- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
28 października 2015, 09:15
od razu mowie, ze zdjec nie bedzie, chcialabym tylko abyscie ocenily ponizsze sytuacje, powiem tylko ze nie mam pryszczy i nie jestem parchata
ogolnie jak patrze w lustro to mam wrazenie, ze tak, ale sa tez takie dni keidy patrze w lustro i na swoje zdjecia i wydaje mi sie, ze jestem najbrzydszym czlowiekiem w Polsce zaraz po Grodzkiej, Pawłowicz i Kaliszu. Dodatkowo podburzyl mnie fakt, ze wyczytalam dzis w internetach, ze przystojni faceci zawsze sie przespia z brzydka dziewczyna, bo nieladnie mowiac liczy sie po prostu dziura, a zrobia to tym chetniej niz z ladna, bo brzydka jest latwiejsza. No a tak sie sklada, ze ostatnio dwoch megasuper przystojniaków chcialo sie ze mna przespac na imprezie(nie mial byc to trojkat). Oczywiscie kolesi zjechalam, ale polechtali moja proznosc co tu ukrywac, pomyslalam sobie ze nie bylam jedyna dziewczyna na imprezie, na pewno nie bylam latwa, wiec im sie jako tako spodobalam, a tu wychodzi na to ze bylam po prostu najwiekszym pasztetem.
Z drugiej strony, w sumie mam powodzenie u facetow, nie jest ono duze, ale czesto jakis koles usmiechnie sie do mnie na ulicy, zaczepi, ostatnio jeden mnie odszukal na spotted, czasem zdarzy mi sie tez ze obcy ludzie mi powiedza ze jestem ładna, no ale jesli tak by bylo to czemu sie sobie nie podobam na zdjeciach i w lustrze oraz dlaczego ci przystojniacy chcieli sie ze mna przespac?
Jak myslicie, powyzej opisane sytuacje na co wskazuja?
28 października 2015, 09:24
Na prawdę jesteś totalnie pusta i płytka :) Jeśli ty oceniasz ludzi pod kątem tego czy mają dredy i śmierdzą, to tak samo będziesz oceniona :) Nie wygląd jest w życiu najważniejszy...ciekawi mnie tylko ile masz lat, że masz takie głębokie problemy..
28 października 2015, 09:27
Na prawdę jesteś totalnie pusta i płytka :) Jeśli ty oceniasz ludzi pod kątem tego czy mają dredy i śmierdzą, to tak samo będziesz oceniona :) Nie wygląd jest w życiu najważniejszy...ciekawi mnie tylko ile masz lat, że masz takie głębokie problemy..
mentalnie, w zaleznosci od sytuacji mieszcze sie w widelkach 10-50
28 października 2015, 09:39
od razu mowie, ze zdjec nie bedzie, chcialabym tylko abyscie ocenily ponizsze sytuacje, powiem tylko ze nie mam pryszczy i nie jestem parchataogolnie jak patrze w lustro to mam wrazenie, ze tak, ale sa tez takie dni keidy patrze w lustro i na swoje zdjecia i wydaje mi sie, ze jestem najbrzydszym czlowiekiem w Polsce zaraz po Grodzkiej, Pawłowicz i Kaliszu. Dodatkowo podburzyl mnie fakt, ze wyczytalam dzis w internetach, ze przystojni faceci zawsze sie przespia z brzydka dziewczyna, bo nieladnie mowiac liczy sie po prostu dziura, a zrobia to tym chetniej niz z ladna, bo brzydka jest latwiejsza. No a tak sie sklada, ze ostatnio dwoch megasuper przystojniaków chcialo sie ze mna przespac na imprezie(nie mial byc to trojkat). Oczywiscie kolesi zjechalam, ale polechtali moja proznosc co tu ukrywac, pomyslalam sobie ze nie bylam jedyna dziewczyna na imprezie, na pewno nie bylam latwa, wiec im sie jako tako spodobalam, a tu wychodzi na to ze bylam po prostu najwiekszym pasztetem. Z drugiej strony, w sumie mam powodzenie u facetow, nie jest ono duze, ale czesto jakis koles usmiechnie sie do mnie na ulicy, zaczepi, ostatnio jeden mnie odszukal na spotted, czasem zdarzy mi sie tez ze obcy ludzie mi powiedza ze jestem ładna, no ale jesli tak by bylo to czemu sie sobie nie podobam na zdjeciach i w lustrze oraz dlaczego ci przystojniacy chcieli sie ze mna przespac?Jak myslicie, powyzej opisane sytuacje na co wskazuja?
