- Dołączył: 2006-11-27
- Miasto: Słodyczowo
- Liczba postów: 16937
26 lipca 2007, 14:02
Nieważne ile ważysz, wazne, że chcesz mieć upragnione 50 kg. Mam nadzieję, że będziemy dla siebie wsparciem. samej mi osobiście trudno, myslę, że nie tylko mnie, więc zapraszam wszystkie dziewczyny, które chcą zobaczyć na wadze magiczną 50.
16 lutego 2008, 22:24
3. dzien kapuscianej minal :-) jutro moge pic mleko <jupi> jutro po poludniu, pomiedzy egzaminami, bedzie polmetek diety :P najlepsze zacznie sie w poniedzialek jak bede jesc mieso w pracy :-)
16 lutego 2008, 23:46
ja zawsze chcialam 50... dzis wchodze na wage i nareszcie po latach mam.. wiec lece dalej bo dobrze mi idzie :) teraz cel ~~> 48 a co potem zobaczymy ;)
16 lutego 2008, 23:54
dzis powornie..;rzyttylam...le sie cuje..ide spac!! jutro musi byc do 800 kcal!
17 lutego 2008, 00:03
ohh. grzyweczko. nie mów że przytyłaś, bo to nie tak. po prostu masz w sobie więcej pokarmu niż w ostatnie dni, dlatego waga chwilowo pokazuje więcej. trzymaj się Słonko!:*
17 lutego 2008, 10:39
naturalwonder - dziekuję Ci bardzo za pocieszenie, ale przytyłam na pewno. Za bardzo przymykałam oko na moje wybryki, ale od dziś jest inaczej. 
Śniadanko za mną. Jest OK :)
- Dołączył: 2008-01-09
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 86
17 lutego 2008, 10:46
Ja tez sie czuje jakbym przytyla ;) Z tego samego powodu co grzyweczka bo mialam gosci i nie moglam tak siedziec i pic tylko wode nic nie jedzac. Ten tydzien nie nalezal chyba do udanych pod tym wzgledem
- Dołączył: 2008-01-09
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 86
17 lutego 2008, 10:48
Poza tym wszyscy siedzieli prawie do 4 nad ranem, wiec nawet nie mozna bylo tego spalic na rowerku bo bylam juz taka zmeczona
17 lutego 2008, 11:04
Muse tu trochę popisać, bo głodna jestem, a przynajmniej forum mi zajmuje czas xP
17 lutego 2008, 12:30
czesc laski widze ze wszystkim niezle idzie :) grzyweczka nie stresuj sie, zwaz sie jutro bedzie tyle ile bylo :) ja na 4. dniu kapuscianej, wreszcie moge pic duuuzo mleka!! pytanie do was- jecie jakies produkty sojowe? ja pilam przed kapusciana waniliowy napoj sojowy- dobry byl :)
17 lutego 2008, 12:33
o jezu. ja mam to samo ^^ pisanie pozwala na chwile zapomnienia o tym co mam lodówce. szczerze mówiąc jak nie robie zakupów i wiem, że mam mniej w kuchni tym samym mniej odczuwam głód :P pozdrawiam.