Temat: Percepcja ciała.

Witam,
przejdę do sedna od razu.

Schudłam i wszyscy mi mówią, że naprawdę szczupło wyglądam, ale ja... nadal widze siebie grubą. Mało tego mam ten problem, że nie potrafię ocenić wymiarów swojego ciała adekwatnie do jego stanu. Idę do sklepu i biorę workowate ciuchy, które okazują się na mnie za duże.

Sa tez inne sytuacje, przykład:
Idę z moim facetem i mówie mu, ale ta pani ma szczupłe nogi, a on: przeciez Ty masz szczuplejsze.
Albo:
Ale ta pani ma fajny mały tyłek, tez bym taki chciała, a on: przeciez masz mniejszy.

Kumpela z uczelni (wysoka, piekna, szczupła) mówi mi, że teraz świetnie wyglądam (nie widziała mnie dawno) i naprawdę szczupło, a ja w to nie wierzę.

Nawet jak na forum dziewczyny wrzucają fotki, to uważam je za o wiele szczuplejsze niż ja jestem, a potem jak podają wagę, to okazuje sie, że ważą więcej niż ja.

Mam z tym problem, chociażby w takim elemencie życia jak ubieranie się, mój facet i przyjaciółka mówią "załóż to bo wyglądasz szczupło", a ja NIE POTRAFIĘ, bo albo tu chomik odstaje, albo tu gdzies mi brzuch odstaje, albo bluzka mnie obciska.
Kryję sie po tunikach, szerokich bluzkach i wkładam legginsy bo w sumie do nóg (póki nie są gołe) zastrzeżeń nie mam, a do legginsów zakładam tuniki zakrywające mnie od szyi do minimum połowy uda.
Każdy top mam na tyle duży kupiony, żeby nie przylegał.
Nie noszę nic "dopasowanego" i boję się tego typów ciuchów jak wody święconej sam szatan.
Doszło do tego, że nie chodze w jeansach bo mam szerokie biodra i wizje wspomnianych powyżej "moich chomików" wylwających się zza paska mnie przerażają.

Dziewczyny  czy też tak miałyście/macie?
Bo ja już nie wiem, czy ze mną cos nie tak, czy ludzie mnie w konia robią bo mnie kochają i nie chca mi robić przykrości.
Pasek wagi
Też nie wiem:) ale dla mnie do mało ważne:)
haha, chomiki to sa takie boczki co wystają zza paska spodni:
(pierwsze lepsze zdjęcie wziełam, wybaczcie dobór)

Pasek wagi
OJEJ :)))) to teraz wiem :)
skąd ja to znam :( dalej widzę w lustrze 79-kilową krowę...
Też tak mam. Postrzegam siebie jaka osobę dużą. Wydaje mi się, że jestem masywniejsza od moich koleżanek. Myśle sobie: "chciałabym być taka drobna jak ona". A potem patrzę na zdjęcia i okazuje się, że taka jestem. Ale na codzień tego nie czuje. 
A mi te chorniki nie przeszkadzają, są takie sexy:)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.