- Dołączył: 2010-12-29
- Miasto: Tarnobrzeg
- Liczba postów: 3434
5 czerwca 2011, 09:37
Cześć, dziewczyny ;) Muszę o tym napisać, bo normalnie już po raz kolejny się do tego zabieram, a ciągle myślę, że dam sobie spokój. Nie ważne. Otóż, wiele dziewczyn wstawia tutaj swoje zdjęcia, pyta na ile kg wygląda etc. Wszystko ok, mi to nie przeszkadza, rzadko to komentuje, a jak się mi już zdarzy, to nie piszę żadnych złośliwości, co robią niektóre z nas. Wczoraj dziewczyna dodała swoje zdjęcia, z oczywistym pytaniem - weszłam, odpowiedziałam. Dzisiaj rano weszłam znowu i co tam zobaczyłam ? dziewczyna mająca 165 wzrostu, wyglądająca NORMALNIE, czyli szczupło, wyglądająca nie więcej niż 58 kg, bo daję sobie rękę uciąć, że więcej nie ma, a tu proszę - kometarz pewniej dziewczyny - 68kg [..], no szlag mnie trafia, jak czytam takie bzdury. Ja rozumiem, że można się pomylić o 5 kg w jedną czy druga stronę, ale bez przesady. I to nie jest jeden taki wątek - takich wątków jest tysiąć. Dziewczyny, które maja ladne figury i zapytaja, jak wygladaja, to dziewczyny im pisza, ze musza popracowac nad tym i nad tym, a tak naprawde wcale nie ma nad czym pracowc! a gdy osoba grubsza doda wątek (takze pojawil sie wczorajszy), to wszystkie jej pisza, ze pieknie wyglaa w kostiumie i nie musi sie martwic.. No, to dziewczyny, zastanowcie sie, co wy wgl gadacie. Chyba jestescie zazdrosne o ich figry, a komentujac osoby grubsze, ze sa piekne, tak naprawde podwyzszacie wlasna samoocene. Nie pisze, ze wszystkie to robicie, ale wiekszosc..
Edytowany przez Maaartyna. 5 czerwca 2011, 09:38
- Dołączył: 2009-04-02
- Miasto: Karmelkowo
- Liczba postów: 10500
5 czerwca 2011, 18:23
Czasem zdjęcie robione jest z małej odległości albo jest tylko fragment ciała, dlatego trudno trafić.
- Dołączył: 2011-03-08
- Miasto: Bytom
- Liczba postów: 778
5 czerwca 2011, 18:32
dziewczyny nie przeczytałam całego wątku bo mase czasu by mi to zajęło tylko kilka stron i pdooba mi się to co pisze autorka. Ja też uważam ze Vitaliki nie zawsze piszą szczerze. wolałabym 100000 razy bardziej usłyszeć niemiłą szczerą prawdę.
Czy moglabym tu wkleić swoje zdjęcie zebyście mi powiedziały szczerze? Chociaż jedna osoba..
- Dołączył: 2010-12-29
- Miasto: Tarnobrzeg
- Liczba postów: 3434
5 czerwca 2011, 18:42
Fruttina, pewnie ;) wklejaj, ja z checia powiem.
- Dołączył: 2011-03-08
- Miasto: Bytom
- Liczba postów: 778
5 czerwca 2011, 18:48
dziękuję. wiem, że jestem gruba i to bardzo. mam męską figurę ;/ zero kobiecości. Wstydze się pokazywać w stroju kąpielowym i pytanie.. Ile musiałabym schudnąć, żebym stała sie bardziej kobieca? czy w 5 tygodni duzo mogę zmienić?
Mam 171.
