Temat: zrzucamy zbędne kilogramy

my wlasnie po obiedzie zrobilam placek po węgiersku ale się objadlam  i wyszlo mi tylko razem 367 kcal a teraz bym zabiła za kawałek jakiegos ciasta :) 

byłam dziś u promotora- zasypał mnie poprawkami . W poniedziałek mam mu oddać poprawioną pracę. Więc idę ogarnę pokój i kuchnie, wyrzucę śmieci, pójdę do sklepu po jakiegoś energetyka, włączę jakąś muzykę (mam wrażenie że zrobię jeszcze masę niepotrzebnych rzeczy) i usiądę poprawiać pracę . Umrę ze stresu przez te studia- żebym to ja jeszcze chudła ze stresu (ale tak dobrze to nie mam) ale jak tu wczoraj w nocy piwo wpadło, potem kanapka i przesiedziałam przed kompem do 3 w nocy, a teraz będę energetykami się faszerować żeby do poniedziałku ogarnąć magisterkę i wszystko po to żeby po obronie zasilić rzeszę bezrobotnych. Dobrze że chociaż pogoda ładna- w bokserce dziś chodzę, ale mam wrażenie że tylko mi tak słonko przygrzało.... 
A co do menu, to dziś tylko bagietka czosnkowa... 
Miłego dnia!

u mnie dziś w sumie nudy, po poludniu spacer pozniej sprzątanie jak zwykle, na obiad zupka szczawiowa z jajem , porcja frytek , na kolacje serek wiejski jak zawsze , grahamka z poledwica i warzywa na śniadanie kanapki 3, 

a jutro biore się za ciasto - 3 bit kolezanka testowala przepis i jest pycha! obym calego nie zjadla :) 

tak się zastanawiam nad tymi nagrodami za kg i wymyslillam ze za 69 na wadze kupie sobie jakis sweterek albo spodnie a za 65 lity ? beda bardziej na wiosne przydatne :) sama niewiem zaczeły mni się strasznie podobac te buty :) o postanawiam od poniedziałku zaczynam ćwiczyć na początek ramiona z mel b poźniej może się rozkręce z innymi ćwiczeniami :) 

miłej nocy 

bardziej wygodne