Temat: efekty uboczne, co robić?

czy ktoś z was brał luteinę? jakie mieliście efekty uboczne?
bo ja zauważyłam apatię, napady obżarstwa, niekontrolowane i częste zmianu\y nastroju...
nie wiem czy się marwić...
przepraszam że piszę to już 2 raz ale nikt nie odpowiedział a ja na prawdę nie wiem co myśleć!
Nie brałam, ale takie stany o których piszesz wyżej chyba nie są zdrowe Lepiej daj sobie z tym spokój.
ja akurat biorąc luteinę nie miałam żadnych efektów ubocznych ale w sumie ona w żaden sposób na mnie nie działała...  w przypadku leków hormonalnych skutki uboczne są niestety częste, jednak z tego tytułu (poza oczywiście podłym nastrojem) nic Ci nie grozi... najlepiej w tym miesiącu dokończ kurację ale zarejestruj się do lekarza i powiedz mu o swoich dolegliwościach.
ja brałam i nie miałam żadnych skutków ubocznych, miesiączki również mi nie wywołała
Pasek wagi
Ja tez bralam-skutkow ubocznych zadnych,miesiaczki tez nie.Skonczylo sie na 3 seriach zastrzykow.
Ja biore Duphaston, to jest pochodna luteiny z tym, ze luteina jest naturalnm chormonem a duphaston "syntetycznym" (niewiem jak to nazwac;))
Jak to dziala na mnie? Nie chce mi sie jesc,  zasadzie nie moge patrzec na jedzenie, mam dobre samopoczucie, nie puchne ..

Zmiany nastroju sa jak najbardziej normalne, napady na zarcie podobno tez.

Wszystko zaley czy bierzesz sama luteine czy ztez inne hormony, dlaczego bierzesz i takie tam...


Jak masz watpliwosci to idz do lekarza, tak bedzie najlatwiej.

brałam i Luteinę i Duphaston i jeszcze Bromergon

skutki uboczne były różne ale chyba po luteinie jednak najmniejsze

przede wszystkim sporo przytyłam, stąd teraz moje zmagania, miałam obrzęki, mdłości naprzemian z napadowym głodem, bóle głowy, zawroty... rozpier... system nerwowy

nie mogę dać sobie spokoju bo to leki na miesiączkę... :/
no to ze mną tak najgorzej nie jest z tego co piszecie....
chociaż miesiączki dalej nie mam

ja jechałam na tym świństwach ok roku i to w ciągu roku zachodziły takie właśnie zmiany (prawie 20kg. do przodu)

jeśli chodzi o krótkotrwałe leczenie to nie powinno być aż tak zle, głowa do góry ;)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.