- Dołączył: 2011-02-15
- Miasto: Syberia
- Liczba postów: 9620
5 czerwca 2011, 18:48
> Wow, jestem zaszczycona, że tak milutko sobie o
> mnie rozmawiacie. Widzę ze stałam się swojego
> rodzaju legendą.Po pierwsze mam prośbę do
> poison.girl87
>
> żeby z łaski swojej, jak chce jechać po mnie to
> żeby jechała po mnie, a nie mieszała w to moich
> rodziców (bo to dopiero jest wulgarne i poniżej
> pasa), nie sugerowała mi bycia wulgarnym blokersem
> (bo z tym nic wspólnego nie mam, jestem szanującą
> sie dziewczyną słuchającą dobrego rocka) i
> darowała sobie tą pseudopsychologiczną analizę
> mojej osoby. Jak będę chciała żeby ktoś okreslił
> moją osobowość to pójdę na sesję do psychologa. A
> jeśli chodzi o moje komentarze, to wcale nie masz
> na celu urażenia jakiejś osoby, dowalenia jej,
> wyżycia sie, itp, lecz piszę to co sądzę.
> Szczerze.Nie powiem 80 kilogramowej dziewczynie że
> jest słodkim puszkiem powiewającym na wietrze.
> Widzę niejędrne ciało - piszę "poćwicz". Widzę
> szerokie ramiona to to komentuje. Tak na
> marginesie nie wiem co obraźliwego jest w zdaniu
> że kobieta ma ramiona jak rugbystka? Hm? Rugbystki
> jakieś złe są, nie fajne, to obraźliwe
> stwierdzenie...? E... Przesadzacie.Zawsze byłam
> szczera i nie owijam w bawełnę. A że jestem
> dosadna to już inna sprawa.Nie wiem jak Wy, ale
> mnie naprawdę nie napawa optymizmem jak widzę 90
> kilowego puszka-okruszka w super modnym bikini. To
> jest nieestetyczne. Kobieta mogłaby mieć trochę
> wstydu. Rozumiem - jest ciepło, ale zamiast
> wąskich majtek można założyć spodenki lub zakryć
> tyłek pareo, a na góre jakąś koszulkę coby brzuch
> za bardzo nie powiewał na morskiej bryzie.Sorry,
> swoje zdanie mam.Odnosnie mojego umiłowania
> chudych kobiet. Tak - mój fetysz. Nic tego nie
> zmieni że chude dla mnie równa sie piękne. Ale to
> tyle jesli chodzi o moje niby-anorektyczne
> zapędy.Myśle ze to tyle w temacie.
Cóż piszesz tak dosadnie nie tylko dziewczynom z nadwagą, ale już miałyśmy okazję wymienic opinie na ten temat.
- Dołączył: 2011-03-08
- Miasto: Bytom
- Liczba postów: 778
5 czerwca 2011, 18:48
ja przepraszam, że zmieniam tematyke tego wątku, ale bardzo mi się spodobało co Martyna napisalas, a ja własnie potrzebuję szczerosci
- Dołączył: 2010-12-29
- Miasto: Tarnobrzeg
- Liczba postów: 3434
5 czerwca 2011, 18:53
Fruttina, dzieki ;) Wklejaj zdjecia, a jesli nie chcesz tutaj, to mozesz podeslac mi na poczte ;)
- Dołączył: 2011-03-08
- Miasto: Bytom
- Liczba postów: 778
5 czerwca 2011, 18:54
już wstawiłam na poprzedniej stronie ;)
- Dołączył: 2010-12-29
- Miasto: Tarnobrzeg
- Liczba postów: 3434
5 czerwca 2011, 18:59
przepraszam, nie weszlam wczesniej ;D
co do figury - wygladasz na 63-64 kg. Masz ladne nogi, nie sa jakies wychudzone, ani nie masz jakis grubych, czy ociekajacych tluszczem z cellulitem ;) brzuch tez masz calkiem fajny, bo tez nie ocieka tluszczem. Jedynie to boczki i mysle, ze wystarczy schudnac 4-5 kg, bo wygladasz dobrze. Nie idealnie, ale dobrze. Tylko wysmuklic cialo i to wszystko.