Temat: myślicie podobnie ...? - co robić ?

Mam dość dzisiejszego świata. Wchodzę do normalnego hipermarketu a tam na półkach piętrzą się : tysiące batonów, tysiące czekolad , tysiące , tysiące, tysiące...
Niedługo sfiksuję . Mimo tego iż obecnie nie jestem na diecie i nie głodzę się to każdego dnia mam ochotę obżerać  się , nie nie jeść a obżerać się 
Podchodzę do kasy a tam kolejny stos wszelakich batonów i cukierków ułożonych na wysięgnięcie ręki . 

Co robić ? 
Omijać półki ze słodyczami :D
Pasek wagi
Nie chodzić do "normalnego hipermarketu"
Zrobić listę zakupów, kupić tylko to co sie ma wpisane i uciekać szybko ze sklepu, żeby coś nie skusiło
Pasek wagi
Też jak widzę te słodycze to mnie rozsadza ;D
Na szczęście w okolicy powstał sklepik ,,e" , słodyczy tam nie uświadczysz, same zdrowe produkty ; )
na szczescie w kazdym hipermarkecie sa alejki podzielone  wiec ja po prostu do tych gapiacych sie na mnie  tysiecy batonow nie zagladam - bo po co :D
heh, to że ty czegoś nie jesz nie oznacza, że ma to zniknąć z półek sklepowych. 
poćwicz sobie silną wolę. 
Staraj się omijać półki ze słodyczami. Ja zawsze jak chodzę koło tych półek to strasznie kusi i zawsze sobie coś wezmę.... Ale staram się je omijać, wtedy nawet nie myślę o słodyczach i nie kupuję :)
To się nazywa silna wola.
Pasek wagi

iness7776 napisał(a):

To się nazywa silna wola.


© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.