubrania :) a ja w sylwestra na chwilę obecną pracuję :)
- Dołączył: 2009-06-25
- Miasto: Bla Bla Bla
- Liczba postów: 5852
21 listopada 2009, 13:31
olusia he he ja tez wiem o kogo chodzi:-)
sylwester - szkoda gadać, jakoś nie mam w tym roku chęci nigdzie isć:-( a przed sylwestrem jeszcze mi vat wskoczy o i tak bedzie smutno, bop rok starsza i ... szkoda gadać:-(
21 listopada 2009, 13:48
haha dziewczyny wychowałyśmy tu pracoholiczkę! ;) na Sylwka też nie mam ochoty nigdzie iść, ale siostra cioteczna przylatuje do Krk, więc w takim wypadku nie wypada odmówić... ew. druga impr ze starą ekipą u mnie w mieście, także gdzieś się podzieję
- Dołączył: 2009-06-25
- Miasto: Bla Bla Bla
- Liczba postów: 5852
21 listopada 2009, 14:11
no ja tez już mam parę zaproszeń, ale narazie nic mi się nie chce, nawet myślec:-)
- Dołączył: 2009-03-03
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 3243
21 listopada 2009, 16:39
Melduję się po kolejnej drzemce :) chyba jednak do końca nie da się odespać czegoś takiego :( mnie niestety ściągają do pracy bo chętnie tego sylwestra spędziłabym inaczej :) no ale cóż...dietka mi przyszła już z Vitali ale widzę że chyba będę musiała zmodyfikować bo podałam sobie trzy posiłki ze względu na pracę....
Dzambo Ty w domku siedzisz?
21 listopada 2009, 17:09
karulek mam podobne nastawienie, zero ochoty i to będzie takie wymuszone wyjście... także jak siostra jednak nie przyleci, to odpuszczę sobie sylwestrowy bal :]
trzymaj się Oluś w pracy
- Dołączył: 2009-06-25
- Miasto: Bla Bla Bla
- Liczba postów: 5852
21 listopada 2009, 17:20
dzisiaj w domku a sylwestra nie wiem, zastanawiam sie:-( wiecie wszyscy sparowania ja sama, no ale sie zobaczy..
olusia w pracy w sylwka współczuje:-(
dark może jednak siostra bedzie i się uda wam:-)
- Dołączył: 2009-06-08
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 3296
21 listopada 2009, 21:54
Oluś, oczywiście że wiem, Michał Gadomski :))