Temat: Plamienie w ciąży

Jestem gdzieś w połowie 6-tego tygodnia, co jakiś czas pojawia mi się lekkie plamienie. W poniedziałek miałam robione usg, na którym był zarodek z bijącym serduszkiem i co prawda osoba która robiła usg powiedziała, ze nie widzi nic niepokojącego (powiedziałam im o plamieniu) ale strasznie się martwię 😥 Na wizycie mi powiedzieli tyle, ze mam obserwować i zadzwonić jeżeli w ciagu następnych trzech tygodni nie przejdzie to zadzwonić jeszcze raz, a jeżeli krwawienie się rozkręci to wtedy jechać na izbę, wiec umówiłam się do ginekologa prywatnie i wizytę mam w sobotę, ale chyba do tego czasu osiwieje. Czy któras z Was tez tak miała podczas ciąży? 

Tak, doświadczyłam plamienia na początku ciazy, właśnie tak jakoś w 5 /6 tygodniu. Ważne jest aby plamienie nie przeszło w krwawienie. Na początku ciazy tak może się zdarzać, nie denerwuj się przede wszystkim. Ginekolog może zlecić przyjomwanie progesteronu .

jak miałam na wkładce jedna malutka różowa plamkę to pędem pobieglam na izbe i już do porodu zatrzymali mnie w szpitalu 

plamienie nie jest normalne na żadnym etapie ciąży, to że z dzieckiem ok nie znaczy, że po twojej stronie nie jest ok , możesz mieć problemy z szyjka, moga być problemy z poziomem hormonów, albo jakiś stan zapalny , co z tego że ciaza rozwija się prawidłowo jak ty nie będziesz w stanie jej donosić 

Dzisiaj jest czwartek, moim zdaniem do soboty to za długo , kurcze ja chodzę do lekarzy na NFZ i jak coś się dzieje to z marszu jestem przyjmowana bez kolejek , a ty idziesz na prywatną wizytę i musisz czekać? 

znam sytuację osobiście, że dziewczyna źle się czuła , więc poszła do lekarza, a on po usg twierdził, że wszystko ok, następnego dnia trafiła do szpitala z sepsa w stanie zagrażającym jej życiu, bo dziecko było już martwe od kilku dni. Bardzo długo walczyła o swoje życie. 

Masz wątpliwości, cos cię nie pokoi idź do innego lekarza i działaj szybko 


.nonszalancja. napisał(a):

jak miałam na wkładce jedna malutka różowa plamkę to pędem pobieglam na izbe i już do porodu zatrzymali mnie w szpitalu 

plamienie nie jest normalne na żadnym etapie ciąży, to że z dzieckiem ok nie znaczy, że po twojej stronie nie jest ok , możesz mieć problemy z szyjka, moga być problemy z poziomem hormonów, albo jakiś stan zapalny , co z tego że ciaza rozwija się prawidłowo jak ty nie będziesz w stanie jej donosić 

Dzisiaj jest czwartek, moim zdaniem do soboty to za długo , kurcze ja chodzę do lekarzy na NFZ i jak coś się dzieje to z marszu jestem przyjmowana bez kolejek , a ty idziesz na prywatną wizytę i musisz czekać? 

ja mieszkam w UK, tutaj niestety trochę inaczej to wyglada. 

masz możliwość umówienia się do polskiego gina? Ja plamiłam w podobnym okresie w czasie ciąży z córeczką, gin przepisał mi Duphaston

.Asha. napisał(a):

masz możliwość umówienia się do polskiego gina? Ja plamiłam w podobnym okresie w czasie ciąży z córeczką, gin przepisał mi Duphaston

No właśnie na sobotę jestem umówiona do polskiego ginekologa, to był najszybszy możliwy termin..

Szukałabym jakiegoś lekarza wcześniej niż ta sobota. Może to być nic, ale lepiej dmuchać na zimne. Zdrówka, przytulam :*

vegadula napisał(a):

.Asha. napisał(a):

masz możliwość umówienia się do polskiego gina? Ja plamiłam w podobnym okresie w czasie ciąży z córeczką, gin przepisał mi Duphaston

No właśnie na sobotę jestem umówiona do polskiego ginekologa, to był najszybszy możliwy termin..

i tak dość szybko. W szpitalu pewnie i tak nic nie zrobią bo dla UK to za wczesny etap ciąży. Postaraj się odpoczywać byiec spokojniejsza głowę, ja dostałam duphqston tak dla zabezpieczenia bo mój gin uważał, że według niego wszystko jest ok ale plamienie może się zdarzyć na tym etapie ciąży

.Asha. napisał(a):

vegadula napisał(a):

.Asha. napisał(a):

masz możliwość umówienia się do polskiego gina? Ja plamiłam w podobnym okresie w czasie ciąży z córeczką, gin przepisał mi Duphaston

No właśnie na sobotę jestem umówiona do polskiego ginekologa, to był najszybszy możliwy termin..

i tak dość szybko. W szpitalu pewnie i tak nic nie zrobią bo dla UK to za wczesny etap ciąży. Postaraj się odpoczywać byiec spokojniejsza głowę, ja dostałam duphqston tak dla zabezpieczenia bo mój gin uważał, że według niego wszystko jest ok ale plamienie może się zdarzyć na tym etapie ciąży

No właśnie o to chodzi, w poniedziałek byłam na Early Pregnancy Unit na tym usg, i powiedzieli mi właśnie to co w poście. Mój lekarz rodzinny mi powiedział dokładnie to samo. Dzwoniłam dzisiaj znowu na EPU mówiąc ze serio się martwię, to mi powiedzieli ze muszę czekać i obserwować... Obdzwonilam prywatnych ginekologów i polskie kliniki do których jestem w stanie dotrzeć i to był najwcześniejszy termin. Aczkolwiek, cieszę się ze akurat jest u polskiego, bo z tego co słyszałam, to nawet prywatni ginekologowie maja standardowe angielskie podejście... Masakra 

ja miałam plamienie od samego początku ciąży i było spowodowane niskim poziomem progresteronu około 10 jednostek tylko. Jeśli masz możliwość zbadaj sobie krew pod tym kątem prywatnie. 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.