Temat: Jak mówicie do teściowej?

Zastanawiam sie czy przejdzie mi przez gardlo kiedys powiedziec do tesciowej Mama. 

Jak mowicie do swoich tesciowych? Po imieniu, czy mamo ( chodzi mi o dziewczyny ktore nie za bardzo przepadaja za swoimi tesciowynmi). Czy tesciowe nie denerwuja sie ze nie mowicie na nie mamo? Czy uzgadnialyscie miedzy soba jak bedziecie sie do siebie zwracac?

Do dziewczyn ktore mowia po imieniu: czy zaczelyscie mowic po imieniu do tesciowych po wczesniejszym zapytaniu ich o zgode czy tak same zaczelyscie po prostu?

agataq napisał(a):

no właśnie o to  mi chodziło, o takie Mama=Pani w zdaniu konstrukcja zdania pozostaje formalna a nie familarna

no ale co z tego? tak sie juz przeciez mowi do tesciowej. Tylko ja teraz ominac to zlowo "mama"?
Pasek wagi

Andala napisał(a):

ja nie jestem jeszcze mężatką, ale po ślubie nie wyobrażam sobie do tej kobiety powiedzieć mamo, ale pewnie dlatego że mamy bardzo złe stosunki, wogóle ze sobą nie rozmawiamy. A tak ogólnie to myślę że to bardzo fajne jak naturalnie bez spięć do teściów mówi się per mamo/tato.
Ja też jeszcze niezamężna ale mimo super stosunków "mamo" mówić nie będę. Zresztą Luby ma takie samo podejście ;) On będzie mówił po imieniu (raz już ta propozycja padła ze strony moich rodziców, po ślubie ją powtórzą zapewne). A ja zależy co mi teściowa zaproponuje ;))

Cookie89 napisał(a):

Andala napisał(a):

ja nie jestem jeszcze mężatką, ale po ślubie nie wyobrażam sobie do tej kobiety powiedzieć mamo, ale pewnie dlatego że mamy bardzo złe stosunki, wogóle ze sobą nie rozmawiamy. A tak ogólnie to myślę że to bardzo fajne jak naturalnie bez spięć do teściów mówi się per mamo/tato.
Ja też jeszcze niezamężna ale mimo super stosunków "mamo" mówić nie będę. Zresztą Luby ma takie samo podejście ;) On będzie mówił po imieniu (raz już ta propozycja padła ze strony moich rodziców, po ślubie ją powtórzą zapewne). A ja zależy co mi teściowa zaproponuje ;))

Mi moi tesciowie od razu zaproponowali mowienie po imieniu. Nie wyobrazali sobei zeby dziewczyna jego syna mowila do nich Pan Pani za kazdym razem jak sie spotykamy.
Pasek wagi

jagoa napisał(a):

face2face napisał(a):

9magda6 napisał(a):

face2face napisał(a):

Ja mówię do teściowej "pani"... Na jej prośbę. Mimo, że kontakty mamy lepsze niż poprawne.... 
O ja CIę tego jeszcze nie było :)
I tak się zastanawiam, czy jak pojawią się dzieci, to będą mówiły do niej "pani babciu", czy jak? 
ja jestem z moim prawie 11 lat od 10 mieszkamy razem. Jego mama to Pani i co niby po ślubie ma to się tak radykalnie zmienić . Nie zmienilo się przez tyle lat... Niestety mamę mam tylko jedną i tak zostanie 

Sama nie wiem, ale po ślubie ta "pani" staje się "teściową", więc jednak coś się zmienia. Mnie frustruje to o tyle, że moja teściowa stwierdziła: "no przecież my nie jesteśmy żadną rodziną"  
Ja lubię swoją teściową, ale ciężko jest mi do niej powiedzieć "mamo", teścia nie lubię, więc "tato" życiu do niego nie powiem. Mówię zawsze bezosobowo. Moja mama do swojej teściowej od 23 lat mówi bezosobowo ;)
Pasek wagi
Natomiast mój mąż mówi do moich rodziców po imieniu. Z tym, że moja teściowa jest po 50 a teściu mógłby być ojcem mojego taty. Moi rodzice są wieku 43 lat, więc jest między nimi a K. tylko 18 lat różnicy, plus moi rodzice są naprawde wyluzowani i nie zachowują się na swoje lata, więc dziwnie by mi było, gdyby mój mąż do nich mówił inaczej niz po imieniu.
Pasek wagi
Teściowie powinni proponować mówienie po imieniu dla mnie to nie są moi rodzice i nigdy nimi nie będą choćby byli to najbardziej mili  ludzie na świecie:)
Pasek wagi
Nasz Ślub już niebawem, ale nie odważyłabym się mówić do mamy mojego męża per Mamo.
Podchodzę do tego tak, że mam jedną mamę, którą bardzo szanuję i kocham i jakoś nie chcę odbierać jej tego tytułu czy się nim dzielić. Jeżeli Teściowa zaproponuję żebym mówiła jej po imieniu to dobrze, jak nie to per Pani.
"odejdź"
Mamo ;) jakoś nie miałam oporów, moja teściowa to bardzo fajna kobieta

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.