- Dołączył: 2009-01-10
- Miasto: Valim
- Liczba postów: 10627
10 czerwca 2011, 10:31
Chciałam się z wami podzielić pięknym i wzruszającym filmem o chłopaku, który żył kiedyś z olbrzymia otyłością ale bez operacji zmniejszania żołądka, dzięki swojej ciężkiej pracy i wytrwałości ma teraz sylwetkę która sam nazywa atletyczną. Film w spaniały sposób ukazuje problemy, z którymi dużo vitalijek w mniejszym czy większym stopniu się boryka/borykało- brak akceptacji społeczeństwa, samotność. Chciałam by to był mój głos opozycji w stosunku do tego co się tu ostatnio dzieje, przerażająca ilość dziewczyn, jest na vitalii mimo, że jest juz szczupła i ewentualnie mogłaby zejsc jeszcze ze dwa kilo, ale motywowana i krytykowana(jest super, ale mogłabyś poćwiczyć jeszcze brzuszek, uda itp) przez resztę postanawia pozbyć sie nastepnych 3 potem może jeszcze 5 itd. Najgorsze jest to, ze gdy jedna z vitalijek pokazała zdjęcie ładnej dziewczyny o większym rozmiarze od razu leciały ciurkiem komentarze "gruba", "za gruba, by byc atrakcyjna" niejedna pewnie mijajac na ulicy teższą kobietę myśli "o mój boże, jakie ona ma sadło". To jest mój głos dla osób, które przez wiele lat cierpiały z powodu swojej tuszy, bo ludzie sa zbyt ograniczeni, by zobaczyć coś poza nią. Obejrzyjcie koniecznie.
- Dołączył: 2010-06-12
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1461
10 czerwca 2011, 10:34
Ciało ma się podobać właścicielowi , a nie osobom trzecim ;)
Tak wogule to uwielbiam filmy i programy o odchudzaniu, bardzo motywują :)
Edytowany przez Izus222 10 czerwca 2011, 10:35
- Dołączył: 2011-04-03
- Miasto: Gdynia
- Liczba postów: 612
10 czerwca 2011, 10:41
To się nazywa motywacja...
- Dołączył: 2009-01-10
- Miasto: Valim
- Liczba postów: 10627
10 czerwca 2011, 10:47
ja nie wiem, skąd on wziął w sobie tyle siły, ja bym po takich przeżyciach jak on miał chyba sie pocieła:/
- Dołączył: 2011-04-03
- Miasto: Gdynia
- Liczba postów: 612
10 czerwca 2011, 10:57
Oglądam ten dokument własnie, łzy mi poleciały...
- Dołączył: 2008-08-22
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 1326
10 czerwca 2011, 11:02
normalnie sie popłakałam :(
10 czerwca 2011, 11:04
Niesamowity człowiek, podziwiam go...