Temat: Nowe relacje.

Związki, relacje.

Dzień dobry. Czasem czuję , że nie pasuje do tych czasów . Znalezienie kogoś kto myśli podobnie jest wyzwaniem. Tak dawno temu nie randkowałam, że teraz chyba już nie potrafię . Brakuje mi tego czasu który każdy miał na poznawanie . Że wszystko nie było takie szybkie jak teraz . Nikt nie tłumaczył pośpiechu tym że jesteśmy przecież dorośli . Brakuje mi mężczyzn którzy mieli wartości , tych którzy potrafili walczyć a nie odpuszczać . Kiedy każdy się angażował a nie stwierdzał nie ty to inny/ inna . Poznałam faceta na portalu randkowym. Zaczęliśmy pisać na drugi dzień już spotkanie. Spodobaliśmy się sobie ale za dwa dni zaproponował mi,że może wpadnie do mnie obejrzymy jakiś film, na noc. Dla mnie to za szybko ... Wszyscy których poznałam na tym portalu zaczynali od razu o jednym. Ten wydawało się,że będzie cierpliwy. Mam dwa nieudane związki za sobą, 3 letniego syna. Nie chcę mu tak mieszać w głowie wpuszczając kogoś kto nie wiem czy zostanie bo to dopiero jedno spotkanie. Jak zachowywać się w takich sytuacjach ? Napisałam mu że dla mnie to trochę szybko. Ze chce go lepiej poznać, na co on że rozumie ale chciał tylko miło spędzić wieczór. On również jest po rozwodzie i ma dzieci. A może to ja jestem jakaś dziwna ?

Pasek wagi

dla mnie to tez byłoby za szybko, zdecydowanie 

Dziękujesz za sympatyczne pogawędki i następny proszę. W przypadku portalów randkowych nie ma sensu dopatrywać sie winy w sobie, żadnego. I tak, trochę takie czasy, zresztą kobiety same do tego doprowadziły.

Gdybyś miała ochotę na niezobowiązujące spotkania z nieznajomymi (koleś z którym gadasz od trzech dni to nieznajomy) to w żadnym razie w domu. W ogóle najlepiej nie bo nie wiesz czy to nie seryjny morderca, zbok, złodziej lub nosiciel jakieś ciekawej bakterii. No ale róznie bywa. W żadnym razie nie w domu z dzieckiem za ścianą takie akcje.

Moznamozna napisał(a):

LinuxS napisał(a):

Moznamozna napisał(a):

izabela19681 napisał(a):

Chyba tylko ja ekscytuję się forum i nie śledzę wszystkich co kiedy napisali i nawet nie wiem kto jest kto oprócz kilku osób, które można policzyć na palcach jednej ręki. 

Jednak są tutaj takie ,,stare wyjadaczki,, które pamiętają wszystko.

Siedzisz tu od lat z tymi samymi tematami. Ja siedze od kilku i juz Cie kojarze, a pewnie nie kazdy temat widzialam. Tak, to babki z Vitalii i otaczajacy Cie swiat sa problemem;-) 

Mój ostatni post tutaj był z rok temu,więc tak tak siedzę tutaj i klepie posty ?

Jaki rok temu? Przecież każdy może w Twoje posty wejść i zobaczyć. Ja się ogólnie mało udzielam, raczej tylko czytam i od lat u Ciebie to samo, dlatego rozumiem reakcje osób, które znają Twoją "historię". Może to do Ciebie nie dociera, ale patrząc z boku niestety, ciągle ta sama śpiewka. Daj sobie czas na poukładanie życia samej.

Foliowa_Czapeczka napisał(a):

Dziękujesz za sympatyczne pogawędki i następny proszę. W przypadku portalów randkowych nie ma sensu dopatrywać sie winy w sobie, żadnego. I tak, trochę takie czasy, zresztą kobiety same do tego doprowadziły.

