- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
10 czerwca 2011, 15:10
Jechalam kiedys dawno na rowerze i jak podeszlam do gory po schodach i wyszlam kolo waskiego mostu to samochod zatrabil . Myslalam ok pewnie na kogos trabil. Ale wczoraj jade w tym samym miejscu i znowu ztrabil inny bo przeciez ostatnio jechalam tam z pol roku temu wiec to nie mozliwe zeby byl ten sam! Patrze na tego kierowce z mina 'co jest?!?!'.
Czy spotkalyscie sie z czyms takim i czy wiecie co to ma niby znaczyc?
10 czerwca 2011, 15:38
Ja nawet nie bylam na jezdni tylko wchodzilam kolo mostu po schodach (takiego malutkiego mostu). A zakazu tam napewno zadnego nie bylo :) Hmm ciekawe :) No tak napewno chcial rozmiar mojego buta :)
10 czerwca 2011, 15:39
10 czerwca 2011, 15:43
10 czerwca 2011, 15:47
10 czerwca 2011, 15:51
10 czerwca 2011, 17:42