Temat: Sprawiedliwość na świecie

Witam serdecznie❤️

Jestem osobą która woli dawać niż brać ale postanowiłam szukać pomocy wszedzie gdzie się da by ratować swojego synka. 17go wrzesnia tego roku moje życie całkiem się zmieniło. U mojego synka pediatra na usg znalazła zmianę między śledzioną a nerką 8cm! Jak się okazało po biopsji to nowotwor złośliwy- neuroblastoma. Poszlismy na owe usg, gdyz małego od tygodnia mocno bolał brzuch, mial zaparcia, gorączki I sporadyczne wymioty. W życiu nie spodziewałam się diagnozy jaka na nas spadła z dnia na dzień 😪

Zostaliśmy przyjęci do szpitala niestety po wielu badaniach, gdy lekarze zawolali mnie na rozmowę już wiedziałam to RAK. Na dodatek mamy nie korzystny gen przez ktory Kuba mimo II stopnia zaawansowania musi isc ciezkim protokolem jak dzieci z grupy wysokiego ryzyka. Musi przejść wszystkie 5 etapów skomplikowanego leczenia - 10 tygodni ciężkiej chemioterapii przedoperacyjnej, ciężką operację usunięcia guza, autoprzeszczep, radioterapię i immunoterapię. Mimo przejscia calego leczenia, które bedzie trwało 1.5 roku neuroblastoma lubi wracac. Jedyną szansą na zabezpieczenie przed powrotem wroga jest seria szczepień przeciw wznowie dostępna w Nowym Jorku za ogromną kwotę około 2mln zł, tyle ma kosztować jego życie bez strachu że ten potwór powróci🙏błagam o pomoc i udostępnienie linku do naszej zbiórki ❤️zawsze mówiłam że sama dam sobie radę ale niestety wiem że teraz to nie realne.Wszystko co mam to i tak za mało, nie mogę pozwolić odejść mojemu dziecku. 4 latka to nie czas na umieranie a na beztroskie chwile spędzone na zabawie i radości. Proszę o wpłatę obojętnie jakiej kwoty lub pomoc w udostępnianiu, nagłośnieniu zbiórki Kuby lub może macie coś czego nie potrzebujecie na grupę z licytacjami dla Kubusia ?

siepomaga.pl/jakub-kuligowski

Kubuś ma również swoją stronkę gdzie opisuje jego losy :

https://www.facebook.com/profi...

Strona z licytacjami:

https://www.facebook.com/share...

Z poważaniem

mama Kubusia Sandra Urynowicz