Temat: jak dobrze wyjść na zdjęciu?

Niby na żywo wyglądam atrakcyjnie, nie narzekam na powodzenie, przed imprezą w lustrze - bogini ;), ale oglądając zdjęcia z tej imprezy... CO ZA PASZTET. No właśnie, macie jakieś triki, sposób ustawiania, mina. Patrzeć na obiektyw czy na fotografa? Jaki uśmiech?
Jak wy pozujecie do zdjęć???

modesty90 napisał(a):

ja jestem niefotogeniczna, kiedys uslyszalam, ze nie ma
niefotogenicznych sa tylko brzydcy, wiec powstrzymuje
z takim osadem, ale serio...na zdjeciach jest

weź nie dobijaj...
Mam dokładnie to samo.
ciesz się:P Ja mam odwrotnie:P Tzn nie uważam się za paszteta, raczej za "umiarkowanie ładną", nic specjalnego ale też nie straszę, za to na zdjęciach wychodzę na hiper laskę:P i wyobraźcie sobie że ktoś ogląda zdjęcia z imprezy i mówi "ale laska" a osoba zdjęcia pokazująca mówi że w sumie to ona tak dobrze nie wygląda:P albo jak mnie ktoś najpierw widział na zdjęciu, a potem na żywo:P Serio, cieszcie się;):P
na necie jest tylko wywiad z Dżoaną

rywka napisał(a):

ciesz się:P Ja mam odwrotnie:P Tzn nie uważam się za
raczej za "umiarkowanie ładną", nic specjalnego ale też
straszę, za to na zdjęciach wychodzę na hiper laskę:P i
sobie że ktoś ogląda zdjęcia z imprezy i mówi "ale
a osoba zdjęcia pokazująca mówi że w sumie to ona tak
nie wygląda:P albo jak mnie ktoś najpierw widział na
a potem na żywo:P Serio, cieszcie się;):P

więc pozostaje do ciebie jedno pytanie: Jak ty to robisz???
http://www.youtube.com/watch?v=C40lpL-N_8k
Tutaj jest link do "Jak dobrze wyjść na zdjęciu" z Anją Rubik
nic nie robię:P po protu wychodzę lepiej niż wyglądam i potem wszystkich rozczarowuję:P :P:P myślę że jednak istnieje coś takiego jak fotogeniczność pewnie... Jednym kmer dodje kg, innym odejmuje, jednym wyostrza rysy, innym łagodzi, itp... myślę że wypadałoby żeby jakiś naukowiec się tym fenomenem kiedyś zajął:P
Najlepiej wychodzę na zdjęciach z zaskoczenia, a jak już mam się ustawić, to zawsze wychodzę jakoś dziwnie, wielki nos, jedno oko większę od drugiego, wlosy nawet nie tak jakbym chciała
Zdjęcia z imprez są marne, bo przeważnie są robione marnym aparatem przez marnego fotografa, z lampą błyskową, i przedstawiają ludzi, którzy już trochę wypili. WSZYSCY źle na nich wychodzą!
Pasek wagi
Haha, też na zdjęciach wychodzę paskudnie :P Mam asymetryczną twarz (przynajmniej ja tak uważam). Na żywo wyglądam nieźle, to znaczy lubię siebie przed lutrem. A na zdjęciach... widzę każdy mój mankament. Wydaje mi się, że niektórzy na zdjęciach wyglądają gorzej niż w rzeczywistości, bo na żywo jesteśmy ciągle w jakimś ruchu- oddychamy, ruszamy głową, mówimy, mrugamy itd. stąd np. asymetria twarzy, czy jakieś mankamenty nie są widoczne, natomiast zdjęcia "zamrażają" nas w jednej pozycji i wszystko "wychodzi na jaw"- bo można nam się dokładnie przyjrzeć jak wyglądamy w bezruchu :P Ale to tylko moja teoria. ;);) 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.