Temat: co robić??

Cześć.Jestem pusta,smieje się idiotycznie czyt jak kokota,mowie wiele rzeczy,ktore nie mają znaczenia w danym momencie,a jak juz się czegos uczepie to wałkuje to 12/24.Mojego faceta bardzo to juz irytuje.Jestesmy ponad trzy lata i widzę,że on juz nie wytrzymuje.Kocham go,mamy dziecko i nie wyobrazam sobie,zeby on mnie zostawił przez moje zachowanie.A zachowanie moje zasługuje na miano dziecinnego,bo jestem rozhisteryzowana,strachliwa,rozkapryszona.Czy istnieje jakis sposob,aby odkupic winy i zebym znowu stala sie atrakcyjna w jego oczach ? A moze zaskoczyc go nową  fryzurą,ubiorem ?? Proszę o jakies rady,bo jezeli nie zmienie i siebie i swojego zachowania to on mnie zostawi.
Zmień zachowanie. Mój też ze mną nie wytrzymał i mnie rzucił, teraz wiem że takie błedy są karygodne i nigdy więcej do nich nie dopuszczę... bądz milsza, nie czepiaj się wszystkiego a zmiane ubioru czy fryzury potraktuj jako dodatkowy wabik ;)
Z tą czepliwoscią to jest okropne,a ponad to on zawsze mowi,ze jak ja jestem to jest halas.A nietety onlubi spokoj i ciszę,ktorą ponoc lepsą ma w pracy niz w domu ;/
wyluzuj kochana i jemu tez daj odpoczac. Przychodzi z pracy to vhce w domu spokoj.... nie czwpiaj go sie o zle postawione buty. jak masz czas ugotuj mu pyszny obiad moze? nikt nie lubi wiecznych pretensji.... czasami trzeba ugryzc sie w jezyk
Myślę że nowa fryzura czy ubiór tego nie załatwią, bo to co chcesz zmienić nie jest kwestią twojej fizyczności tylko zachowania, porozmawiaj z nim, ważne żeby on też zaakceptował zmianę, jaką chcesz wprowadzić bo w końcu z tego co zrozumiałam miałabyś to robić dla niego. Postaw sobie jakąś głupią kare np. będziesz wrzucać do skarbonki pieniądz za każde niechciane twoje zachowanie :), i nagrodę jeżeli Twoje zachowanie będzie takie jakie oczekiwałaś niech twój mężczyzna Cię pochwali za to (tylko dogadaj się z nim wcześniej) :))
Ztym dogadaniem to jest ciezko,bo napisalam pare glupich tekstow do bylego on do mnie tez i teraz moj facet jest mega wkur*** więc chce go zaskoczyc tą zmianą,a nie informowac specjalnie o tym.
sprobuj malymi krokami zmienic sie na lepsze.po pierwsze zalagodz ta akcje z bylym chlopakiem, powiedz, ze to nie ma znaczenia dla waszego zwiazku, po drugiego nie krzycz nie strzelaj fochow, to bedzie trudne bo taki masz charakter zapewne, ale w danym momencie gleboko oddychaj pomysl o nim ze przeciez nie zasluguje na takie traktowanie, pij melise, poczytaj ksiazki, rob spokojne rzeczy, moze wychodzcie na jakies spacery do parku, mnie to zawsze uspokaja, nie musisz wszystkiego naraz wprowadzac, niech zobaczy ze sie starasza, ze robisz cos w tym kierunku by bylo lepiej, w koncu jest z Toba wiec i Twoje wady tez zaakceptowal w pewnym stopniu, nie musisz byc idealna, ale warto sie zmienic na lepsze.Powodzonka
Pasek wagi
Hehe jak moj facet by mnie rzucił przez takie cos, to bym miała z niego niezły ubaw;P  chyba widział co brał, kretynk niejest, co czekał na zmiane? mogł poszukac jakies innej jak zauwazył zachowania ktore munie pasuja, ja jestem z moim 4 lata i on z mojej nieporadnosci i pustosci sie smieje i jestem mga dziecinna , puki co mowi ze wydorosleje po 50.
Pasek wagi
Jeżeli naprawdę chcesz utrzymać ten związek nie unikniesz rozmowy. Pamiętaj że związek tworzą 2 osoby, dlatego nie możesz brać całej odpowiedzialności na siebie. Zarówno Ty jak i On macie jakieś oczekiwania od tego związku dlatego musicie oboje o niego zawalczyć, czasem nawet przeprosić i wspólnie ustalić co można zrobić , żeby go poprawić. Od 14 lat jestem mężatką, co miesiąc siadamy z mężem przy stole, przy czymś dobrym do jedzenia i rozmawiamy o naszym związku i rodzinie. Mamy okazję poczynić wspólne plany ( to bardzo jednoczy) i ustalić strategie wychowania dzieci (mamy ich 4 i bardzo różnimy się w tej kwestii, często się o to kłócimy). Nie sądzę żebyś była jedyną osobą,która zrobiła coś źle, ale jeśli wiesz że Go zraniłaś tymi sms-ami to go po prostu szczerze przeproś -możesz np. napisać przeprosiny na ślicznej kartce i wsunąć do teczki, żeby ją znalazł w pracy- na pewno Go tym zaskoczysz. Pozdrawiam serdecznie i życzę szczęścia. 
Pasek wagi

Tatiana dziękuje za rady - z tą karteczką i przeprosinami to swietny pomysł :) A co do nerwow,my rzadko wychodzimy i moze po prostu przytlaczaja nas te cztery kąty. Dziękuje wszystkim za złote rady i na pewno je wykorzystam.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.