- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
7 października 2015, 20:46
sory dziewczyny ze znowu to samo ale juz popadam w paranoje. Waze juz 51 kg. . Przytylam 5 kg w przeciagu miesiaca ? 2 w przeciagu ostatnich 2 tygodbi. Nie wiem juz co mam robic . Jestem po hormonach juz dluzszy czas, na wywolanie okresu. Okresu jeszcze nie mam, mam owulacje. Boje sie ze ta waga sie nie zatrzyma i dobije do 60.. nie wiem co zrobic
7 października 2015, 21:36
Heh, z pewnością :) :) :)25 września ważyła 47 i narzekała , że chudnie. Nie wiem, kto domę bierze jeszcze poważnie na tym forum :)No cóż...Jesz więcej, ćwiczysz to może mięśnie się odbudowuja?
Haha jw, a teraz panika, bo ponad 50 kg na wadze, normalnie zycie sie skonczylo.
7 października 2015, 21:38
PS: proponuje sie zaglodzic, na co komu zdrowie
7 października 2015, 21:38
Haha jw, a teraz panika, bo ponad 50 kg na wadze, normalnie zycie sie skonczylo.Heh, z pewnością :) :) :)25 września ważyła 47 i narzekała , że chudnie. Nie wiem, kto domę bierze jeszcze poważnie na tym forum :)No cóż...Jesz więcej, ćwiczysz to może mięśnie się odbudowuja?
Po prostu Chce po prostu zrozumiec dlaczego tak sie dzieje i boje sie ze waga nie przestanie rosnac . A nie ze panika ze waze 50 kg
7 października 2015, 21:42
Po prostu Chce po prostu zrozumiec dlaczego tak sie dzieje i boje sie ze waga nie przestanie rosnac . A nie ze panika ze waze 50 kgHaha jw, a teraz panika, bo ponad 50 kg na wadze, normalnie zycie sie skonczylo.Heh, z pewnością :) :) :)25 września ważyła 47 i narzekała , że chudnie. Nie wiem, kto domę bierze jeszcze poważnie na tym forum :)No cóż...Jesz więcej, ćwiczysz to może mięśnie się odbudowuja?
Nie bede po raz n-ty Ci pisac, ze przez hormony przybiera sie wodą. Albo jestes glupia, albo slepa. Przepraszam, ze tak brutalnie, ale nie mam innego wytlumaczenia. Ja sobie nie radzisz to po raz n-t odesle Cie na terapie. Pozdrawiam i jestes w parze z Maayllee najbardziej zaburzona uzytkowniczka vitalii, gratuluje.
7 października 2015, 21:45
Nie bede po raz n-ty Ci pisac, ze przez hormony przybiera sie wodą. Albo jestes glupia, albo slepa. Przepraszam, ze tak brutalnie, ale nie mam innego wytlumaczenia. Ja sobie nie radzisz to po raz n-t odesle Cie na terapie. Pozdrawiam i jestes w parze z Maayllee najbardziej zaburzona uzytkowniczka vitalii, gratuluje.Po prostu Chce po prostu zrozumiec dlaczego tak sie dzieje i boje sie ze waga nie przestanie rosnac . A nie ze panika ze waze 50 kgHaha jw, a teraz panika, bo ponad 50 kg na wadze, normalnie zycie sie skonczylo.Heh, z pewnością :) :) :)25 września ważyła 47 i narzekała , że chudnie. Nie wiem, kto domę bierze jeszcze poważnie na tym forum :)No cóż...Jesz więcej, ćwiczysz to może mięśnie się odbudowuja?
Tylko ze ja juz przestalam brac hormony to ile moge tak przybierac..
7 października 2015, 21:48
Tylko ze ja juz przestalam brac hormony to ile moge tak przybierac..Nie bede po raz n-ty Ci pisac, ze przez hormony przybiera sie wodą. Albo jestes glupia, albo slepa. Przepraszam, ze tak brutalnie, ale nie mam innego wytlumaczenia. Ja sobie nie radzisz to po raz n-t odesle Cie na terapie. Pozdrawiam i jestes w parze z Maayllee najbardziej zaburzona uzytkowniczka vitalii, gratuluje.Po prostu Chce po prostu zrozumiec dlaczego tak sie dzieje i boje sie ze waga nie przestanie rosnac . A nie ze panika ze waze 50 kgHaha jw, a teraz panika, bo ponad 50 kg na wadze, normalnie zycie sie skonczylo.Heh, z pewnością :) :) :)25 września ważyła 47 i narzekała , że chudnie. Nie wiem, kto domę bierze jeszcze poważnie na tym forum :)No cóż...Jesz więcej, ćwiczysz to może mięśnie się odbudowuja?
Priorytety... a okresu jak nie bylo tak nie ma.
7 października 2015, 21:49
Priorytety... a okresu jak nie bylo tak nie ma.Tylko ze ja juz przestalam brac hormony to ile moge tak przybierac..Nie bede po raz n-ty Ci pisac, ze przez hormony przybiera sie wodą. Albo jestes glupia, albo slepa. Przepraszam, ze tak brutalnie, ale nie mam innego wytlumaczenia. Ja sobie nie radzisz to po raz n-t odesle Cie na terapie. Pozdrawiam i jestes w parze z Maayllee najbardziej zaburzona uzytkowniczka vitalii, gratuluje.Po prostu Chce po prostu zrozumiec dlaczego tak sie dzieje i boje sie ze waga nie przestanie rosnac . A nie ze panika ze waze 50 kgHaha jw, a teraz panika, bo ponad 50 kg na wadze, normalnie zycie sie skonczylo.Heh, z pewnością :) :) :)25 września ważyła 47 i narzekała , że chudnie. Nie wiem, kto domę bierze jeszcze poważnie na tym forum :)No cóż...Jesz więcej, ćwiczysz to może mięśnie się odbudowuja?
Wiec dlatego juz glupieje..
7 października 2015, 22:35
moze lepiej jak jednak utyjesz, nadal wygladasz zle. Poza tym widac ze masz problem, duzy problem ze soba.
8 października 2015, 07:27
Za szybko byś wszystko chciała. Ile się leczysz? Dwa miesiące? Nie docierają do Ciebie wypowiedzi dziewczyn które przeszły przez to samo, że to idzie w długie miesiące albo u niektórych lata? Wzrost wagi jest sprawą drugorzędną, nie da się mieć wszystkiego. Jeśli Twój organizm uznaje wagę optymalna, czyli taką przy jakiej wszystkie procesy realizuje na 100%, na poziomie 55 kilo, to będziesz ważyć 55 kilo. Na razie nie widać tego utycia, a przybranie na wadze przy zażywaniu hormonów nie jest z tym równoznaczne.
8 października 2015, 07:37
Za szybko byś wszystko chciała. Ile się leczysz? Dwa miesiące? Nie docierają do Ciebie wypowiedzi dziewczyn które przeszły przez to samo, że to idzie w długie miesiące albo u niektórych lata? Wzrost wagi jest sprawą drugorzędną, nie da się mieć wszystkiego. Jeśli Twój organizm uznaje wagę optymalna, czyli taką przy jakiej wszystkie procesy realizuje na 100%, na poziomie 55 kilo, to będziesz ważyć 55 kilo. Na razie nie widać tego utycia, a przybranie na wadze przy zażywaniu hormonów nie jest z tym równoznaczne.
Dziekuje za ta odpowiedz.