- Dołączył: 2009-11-27
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 533
8 czerwca 2011, 18:49
Mamy mieszkanie pokojowe, wynajmuje 1, w jednym mieszka dziewczyna, na początku było ok ale od jakiś 3 miesięcy przychodzi jej chłopak... Tzn. jest tak 3 razy w tygodniu no i na cały weekend, czyli przez większość tygodnia, oczywiście nocuje... Strasznie wkurzające to bo np. siedzą w kuchni gotują i zajmują ją przez 1.5 godz, wracamy w podobnym czasie z pracy no i muszę czekać aż łaskawie zwolnią ją. Oczywiście nawet drzwi nie zamkną i gadają, że wszyscy słyszą. Ogólnie jakoś ciasno się zrobiło, no i głośnie, nie wspomnę o kosztach bo nic więcej ona nie płaci. Co myślicie, wymyślam, przesadzam czy może warto coś z tym zrobić? Generalnie wiem, że gości można przyjmować ale czy są jakieś granice?
- Dołączył: 2010-07-20
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 5711
8 czerwca 2011, 18:52
powinnaś żądać zapłaty za użytkowanie wody, gazu i noclegu.
- Dołączył: 2009-11-27
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 533
8 czerwca 2011, 18:55
no tak ale co mam jej podnieść czynsz? Czy np. powiedzieć, że max 2 razy w tygodniu może przychodzić, nie chcę też wyjść na jakaś sknerę ale naprawdę to jest męczące.
- Dołączył: 2010-04-12
- Miasto:
- Liczba postów: 1360
8 czerwca 2011, 18:56
Tu ewidentnie potrzebna jest rozmowa. Z nią najpierw, jak ona zacznie stroić fochy, to pokaz jej zestawienie kosztow gdy nie bylo chlopaka, i nagle, gdy sie pojawil.
Jeśli to nie pomoze, interweniuj u wlascicieli.
- Dołączył: 2010-07-20
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 5711
8 czerwca 2011, 18:58
nie, powiedz w dosadni sposób, że ma płacić bo Ty za niego płącić nie zamierzasz,
a jeśli On nie będzie chciał to jej podnieś koszty :)
nie patrz na to co sobie pomyśli, chyba nie masz zamiaru nadal sie meczyc.
i powiedz wprost ze jest to uciazliwe.
- Dołączył: 2009-11-27
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 533
8 czerwca 2011, 18:58
no tak ja jej zwróciła mu wagę, że tu jest za ciasno na kolejną osobę, powiedziała, że to zmieni... ale guzik....
- Dołączył: 2010-08-26
- Miasto: Sudamerica
- Liczba postów: 4340
8 czerwca 2011, 19:00
napewno! no bez przesady ile dni w miesiacy moze nocowac gotowac myc sie itd GRATIS?
dziewczyna moze sie wkurzyc ale jesli jest dojrzala to MUSI Cie zrozumiec. albo max 2 dni w tyg albo niech placa wiecej..
- Dołączył: 2011-05-26
- Miasto:
- Liczba postów: 2
8 czerwca 2011, 19:00
heh.. ja bylam w takiej sytuacji dosc niedawno... ale z drugiej strony.. jako wspolokatorka u ktorej nocowal chlopak... No i kolega z ktorym mieszkalam pokazal mi wykresy .. tak normalnie bez wypominania i nie bylo problemu.. zaplacilam mu wiecej:)
- Dołączył: 2009-11-27
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 533
8 czerwca 2011, 19:05
no tak tu też nie tylko chodzi o kasę, jak człowiek wraca w pracy albo nadchodzi w końcu weekend to chce odpocząć a w mieszkaniu jest zdecydowanie głośniej jak on przychodzi, no i blokowanie kuchni... może za stara jestem na takie wynajmowanie....
8 czerwca 2011, 19:06
Ktoś kto wynajmuje drugiej osobie swoje mieszkanie badz pokój musi być przygotowany że ta osoba będzie zapraszać innych i żyć jak u siebie wkońcu płaci za to ja tak uważam