Gdybyś miała ochotę na niezobowiązujące spotkania z nieznajomymi (koleś z którym gadasz od trzech dni to nieznajomy) to w żadnym razie w domu. W ogóle najlepiej nie bo nie wiesz czy to nie seryjny morderca, zbok, złodziej lub nosiciel jakieś ciekawej bakterii. No ale róznie bywa. W żadnym razie nie w domu z dzieckiem za ścianą takie akcje.

Wlasnie fakt posiadania dziecka tylko mnie utwierdza w tym,że to słaby pomysł. Choć czy to zawsze reguła ? Chłop przyjął odmowę normalnie, kazałam wystopować, może warto dać szansę, obserwować i zachowywać swoje granice. 

Pasek wagi

Moznamozna napisał(a):

LinuxS napisał(a):

Moznamozna napisał(a):

izabela19681 napisał(a):

Chyba tylko ja ekscytuję się forum i nie śledzę wszystkich co kiedy napisali i nawet nie wiem kto jest kto oprócz kilku osób, które można policzyć na palcach jednej ręki. 

Jednak są tutaj takie ,,stare wyjadaczki,, które pamiętają wszystko.

Siedzisz tu od lat z tymi samymi tematami. Ja siedze od kilku i juz Cie kojarze, a pewnie nie kazdy temat widzialam. Tak, to babki z Vitalii i otaczajacy Cie swiat sa problemem;-) 

Mój ostatni post tutaj był z rok temu,więc tak tak siedzę tutaj i klepie posty ?

Wejdz w historie swoich tematow. Daleko szukac nie trzeba: kwiecien 2023 i szukanie portek. Ty serio masz wiekszy problem niz Ci sie wydaje. 

Moznamozna napisał(a):

LinuxS napisał(a):

Moznamozna napisał(a):

izabela19681 napisał(a):

Chyba tylko ja ekscytuję się forum i nie śledzę wszystkich co kiedy napisali i nawet nie wiem kto jest kto oprócz kilku osób, które można policzyć na palcach jednej ręki. 

Jednak są tutaj takie ,,stare wyjadaczki,, które pamiętają wszystko.

Siedzisz tu od lat z tymi samymi tematami. Ja siedze od kilku i juz Cie kojarze, a pewnie nie kazdy temat widzialam. Tak, to babki z Vitalii i otaczajacy Cie swiat sa problemem;-) 

Mój ostatni post tutaj był z rok temu,więc tak tak siedzę tutaj i klepie posty ?

Kłamczuszku, wiemy, że to nieprawda. A wystarczy wejść w Twoje posty i zobaczyć, że w samym tym roku było kilka tematów o portkach. Nie umiesz być sama, radziłyśmy Ci terapię. Chodzisz regularnie? Za chwilę będą kolejne tematy o chłopach 

LinuxS napisał(a):

Moznamozna napisał(a):

LinuxS napisał(a):

Moznamozna napisał(a):

izabela19681 napisał(a):

Chyba tylko ja ekscytuję się forum i nie śledzę wszystkich co kiedy napisali i nawet nie wiem kto jest kto oprócz kilku osób, które można policzyć na palcach jednej ręki. 

Jednak są tutaj takie ,,stare wyjadaczki,, które pamiętają wszystko.

Siedzisz tu od lat z tymi samymi tematami. Ja siedze od kilku i juz Cie kojarze, a pewnie nie kazdy temat widzialam. Tak, to babki z Vitalii i otaczajacy Cie swiat sa problemem;-) 

Mój ostatni post tutaj był z rok temu,więc tak tak siedzę tutaj i klepie posty ?

Wejdz w historie swoich tematow. Daleko szukac nie trzeba: kwiecien 2023 i szukanie portek. Ty serio masz wiekszy problem niz Ci sie wydaje. 

Linux od początku roku chyba 5 podobnych tematów  no ale przecież ostatni był rok temu 🙈

Veritaserum.. napisał(a):

Moznamozna napisał(a):

LinuxS napisał(a):

Moznamozna napisał(a):

izabela19681 napisał(a):

Chyba tylko ja ekscytuję się forum i nie śledzę wszystkich co kiedy napisali i nawet nie wiem kto jest kto oprócz kilku osób, które można policzyć na palcach jednej ręki. 

