Temat: nagradzanie

Hej :)

Robicie sobie jakieś "nagrody" na diecie ? Nie mówię tu oczywiście na nadrabianiu straconych kilogramów. Chodzi mi czy się jakoś nagradzacie np kupujecie coś sobie za zrzucony kg , czy jakiś tam czas diety. Czy np robicie sobie raz na tydzień czy dwa cheat meal lub cheat day :)

Zastanawiam się czy dać coś takiego w mojej diecie. Wiadomo-zawsze jakoś by podtrzymało na dietce :)
Pewnie, super pomysl! Ja mam z 5 par za malych spodni w szafie, w tym takie w rozmiarze małym M (noszę obecnie XL) - jak w nie wejdę - to bedzie moja największa nagroda. I nie wiem dlaczego - perspektywa noszenia tylu cudownych CIUCHÓW jest dla mnie najcudowniejsza :) 
Pasek wagi
byl okres ze za każde 3 kg kupiowalam sobie charms do bransoletki. Ale najlepsza nagroda jest chyba ubranie w mniejszym rozmiarze.
Pasek wagi
Rodzice Mojej kuzynki za każdy zrzucony kilogram odkładali dla Niej 10 złoty i dali jej gdy wyjeżdżała na wakacje za granice. Kuzynka o tym nie wiedziała, a zrzuciła około 50 kilogramów
Dla mnie największą nagrodą był zakup spodni w rozmiarze S.
ja obiecałam sobie że jak osiągnę cel to kupię sobie szorty i będę w nich super wyglądać i słowa dotrzymałam :D ale miałam do zrzucenia tylko 5 kg to nie potrzebowałam po każdym etapie nagrody :P
oj  ja lubie nagradzać , ale od 22 dni nic sobie nie kupiłam , odrabiam orrbitreka , obiecałam męzowi :)
Pasek wagi
nie musze kupować, wystarczy że przejdę sie na strych, gdzie powędrowały wszystkie za małe rzeczy :)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.