- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
6 listopada 2011, 15:38
Edytowany przez aguniek1988 6 listopada 2011, 15:38
7 listopada 2011, 10:20
7 listopada 2011, 10:21
> idzie do lazienki za mna bo jest ciekawy ile
> waze.nic nie komentuje. dla niego jestem szczupla
> w brzuchu a pupe musze zmniejszyc. on nie leci na
> byle wieszak jak rubikowa czy aktorki hollywood
> ktorym wystaja kosci i waza 40 kg. podoba mu sie
> figura np kim kardashian (wczoraj w watku dot niej
> pokazalam jej fotke)skresla kobiety ktore maja
> maly biust i sa za szczuple. bo chce miec kobiete
> zadbana a nie patyczaka. lubi sie przytulic do
> kobiety ktora jest mieciutka a nie jak wbijaja mu
> sie jej kosci.
Dziwna jesteś...wielkosc biustu jest uwaunkowana genetycznie.Jezeli z natury masz duzy biust to nawet przy wadze 50 kg bedziesz miala duzy.W liceum mialam kolezankę,ktora wazyla 50 i miala duże D.
Jaa mam 70G i tez nie jestem jakas szczupła,ale takich plecow jak Ty nie mam i nie wiem jak trzeba się zapuscic,zeby powstały takie zwały.
Narzekasz na nogi,kolana bo cos tam....dziewczyno,ja upadam na noge bo mialam wypadek i cwicze.
Moj maz tez jest ciekawy mojej wagi ale nigdy by mnie nie pilnowal ile waze etc wiec uwzam,ze jestes w chorym związku,gdzie cyferki wzięły góre.
I zrozum,ze kuleczki czekoladowe nawet w limicie kalorycznym to nie dieta,a porazka
7 listopada 2011, 10:24
7 listopada 2011, 10:30
> mam kase ale nie wydaje jej na rozrywki. jedynie
> kosmetyczka (to raptem 20 zl idzie max) co z tego
> ze mam teraz 300 zl w portfelu na wlasne
> widzimisie jak zaraz bede sie musiala do rachunkow
> dokladac. 200 czynsz, jutro za wode chodza (ost
> bylo 70 zl) i prad 80
700 zl to dla ciebie nie wiele i z tego powodu zazdroszcze?? to jest kasa na moje prywatne zachcianki. nie musze placic dziecku nic, ani dokladac sie do rachunkow. owszem, dokladam sie do rachunkow narzeczonego, bo korzystam i uwazam ze mu sie nalezy pomoc, ale to jest raptem 100 zl
nie dość,ze sflaczala kluska to jeszcze kłamczucha ...
7 listopada 2011, 10:35
7 listopada 2011, 10:41
Edytowany przez Balonkaa 7 listopada 2011, 10:42
7 listopada 2011, 10:45
""bo chce miec kobiete zadbana a nie patyczaka."
coś mi tu nie gra.. przecież kobiety nie dzieli się na grube zadbane i zaniedbane patyczaki... a ty ani jedna ani druga nie jestes...
7 listopada 2011, 10:47
Otoczenie studentow (ludzi majacych troche poukladane w glowie) uczy nas powściągliwości,a tutaj wyszla słoma z butów.Niestety są tacy ludzie.
mam podobną znajomą,ktora ma zrypaną psychike przez chorobe.Tez dostaje rrente z zusu.A pierniczy podobnie do autorki ...
7 listopada 2011, 10:49
7 listopada 2011, 10:51
> sie w jego skorze.
Inteligencja wprost bije po oczah.Sama lepiej bym tego nie sformuowała.Zakochał się bo schudłam hahahah..........w takim razie nigdy Cie nie kochał i jesteś dupą do ruchania ;)