Jednak są tutaj takie ,,stare wyjadaczki,, które pamiętają wszystko.

Siedzisz tu od lat z tymi samymi tematami. Ja siedze od kilku i juz Cie kojarze, a pewnie nie kazdy temat widzialam. Tak, to babki z Vitalii i otaczajacy Cie swiat sa problemem;-) 

Mój ostatni post tutaj był z rok temu,więc tak tak siedzę tutaj i klepie posty ?

Jaki rok temu? Przecież każdy może w Twoje posty wejść i zobaczyć. Ja się ogólnie mało udzielam, raczej tylko czytam i od lat u Ciebie to samo, dlatego rozumiem reakcje osób, które znają Twoją "historię". Może to do Ciebie nie dociera, ale patrząc z boku niestety, ciągle ta sama śpiewka. Daj sobie czas na poukładanie życia samej.

Są ludzie którzy źle się czują sami. Miałam psychologa jakiś czas. To nie ma nic do rzeczy. Ja po prostu nie widzę sensu w życiu samej z dzieckiem. Chciałabym poznać kogoś wartościowego na kogo mogę liczyć, spędzić miło czas, kogoś dla kogo ja razem z synem będziemy ważni.

Pasek wagi

LinuxS napisał(a):

Moznamozna napisał(a):

LinuxS napisał(a):

Moznamozna napisał(a):

izabela19681 napisał(a):

Chyba tylko ja ekscytuję się forum i nie śledzę wszystkich co kiedy napisali i nawet nie wiem kto jest kto oprócz kilku osób, które można policzyć na palcach jednej ręki. 

Jednak są tutaj takie ,,stare wyjadaczki,, które pamiętają wszystko.

Siedzisz tu od lat z tymi samymi tematami. Ja siedze od kilku i juz Cie kojarze, a pewnie nie kazdy temat widzialam. Tak, to babki z Vitalii i otaczajacy Cie swiat sa problemem;-) 

Mój ostatni post tutaj był z rok temu,więc tak tak siedzę tutaj i klepie posty ?

Wejdz w historie swoich tematow. Daleko szukac nie trzeba: kwiecien 2023 i szukanie portek. Ty serio masz wiekszy problem niz Ci sie wydaje. 

Gdzie znajdę tą historię ?

Pasek wagi

Moznamozna napisał(a):

Veritaserum.. napisał(a):

Moznamozna napisał(a):

LinuxS napisał(a):

Moznamozna napisał(a):

izabela19681 napisał(a):

Chyba tylko ja ekscytuję się forum i nie śledzę wszystkich co kiedy napisali i nawet nie wiem kto jest kto oprócz kilku osób, które można policzyć na palcach jednej ręki. 

Jednak są tutaj takie ,,stare wyjadaczki,, które pamiętają wszystko.

Siedzisz tu od lat z tymi samymi tematami. Ja siedze od kilku i juz Cie kojarze, a pewnie nie kazdy temat widzialam. Tak, to babki z Vitalii i otaczajacy Cie swiat sa problemem;-) 

Mój ostatni post tutaj był z rok temu,więc tak tak siedzę tutaj i klepie posty ?

Jaki rok temu? Przecież każdy może w Twoje posty wejść i zobaczyć. Ja się ogólnie mało udzielam, raczej tylko czytam i od lat u Ciebie to samo, dlatego rozumiem reakcje osób, które znają Twoją "historię". Może to do Ciebie nie dociera, ale patrząc z boku niestety, ciągle ta sama śpiewka. Daj sobie czas na poukładanie życia samej.

Są ludzie którzy źle się czują sami. Miałam psychologa jakiś czas. To nie ma nic do rzeczy. Ja po prostu nie widzę sensu w życiu samej z dzieckiem. Chciałabym poznać kogoś wartościowego na kogo mogę liczyć, spędzić miło czas, kogoś dla kogo ja razem z synem będziemy ważni.

ale to nie nastąpi, dopóki nie nauczysz się być sama. Dopóki tego się nie nauczysz, będziesz wpuszczała do życia byle kogo, byle z kimś być.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.