Temat: DUKANKA to jest to !!!!!!!!

A tak nas dziś naszło.....

Ela współczucia wielkie, to przykre zwłaszcza dla rodziców

Ja też miałam w rodzinie podobną tragedię. Moja kuzynka 18-letnia utopiła się w naszym polskim morzu
Rodzice jej strasznie to przeżyli, chyba do dzisiaj się nie otrząsnęli :((( a jej brat :((( wskoczył do wody i już prawie sam nie utopił się :((
Razem z moją kuzynką zginął jej kolega, który też wskoczył na ratunek. Była pochowane w suknie ślubnej, w makijażu, biżuterii - wyglądała jak panna młoda - orkiestra, cała szkoła....

A mój wujek zmarł w wieku 40 lat :( też go rodzice pochowali - tragedia

To przykre...wydaje mi się,że tak do końca....rodzice nigdy się nie pozbierają po śmierci dziecka.

tak Eluś - nigdy się nie pozbierają :(

Kasiu - współczucia :((

chyba ten nastrój taki przed świętem zmarłych

W rodzinie męża jest małżeństwo z dwójką dzieci. Dziewczynka chodzi juz do szkoły,chłopiec ma 4 latka...choruje na serce...nie wiem co dokładnie,ale co kilka lam ma wszczepiany jakiś implant...i ich ojciec powiedział kiedyś tak...musimy się postarać o jeszcze jedno dziecko, bo jakby Bartek umarł ....musi mieć zastępstwo....myślałam,że mu piz...jakby dziecko to zastępcza para butów była.

Tak wyszło...Kasia miała ciężki dzień,a my....podłapałyśmy.

Eluś

Chłop jak chłop po chłopskiemu myśli....
My kobietki bardzie rozumne

Masz Mireczko rację....

Ach..jutro niedziela i  rosołek

Pa Miruś... prysznic wolny...