Temat: Elektryzujące się włosy

Witajcie Vitalijki,
Mam problem. Straaaaasznie elektryzują mi się włosy, szczególnie po ich suszeniu. Eksperymentowałam z pójściem spać z mokrymi włosami, ale efekt identyczny. Zmieniałam nawet szampony (używałam Garniera na przetłuszczające się włosy, teraz Joannę z pokrzywą) i nadal to samo. Po jakiś odżywkach to owszem, włosy były już gładkie - ale ZA gładkie, takie lejące się i oślizgłe :/
Polecicie coś na elektryzujące się włosy? Szampon? Od razu mówię, że chciałabym też uzyskać efekt większej objętości włosów, albo chociaż żeby NIE BYŁY takie gładziutkie i mega lśniące.

Nie mówiąc o tym, jak wyglądają po obwinięciu się szalikiem... 
kup odżywkę w sprayu którą spryskuje się suche włosy - mi bardzo pomogła. Po wyprostowaniu włosów pryskałam je i po problemie na cały dzień :) 
A polecisz jakąś firmę/rodzaj ?
Mi pomaga Schwarzkopf got2b smooth & chic . Teraz ciężko go dostać ale naprawdę pomaga
Loton provit jedwab w płynie.
Czytaj etykiety i szukaj, żeby było napisane: zapobiega elektryzowaniu się. Bo takiej tylko przeciwko elektryzowaniu włosów nie znalazłam, a odżywki wygładzające itp. wcale tego nei dają.
Szampony też są często z jakimś składnikiem przeciw elektryzowaniu się w składzie ale nie pamiętam jakim... w każdym razie mi i tak się elektryzowały zimą niezależnie od tego czy używałam tamtego szamponu czy zwykłego 
Ja polecam kupić dobrą suszarkę z jonizacją i problem zniknie.
Pasek wagi
pryska się włosy ODROBINĘ i raczej od połowy w dół, nie u nasady. wtedy nie są "lejące"

adi23 napisał(a):

Ja polecam kupić dobrą suszarkę z jonizacją i problem




niekoniecznie.... ja mam taką i prostownicę też jonizującą - zimą na elektryzowanie się nie ma siły oprócz odżywek itp.

a propo pryskania: tą odżywką, której nazwę podałam, pryskałam sporo i po całości - nie było żadnego efektu tłustych włosów albo coś :)  

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.