5 czerwca 2011, 20:46
Otoz mam takie pytanie, co Was zmotywowalo do odchudzania??? co Was inspiruje, co Wam takiego kopa daje, zeby sie pilnowac diety i co Was trzyma przy tym postanowieniu gdy chce sie jesc cos niedobrego dla diety???
- Dołączył: 2011-03-20
- Miasto:
- Liczba postów: 6346
5 czerwca 2011, 23:11
lustro i to ze sama zaczelam sie zle ze soba czuc. Poza tym mi zal, ze tyle fajnych ciuchow na mnie nie pasuje, a jeszcze kilka lat temu nie mialam takich problemow
- Dołączył: 2011-01-24
- Miasto: Sopot
- Liczba postów: 2302
5 czerwca 2011, 23:15
Mam 15 lat i schudłam już 16 kilo czyli niby młoda, ale już wrażeń z odchudzaniem mam za sobą..:)
Najbardziej zmotywowały mnie słowa chłopaka, który niesamowicie mi się podobał i bardzo imponował, a mianowicie powiedział, że gdybym schudła 10 kg, to byłabym dla niego najpiękniejszą laską w szkole.. Wiele dziewczyn by to zdemotywowało, ale ze mną było inaczej. Następnego dnia wstałam i podjęłam decyzję, że się odchudzam, było z czego..
Dzisiaj nawet szkolne sprzątaczki pytają mnie o receptę na odchudzanie. Ja im mówię: " Dobry cel, dużo motywacji i jeszcze więcej ruchu!" :)
Pozdrawiam w tym momencie wszystkich tych, którym nie brakuje siły, aby uwierzyć w siebie i swoje możliwości. : *
- Dołączył: 2011-06-05
- Miasto:
- Liczba postów: 4
5 czerwca 2011, 23:50
Mnie zmotywował fakt, że ubrania, w ktore zawsze elegancko się mieściłam, stały się przyciasne ;x
No i oczywiście wygląd koleżanek, znajomych, piosenkarek, aktorek ;D
6 czerwca 2011, 00:04
Mnie zmotywował ślub kuzynki ^ ^ Dzisiaj dowiedziałam się, że będzie pod koniec sierpnia. To już niedługo, a jakąś kieckę trzeba zakupić... :)
- Dołączył: 2011-03-11
- Miasto:
- Liczba postów: 1226
6 czerwca 2011, 03:06
mnie zmotywowalo to-ze mam juz doscy siebie,i tego uczucia bycia jedyna gruba posrod kolezanke i to ze nie mieszzcze sie we wlasne ubrania..,i wstydze sie z domu wyjsc..
- Dołączył: 2009-01-10
- Miasto: Valim
- Liczba postów: 10627
6 czerwca 2011, 08:14
mnie jeszcze strasznie wkurzało, że cokolwiek bym nie założyła wyhlądam jak kloc, więc przestałam dbać o to co zakładam, a ja bardzo lubię sie stroić:(
- Dołączył: 2011-02-15
- Miasto: Gwiazdkowo
- Liczba postów: 1492
6 czerwca 2011, 08:51
od progu słyszane słowa " nie mamy nic w pani rozmiarze" to główny powód
- Dołączył: 2009-01-06
- Miasto: Polska
- Liczba postów: 467
6 czerwca 2011, 10:20
Mnie zmotywowała jedna starsza pani, która ustąpiła mi miejsca siedzącego bo w ciąży nie powinno się stać w autobusie
![]()
. Oczywiście w ciąży nie byłam i nie jestem
- Dołączył: 2009-03-30
- Miasto: Meszna
- Liczba postów: 7074
6 czerwca 2011, 10:26
grazien88 jak na tyle zrzuconych kg ta odrobinka skory na brzuchu to pikus!Gratuluje!Ranyyy swietna przemiana i bedziesz piekna panna mloda!
Mnie zmotywowalo to,ze pewnego dnia sie okazalo,ze jedyna rzecz z mojej szafy w ktora sie mieszcze to dresy.I tesknota za dawna,szczupla sylwetka.
Edytowany przez ar1es1 6 czerwca 2011, 10:32