Temat: Szukam bratnich dusz do zgubienia 20-25kg.W grupie zawsze rażniej.


Ja teraz też boje się wejść na wagę, niby jem mało ale raz mam wrażenie, że mam większy brzuch a raz, że mniejszy
Trzeba coś ze sobą zrobić w końcu...
No właśnie, głowa do góry i nie wolno sie przejmować, Gosia jtro obowiązkowo macie dla mnie wyjść na rowerki, skoczyć do lasu i "narobić hałasu" ale dosłownie, i w krzaki, oczywiście wiadomo po co :) i wrócą endorfinki, humor, i chęć na wszystko :):)
zrobię sobie zdjęcie przed i po diecie. myślę że to może nieźle zmotywować jak myślicie? jak tak patrze na zdjęcia dziewczyn które właśnie taką metodę zastosowały to pełen podziw różnice robią ogromne wrażenie.
Witam :)

Ja w tym roku na majówkę nie jadę, więc nie będzie pokus w postaci grillowego jedzonka. Za to jadę na długi weekend w czerwcu, więc wtedy grill będzie na pewno. Jak na razie mam dość spokojne plany na najbliższe 3 dni.
Pasek wagi

Ja mam zamiar też jechać na czerwcówkę :)

Sama nie wiem co mam kupować, juz normalnie mam z 5 list :) ciekawe czy w sklepach coś na półkach zostanie dla mnie bo ja jak zwykle na ostatnią chwile wszystko

A może BAKŁAŻAN na tego grilla? Naprawdę jest dobry   Dobry jest też marynowana pierś z kurczaka. Trzeba ją pokroić na jakieś mniejsze kawałki i zostawić w marynacie na noc. Bo kiełbaski i żeberka to chyba nie jest najlepszy sposób na odchudzanie.

Co do diety kopenhaskiej to byłam na niej 100 lat temu. To chyba był ostatni raz kiedy jadłam mięso więc pewnie miałam z 11 lat, nie pamiętam efektów. Jakieś na pewno były, ale teraz nie wyobrażam sobie takiej głodówki. I nie sądzę, żeby była dobra na początek. Elcia, możesz szybko się zniechęcić do odchudzania. Na Dukanie też się ładnie chudnie, ale można jeść ile się chce. Dieta ta na pewno nie jest zdrowa , bo organizm potrzebuje różnych składników. Ale łatwiej jest na niej wytrzymać dłużej. Ja jestem zwolenniczką liczenia kalorii, bo można zjeść prawie wszystko, a i tak chudnąć.

A teraz trochę użalania sie nad sobą. Chyba mam zapalenie dziąseł. Już drugi dzień boli mnie przeokropnie, ćpam ibuprom bez przerwy. Zęby myję co chwila, czyszczę przestrzenie międzyzębowe, smaruję sensigelem, płuczę płynem na wrażliwe dziąsła. Nic nie pomaga. Zawsze miałam problemy z dziąsłami, a ostatnio mało o nie dbałam i sama sobie na to zapracowałam. Macie może podobne problemy? Wiecie co mogę jeszcze zrobić. Bo do periodontologa szybko się nie dostanę, a tu długi weekend. Na ibupromie długo nie pojadę.

Uuu Moniczka współczuję, mnie też ciut bolą dziąsła ale dlatego, że poprzecinałam je chipsami :) ale nie jest tak źle.

Jak przeczytałam, że w wieku 11 lat byłaś na kopenhaskiej to sie za głowę złapałam.

A kiełbaski i tak więcej nie zjem jak 1 bo nie dam rady, a piersi takie jak piszesz uwielbiam i pewnie je zrobię.

Proponuję Ci zamienić prochy i ćpać Nurofen ultratotal - mniej zażywasz i lepiej działa. Wybierz się do dentysty, dostaniesz może jakiś antybiotyk. Mój mąż niedawno miał podobną sytuację. Dentysta pomógł.
Kiedyś jak poszłam do dentysty z tym samym problemem to odesłał mnie do periodontologa i kazał kupić kilka produktów na problemy z dziąsłami- tylko tyle :(

10 lat temu dietetyka nie była tak dobra jak dziś. Nie miałam specjalnej nadwagi, ale przechodziłam okres dojrzewania i miałam potrzebę schudnąć. Poszłam z mamą do dietetyka, który dał mi dietę, na której miałabym jeść 2 razy więcej niż jadłam. (Pewnie jakiś szablon) Po jednym dniu koleżanka pokazała mi dietę kopenhaską i we 3 z jeszcze jedną koleżanką ją stosowałyśmy, wspierając się razem. Nie miałam wtedy świadomości, że to może mi zrobić krzywdę. Zresztą nikt nastolatce nie przetłumaczy. To była pierwsza moja dieta. Kilka lat później był Herbalife. To też było dość restrykcyjne jak dla nastolatki, ale na wesele kuzynki schudłam cudownie :)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.