Temat: Solarium

Witam;D
Stojące czy lezące lepsze???
chce się wspomóc takim sztucznym słoneczkiem..ale na jakie iść.??
Dziękuje  za odp.:)
 
 
Ja chodze od czasu do czasu na lezace , ale sie musisz obracac bo inacze sie spieczesz.

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.
ale na turbo się nie zdecyduje ;) ..mi chodzi o  wyrównania opalenizny..:) 
 Pójdę na stojące..potańczę sobie;P
Od trzech lat jestem przeciwniczką solarium, ale kiedyś jak chodziłam to tylko na tubę. Nie miałam białych kresek pod pośladkami, ani białych pach i najważniejsze nie przyklejałam się spocona tyłkiem, plecami do łóżka ;)
nie wiem jaką masz karnację ale nie przesadzaj z minutami, nawet jeśli już w tym roku słońce cię chwyciło. lepiej iść 2 razy na krótko niż 1 raz i cierpieć ;) 

ja zawsze ( "zawsze" - może z 10 razy w całym życiu) chodziłam na stojące, raz poszłam na leżące i teraz uwielbiam! można się zrelaksować, nie odwracałam się nigdy a i tak mnie opalało. Niestety mnie strasznie szybko słońce opala, tak, że na co dzień smaruję się filtrami. Nie lubię być skwarką, więc ostatni raz byłam w lutym, a następny raz pewnie dopiero w grudniu. 
Ja tam wole lezące ciało opala się równomiernie czasami na placach i nad kościa ogonowa pojawi sie plamka (kto chodzi to wie o czym pisze)wtedy ide raz na stojace ,gdy chdziłam długo na tube nogi miałam blade a twarz i dekolt opalone ,wiele moich znajomych tez tak miało więc polecam  leżace:)
Nie byłam nigdy w stojacym ale tylko dlatego że koleżanka mi powiedziała że najlepiej jest w nim trzymać rece do góry żeby się wszędzie opalić (czyt. pod pachami, wewn. str. rąk), wydało mi się  to dość uciązliwe wiec wybrałam leżace... można sobie odpoczać
Pasek wagi
u mnie w mieście lepsze sa stojące bo tam są lepsze lampy;] i wcale na lezącym nie trzeba sie obrazac..haha;D.
i na stojącycm na górsze ma sie takie dwie rurki jakby i tam się rękoma trzymasz;]na leżącym masz wieksza wygode bo sobie leżysz;]

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.