Temat: kilka słów o biustonoszu

Kochane Vitalijki
Ostatnio wydarzyła się pewna sytuacja w moim życiu, z którą chciała bym się z Wami podzielić, bo zapewne każda z nas ma dylemat dobrze dobranego biustonosza.

Przechadzając się po mieście natknęłam się na sklep z bielizną i zainteresowała mnie w nim piżama na wystawie. Zatem zajrzałam do środka, aby sprawdzić jej cenę. Przy okazji porozglądałam się co miel jeszcze do zaoferowania i zatrzymała się przy dziale z biustonoszami. W pewnym momencie podeszła do mnie sprzedawczyni, ponieważ ja jestem osobą, która nie lubi być obsługiwana w sklepie to niechętnie wdałam się w rozmowę z tą sympatyczną blondyneczką.

- szuka Pani jakiegoś konkretnego rozmiaru?
-nie, tak tylko się rozglądam co mają Państwo do zaoferowania,
-Pani pewnie nosi rozmiar większy niż D a po biustem 60 góra 65...
Dosłownie zamarłam, jeszcze nikt nigdy w sklepie z bielizną nie okazał mi takiego zainteresowania
-cóż tak na prawdę to do tej pory nosiłam rozmiar biustonosza 75 D,
- w takim razie zapraszamy do nas na profesjonalny dobór biustonosza i przekona się Pani, że się myli....

No i po dwóch tygodniach poszłam i powiem  Wam, że jestem zszokowana. Okazało się, że mój właściwy rozmiar biustonosza to 65 F. Dodatkowo Pani wszystko mi opowiedziała jak ma leżeć idealnie dopasowany biustonosz, i poinstruowała mnie o tym jak należy "ułożyć" biust w biustonoszu. Dziewczyny naprawdę warto, jest niesamowita różnica. Nigdy nie jest za późno na dobranie właściwego rozmiaru. I szkoda mi tylko, że nigdy wcześniej Panie w sklepach z bielizną nie potrafiły tak profesjonalnie zająć się klientem.  

Poszperałam troszkę w internecie i znalazłam np fajne forum na temat biustonoszy: www.biusciaste.prv.pl
oraz mapę na której są adresy sklepów, które zajmują się dobraniem rozmiaru: http://stanikowamapa.prv.pl/

oraz mała podpowiedz- czyli piersiówka

 
ja mam dwa staniki, nosze je od 1,5 r. z bialego zrobil sie szary a czarny gladki mi sie obwod poluznil, ale go zaszyje
za jeden dalam 80 a za drugi 140.
corin pokazal mi stanik za 390
fiszbinka od 150 zl up
ja mam stanik z nipplex, który kosztuje w okolicach 70 zł i mam ok roku. Piorę w pralce i nic się z nim nie dzieje. To jest moje odkrycie wśród polskich staników. Potwierdza to, że nie zawsze trzeba wydawać kosmiczną cenę za bieliznę by była dobrej jakości.
sa drogie, ale taki stanik starcza na pare lat, warto miec kilka porzadnych, a nie 20 beznadzoejnych

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.