- Dołączył: 2011-05-22
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 36
5 czerwca 2011, 09:33
katuję się jak mogę, od zawsze ,żeby się odchudzić i nic . ważę 97kg i max schudłam do 90 . nie mam w co się ubrać . mam 30 lat , ladna buzię i sie wstydze wychodzić z domu przez tuszę . tak mi źleeeeeeeee.
5 czerwca 2011, 15:38
Im bardziej chcesz, tym trudniej.Dziewczyny mają rację.Powinnaś skorzystać z pomocy dietetyka.
- Dołączył: 2009-05-23
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 12386
5 czerwca 2011, 15:38
sorry, ale nie wierzę. widocznie za mała motywacja.. jeszcze nie osiągnęłaś szczytu, po czym człowiek mówi sobie dość. jestem ciekawa co oznacza to katowanie się.. bo w wielu przypadkach jak ktoś zaczyna podawać szczegóły okazuje się, że prawie nic nie robi żeby schudnąć.
użalasz się nad sobą i tyle.. tak najlepiej. jakoś niektórzy potrafią się zmotywować i schudnąć.. dlaczego nie ty?
po prostu przestań płakać i pieprzyć głupoty tylko ogarnij się.
Edytowany przez ewelinusek 5 czerwca 2011, 15:39
- Dołączył: 2011-03-20
- Miasto:
- Liczba postów: 6346
5 czerwca 2011, 15:44
ogranij sie, plakanie nic nie da, co najwyzej do depresji sie podprowadzisz takim postepowaniem. Musisz zaczac dzialas, masz dopiero 30 lat, nie zamykaj sie w domu. A co dokladnie znaczy, ze sie katujesz? Moze za ostro sie bierzesz za odchudzanie i nie dajesz rady wytrzymac, wiec rzucasz sie na jedzenie i tak w kolko macieju, moze stad to zniechecenie
5 czerwca 2011, 16:00
ja też z tego powodu kiedyś płakałam i wylądowałam u psychitary i psychologa z depresją. ale to mi pomogło, bo odbiłam się od dna i złapałam perspektywę do swojego 'problemu'. poszukaj pomocy u specjalistów, zrób to dla siebie, trzymamy kciuki.
- Dołączył: 2009-12-28
- Miasto:
- Liczba postów: 875
5 czerwca 2011, 17:47
trzeba troszkę wyluzować, podejść do tego na spokojnie i pomalutku do celu :)) I wychodź do ludzi, jesteś młoda, umawianie na ciekawe wyjścia może oderwać od lodówki, bo na ciągłe jedzenie nie będzie czasu!!
- Dołączył: 2011-01-23
- Miasto:
- Liczba postów: 308
5 czerwca 2011, 18:04
ja płaczę bo mam sesję, egzamin z anatomii, mój facet jest milion km stąd, mam grube uda, spadła mi kanapka masłem do dołu,
kobieto !!!!
weź się w garść. uwierz w siebie i bądź konsekwentna.
walcz a nie się użalaj.
tyle.
jak potrzebujesz kopa w tyłek to go masz ode mnie .
dziękuję, tyle.