Odpowiadając na pogrubione przeze mnie kwestie: Gdyby zaprosili cię na randkę, postarali się trochę, pozabiegali uznałabym że masz powodzenie. Sama chęć przespania się i w ogóle powiedzenie ci tego, świadczy że uznali że bez wysilania się mogą ten cel osiągnąć. Uroda jest kwestią subiektywną, co zapewne wiesz, mało kto mieści się idealnie w ogólne kanony piękna. Nawet do kobiet obiektywnie ładnych jak w moim avatarze znalazłyby się osoby znajdujące jakiś feler.
28 października 2015, 09:39
mentalnie, w zaleznosci od sytuacji mieszcze sie w widelkach 10-50Na prawdę jesteś totalnie pusta i płytka :) Jeśli ty oceniasz ludzi pod kątem tego czy mają dredy i śmierdzą, to tak samo będziesz oceniona :) Nie wygląd jest w życiu najważniejszy...ciekawi mnie tylko ile masz lat, że masz takie głębokie problemy..
Bez obrazy, ale do 10 jest Ci chyba bliżej.
28 października 2015, 09:45
Odpowiadając na pogrubione przeze mnie kwestie: Gdyby zaprosili cię na randkę, postarali się trochę, pozabiegali uznałabym że masz powodzenie. Sama chęć przespania się i w ogóle powiedzenie ci tego, świadczy że uznali że bez wysilania się mogą ten cel osiągnąć. Uroda jest kwestią subiektywną, co zapewne wiesz, mało kto mieści się idealnie w ogólne kanony piękna. Nawet do kobiet obiektywnie ładnych jak w moim avatarze znalazłyby się osoby znajdujące jakiś feler.od razu mowie, ze zdjec nie bedzie, chcialabym tylko abyscie ocenily ponizsze sytuacje, powiem tylko ze nie mam pryszczy i nie jestem parchataogolnie jak patrze w lustro to mam wrazenie, ze tak, ale sa tez takie dni keidy patrze w lustro i na swoje zdjecia i wydaje mi sie, ze jestem najbrzydszym czlowiekiem w Polsce zaraz po Grodzkiej, Pawłowicz i Kaliszu. Dodatkowo podburzyl mnie fakt, ze wyczytalam dzis w internetach, ze przystojni faceci zawsze sie przespia z brzydka dziewczyna, bo nieladnie mowiac liczy sie po prostu dziura, a zrobia to tym chetniej niz z ladna, bo brzydka jest latwiejsza. No a tak sie sklada, ze ostatnio dwoch megasuper przystojniaków chcialo sie ze mna przespac na imprezie(nie mial byc to trojkat). Oczywiscie kolesi zjechalam, ale polechtali moja proznosc co tu ukrywac, pomyslalam sobie ze nie bylam jedyna dziewczyna na imprezie, na pewno nie bylam latwa, wiec im sie jako tako spodobalam, a tu wychodzi na to ze bylam po prostu najwiekszym pasztetem. Z drugiej strony, w sumie mam powodzenie u facetow, nie jest ono duze, ale czesto jakis koles usmiechnie sie do mnie na ulicy, zaczepi, ostatnio jeden mnie odszukal na spotted, czasem zdarzy mi sie tez ze obcy ludzie mi powiedza ze jestem ładna, no ale jesli tak by bylo to czemu sie sobie nie podobam na zdjeciach i w lustrze oraz dlaczego ci przystojniacy chcieli sie ze mna przespac?Jak myslicie, powyzej opisane sytuacje na co wskazuja?
Jeśli na Twoim awatarze jest osoba obiektywnie ładna, to tylko potwierdza tezę, że nie ma obiektywnego piękna. Dla mnie osoba na Twoim awatarze ma urodę, która mnie wydaje się bardzo nieatrakcyjna. Chociaż nie wykluczam, że to kwestia bardzo słabego zdjęcia.
Autorko, nie wiem, czy jesteś ładna. Wiem natomiast, że masz bardzo dużo czasu.