- Dołączył: 2008-02-06
- Miasto: Fantazja
- Liczba postów: 2603
8 lutego 2008, 08:41
Witam. zaczynam od dzis. Jeżeli Ty też wpisz jaka dietę bedziesz stosować. razem damy radę. Będzie raźniej. ja zaczynam dietą 1000 kcal. Naniej kiedys schudłam 20 kg.
- Dołączył: 2008-04-16
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 11430
4 lutego 2009, 21:19
ja bym byla za spotkaniem na poczatku maja
- Dołączył: 2008-11-07
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 8785
4 lutego 2009, 21:21
hehe, ile zdążymy schudnąć do maja??? ;)))
- Dołączył: 2008-09-28
- Miasto:
- Liczba postów: 7624
4 lutego 2009, 21:21
Tris niby niewiele a zarazem kosmos.5kg to jednak dużo!!!
4 lutego 2009, 21:22
Sekcja nie no nie bede wam sie w randki wpierdzielac jak 5 koło u wozu
a z prawkiem to wiesz... te moje teorie, nie zdam i koniec.... nie mowmy o tym bo to drazliwy temat hehehhe
a jak biegasz po sklepach to dawaj znac, chetnie skorzystam, pobiegam. tylko ja to w weeekendy albo po 20 bo wtedy Ł moze z dziecmi zostac. ograniczona jestem niestety
Krycha ja tez wierze ze jeszcze poszaleje. za jakies ...... 10 lat
jak Kuba bedzie w stanie zostac z mlodszym bratem i bede wiedziala ze krzywda im sie nie stanie.
kiedys napewno sobie odbijemy.... tylko oby nas wczesniej frustracja z tej monotonii nie dopadła.
z Ł ostatnio gadałam
sprawiał wrazenie ze dotarło do niego ze potrzebuje raz na rok tej zakichanej randki z kinem naprzyklad, ma pomyslec
narazie nigdzie nie idziemy zeby matki nie prosic , poczekamy troche. moze na walentynki
aczkolwiek juz sie boje bo wczoraj zobaczył reklame ze Włatcy Much w walentynki do kin wchodzą.... hehe... chyba bym zabiła jakby mnie facetn na walentynki na tych kretynów do kina wziął.
- Dołączył: 2008-04-16
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 11430
4 lutego 2009, 21:22
hehehehehe do maja to mozna i 10-15kg!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
moze ustalimy jakas konkretna date, wtedy kazda bedzie miala powera do odchudzania, zeby nie byc ta najgrubsza na spotkaniu buehehehehe
4 lutego 2009, 21:24
no ja bardzo chetnie na spotkanie
i nawet chetnie bym poza wawe pojechala
gdzies na weekend jakis domek wynajac i babski weekend zrobic
jakies błoto pokupowac i zrobic pidżama party.... z winem pizzą filmami.... bo takie spotkanie na kilka h to raczej odpada..... niedosyt bym miała. za duzo gadamy zeby nam kilka h starczyło hehe
- Dołączył: 2008-04-16
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 11430
4 lutego 2009, 21:24
ja tam lubie wlatcoffff ;p
jako dzwonek smsa mam ustawione 'dziendoooobryyyy' czesiowe
4 lutego 2009, 21:24
to ja nie musze ustalac, bo pewnie i tak najchudsza bede heh..... ja to raczej przytyc powinnam zebyscie mnie od anorektyczek nie wyzywały
4 lutego 2009, 21:25
hehehe, moj P tez czasem tych muchow :) oglada:))
Szaya ja chodze na zakupy po 20 tej do arkadii, rundke robie i o 22 wychodze;)
Viki z pwenoscia ma młyn w pracy
4 lutego 2009, 21:25
moja kumpela na smsa ma 'baj baj maszkaro" hehe
no nie znosze ich.... marna podróba southparku