- Dołączył: 2010-03-13
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 5191
22 grudnia 2011, 11:30
Jak panujecie nad swoimi nerwami ?
22 grudnia 2011, 11:33
ja duszę w sobie co nie jest najlepszym rozwiązaniem bo kumuluje się to we mnie i mam trochę nerwicę...
- Dołączył: 2011-10-28
- Miasto: Niue
- Liczba postów: 8484
22 grudnia 2011, 11:40
Ja pewnie mam nerwicę. Chciałabym się leczyć
- Dołączył: 2010-03-13
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 5191
22 grudnia 2011, 11:41
ja mam dziwwne ataki nie wiem co z tym robić
22 grudnia 2011, 11:53
ja też jestem nerwowa . musze coś zakupić w aptece ale niewiem co a wybór jest duży
- Dołączył: 2009-07-29
- Miasto: The End Of The World
- Liczba postów: 4420
22 grudnia 2011, 12:00
Więcej snu, odcinek ulubionego serialu, melisa, pyszna smakowa herbata, pasek dobrej czekolady, dobra książka, lampka wina, ćwiczenia... Jeżeli coś mnie męczy i stresuje to staram się robić raz na jakiś czas coś co pozwoli mi się lekko odmóżdżyć i chociaż na chwilę zapomnieć o problemie i tutaj niezastąpione są książka lub serial, które pozwalają na zajęcie się przez chwile problemami kogoś innego.
- Dołączył: 2011-04-07
- Miasto: Tychy
- Liczba postów: 292
22 grudnia 2011, 12:09
Wchodzę na orbitreka, idę na długi spacer, biegam. Kładę się na matę i medytuję, ćwiczę jogę. Robię sobie kąpiel w olejkach, piję herbatę ziołową uspokajającą. Idę w góry z koleżanką. Krzyczę głośno, jak jestem w jakimś ustronnym miejscu oczywiście. Na nerwice polecam terapię - z nerwicą same sobie nie poradzimy. To choroba i ją się leczy. Nerwy to nie choroba. To stan emocjonalny. Do pokonania :).
- Dołączył: 2010-06-10
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 3025
22 grudnia 2011, 12:44
Ja mam nerwicę dzisiaj, bo wieczorem mam egzamin ustny xD Ale nerwicę miałam w wakacje i to niezłą. Na szczęście nabrałam dystandu do siebie i przeszło jakoś samo. ;) Dodam, że zawsze byłam optymistką, a nagle miałam chwile zwątpienia.