Temat: Nauka o 3 w nocy

Co o tym myslicie? Mam mnóstwo nauki na jutro. Muszę się nauczyć i tyle. 
Lepiej siedzieć teraz do upadłego, chociaz ledwo widze na oczy czy wstac rano i kuć? 
Jak sie zmobilizuje to wstane, tylko kiedy lepiej bede zapamiętywać?
to indywidualna kwestia, u mnie wstawanie skoro świt żeby się uczyć nigdy się nie sprawdza, poza tym w nocy dużo lepiej mi się uczy niż za dnia
Ja dłużej siedzę, nigdy mi się nie udało wcześniej wstać, żeby się uczyć
Rano, bo teraz jesteś zmęczona 
DOuczać lubiłam się nad ranem, jednak kiedy podejmowałam zaczynać się uczyć wtedy zdarzało się, że organizm się buntował i niedość, że ciężko było się o tak wczesnej godzinie przebudzić to do tego oczy same się zamykały, a nauka nie wchodziła. 

To ty wiesz najlepiej: jak dużo materiału masz do opanowania, jak ciężki jest on do nauki itp.  Lepiej poucz się teraz byś nad ranem nie żałowała, że zmarnowałaś wieczór. 
Ja zawsze robie teak wracam ze szkoły ide spać 2, 3 godzinki śpie potem się uczę do 23-24 idę znowu spać i wstaje 2 godz przed autobusem i znowu się uczę .. jakoś wchodzi .
To raczej sprawa indywidualna. Ja zawsze wolę siedzieć do późna i kuć niż wstawać rano, bo wiem, że bym nie wstała;P
Skoro nie robi Ci to różnicy a teraz masz już dość to kładź się i wstań rano.
W nocy też dopadnie Cię panika, że jesteś w czarnej d.pie a już 4:00 ;p

Podziwiam ludzi, którzy są w stanie wybudzić się wcześniej i uczyć, autentycznie podziwiam 
cancri a biorąc po uwagę, że musze wstać o 6 do szkoły żeby zdążyć...?;)
widzisz czy nie widzisz siedź i czytaj z zamkniętymi oczami:P co studiujesz, że zadajesz takie głupie pytania?:D
Ile masz lat, w której jesteś klasie? :)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.