- Dołączył: 2008-02-06
- Miasto: Fantazja
- Liczba postów: 2603
8 lutego 2008, 08:41
Witam. zaczynam od dzis. Jeżeli Ty też wpisz jaka dietę bedziesz stosować. razem damy radę. Będzie raźniej. ja zaczynam dietą 1000 kcal. Naniej kiedys schudłam 20 kg.
4 lutego 2009, 21:00
Tris myslisz ze moge drina wypic ... przed tym usg? bo bym sie napila cos.... jak juz po to piwo ide to bym sobie kupiła
- Dołączył: 2008-04-16
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 11430
4 lutego 2009, 21:01
Szaya, ja jestem w Twoim wieku i nie ganiam na imprezy. Ty bardzo mlodo zostalas mama i pewne rzeczy Cie ominely, nie dziwie sie, ze teraz masz ochote troche poszalec...
- Dołączył: 2008-04-16
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 11430
4 lutego 2009, 21:02
piwa moze nie chlej, bo Ci bebech wypchnie;) ale jakiegos breezera albo cos, mysle ze nie zaszkodzi
4 lutego 2009, 21:02
Tis nie ominely mnie, uwierz, wyszalałam sie sporo. i dlatego mnie to nie kreci teraz juz .
- Dołączył: 2008-04-16
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 11430
4 lutego 2009, 21:02
no to co masz za ciagoty imprezowe??;p
4 lutego 2009, 21:03
oj nie imprezowe, tylko taka posiadówa z winem żarciem i plotkami... w fajnym miejscu naprzyklad
- Dołączył: 2008-04-16
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 11430
4 lutego 2009, 21:05
to jedz do Sekcji, na pewno z mila checia przyjmie kolejnego goscia hehehehhee ;p
- Dołączył: 2008-09-28
- Miasto:
- Liczba postów: 7624
4 lutego 2009, 21:05
Szaya poszalejesz ,poszalejesz oczywiscie jesli lubisz.Ja też miałam wczesniej dziecko i trche mnie ominęło,ale jak podrosła to nadrabialismy ile wlezie.Zreszta do tej pory mamy robaki w tyłku.Mój Robert jak jest sobota i mamy siedzieć w domu ani nikt do nas nie przyjdzie to jest chory.
- Dołączył: 2008-04-16
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 11430
4 lutego 2009, 21:06
wlasnie sobie uswiadomilam, ze ja na tym forum jestem juz ROK, przyszlam tu jakos pod koniec stycznia hehehehe
4 lutego 2009, 21:07
o matko!!!
Szaya cos trzeba z Toba zrobic:))) my czesto wychodzimy, spacery, rowery, rozne takie, mozemy Cie zabierac:))
ja czesto po sklepach biegam mozesz dolaczyc , nie zawsze kupuje, poprstu biegam, ogladam:)))
faktycznie zasiedzialas sie , dzieci, obowiazki i niestety maz ktory mało Cie wspiera i nie odciaza...i walneło!!!
mowie Ci, macie dwa auta, ja bym postawiała na prawko!!!! ale Ty masz swoja teorie:) wiem!! wiem!!
ale nawet nie zdajesz sobie sparwy jaka bys niezalezna była, teraz wsiadasz i jedziesz gdzie chcesz;)