- Dołączył: 2008-11-05
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 2064
6 grudnia 2010, 14:22
czy ktos ma albo wie cos na temat odkurzaczy z obecnej promocji w kauflandzie? sa teraz po ok 160 zl, z firmy SUPERIOR. warto kupic czy to jakies badziew? Niby jest gwarancja na 3 lata ale czy zaraz po tych 3 latach odkurzacz nie popsuje sie ?
- Dołączył: 2010-11-25
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 1014
6 grudnia 2010, 15:17
Powiem tak - nie wiem co to za odkurzacz, ale weszłam na stronę kauflandu i zauważyłam , że to jest odkurzacz bezworkowy. NIE POLECAM !!!! Generalnie nie polecam odkurzaczów bezwkowych - to chyba wymyślił ktoś ograniczony umysłowo!! Ja mam zaledwie 49 m kw do odkurzania , może nawet trochę mniej, a zapycha się potwornie i nie ciągnie - trzeba go po każdym odkurzeniu wyczyścić....pomyśl cały brud , roztocza i kurz, który zbieram z mieszkania rozpylam ponownie opróżniając pojemnik w którym to wszystko się zbiera - to wszystko unosi się w powietrzu...Jest filtr hepa - papierowy, który co jakiś czas trzeba wymieniać, a że jest drogi to muszę go prać - chociaż trudno to nazwać praniem ....bo z tej papierowej harmonijki trudno jest cokolwiek wyczyścić.....jest też gąbka, którą trzeba prać....Potworny odkurzacz i czasochłonny w utrzymaniu , więcej czasu poświęcam na doprowadzanie odkurzacza do stanu używalności, bo jak tego nie zrobię to nie będzie ciągnął przy kolejnym odkurzaniu. Mój mąż się pospieszył i kupił zelmera bezworkowego za ciężkie pieniądze i jestem na niego wściekła, bo teraz mam 3 światy z tym odkurzaczem :(!! Z niecierpliwością czekam aż się zepsuje i będę mogła kupić standardowy odkurzacz z workiem. Mój mąż też na szczęście doszedł do takiego wniosku:). Także jeśli zastanawiasz się nad kupnem odkurzacza to na pewno zainwestuj w taki z workiem. Nie będziesz narzekać.
Edytowany przez agna82 6 grudnia 2010, 15:19
- Dołączył: 2011-06-07
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 2
7 czerwca 2011, 14:39
Jak mieszkałam w Szwajcarii to w jednym takim markecie jak
Kaufland sprzedawali odkurzacze
piorące w promocji, też za jakieś grosze i one działały zaledwie kilka
razy, a potem się psuły i finisz... tanie, chińskie podróbki nie wytrzymywały
nawet kilku tygodni eksploatacji.