6 listopada 2011, 15:38
caly czas myslalam ze jestem klepsydra(duzy biust, wciecie w talii), ale mam wapliwosci czy nie jestem przypadkiem gruszka (przez biodra pupe, uda)?
![]()
no to przy okazji zapytam na ile kg mnie postrzegacie?
172 cm
Edytowany przez aguniek1988 6 listopada 2011, 15:38
7 listopada 2011, 09:08
myslisz ze po co mialabym oszukiwac siebie i otoczenie?
waga nie moze byc popsuta, bo jakis czas temu (bedzie 2 tyg?) wazylam sie u babci lubego, po dosc obfitym jedzeniu' popoludniu i waga wskazywala 68,2 albo 69,2 jakos tak
- Dołączył: 2010-11-03
- Miasto: Ibiza
- Liczba postów: 15701
7 listopada 2011, 09:18
Widzę, że dyskusja trwa nadal...
Z pupy nie zejdziesz za pomocą diety. Tyłek to duży mięsień, który nie podniesie się i nie uwypukli za pomocą limitu kalorycznego. Czemu tak ciężko Ci to zrozumieć?
Co do "grubej baby"- sorry, ale nie dziwie się, że twój facet ciągle Ci coś gada na temat figury bo zamiast ruszyć tyłek, to nie robisz NIC.
Spójrz na swoje zdjęcia obiektywnie- co widzisz? Bo ja widzę kobietę po 30, zaniedbaną, obżerającą się słodyczami i noszącą obrzydliwa bieliznę. Na dodatek ten okropny tłuszcz na plecach- możesz i ważyć 50 kg ale przy takim wyglądzie będziesz nadal wyglądała jak słoń ...
7 listopada 2011, 09:41
niestety bielizne mam taka, bo 70 H ciezko kupic za ROZSADNA cene. staniki to koszt juz 100-150 zl. mam ten stanik i poszarzaly juz niestety jeszcze jeden od 1.5 roku czasu. jak bede pracowac i cos zarobie to kupie jakis nowy, w tej chwili jest mi szkoda tyle dac na cos co i tak nikt nie oglada. nawet gdybym dostala kase na niego to wolalabym ja przeznaczyc na rachunki zeby sie nie zadluzyc. bo w tym momencie to jest najwazniejsze niz ciuszki
nie obzeram sie az tak slodyczami, zjem sobie ciastko - dwa, i tak je uwzgledniam w bilans
moj sie czepia tylko pupy, wczesniej bylam dla niego gruba teraz jeszczem szczupla
chce z tylka zejsc i nie chce go cwiczyc bo jeszcze sie bardziej powiekszy. moje uda sa wlasnie wynikiem cwiczen i jestem zla ze sa takie wypukle.
- Dołączył: 2010-11-03
- Miasto: Ibiza
- Liczba postów: 15701
7 listopada 2011, 09:47
Mogę jedynie stwierdzić, że żal mi Ciebie i Twojego ograniczenia. Jesteś zamknięta na wszelkie uwagi i porady. Czego od nas oczekujesz? Co mamy CI powiedzieć? Zobacz, ile osób mówi to samo- cwiczenia, cwiczenia, cwiczenia, ty masz oczywiście swoją teorię. Dziwne, że ta teoria nie działa, bo gdyby działała, już dawno byłabyś szczupła.
- Dołączył: 2008-11-20
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 6622
7 listopada 2011, 09:53
ja mam tylko pytanie:
na ch*j wstawiasz na forum zdjecia do oceny, skoro wszystko, wszystko wiesz najlepiej, i negujesz wypowiedź każdej dziewczyny??
7 listopada 2011, 09:54
nie prosilam o porady co mam cwiczyc ani co jesc. zapytalam sie o typ figury i o wage przy okazji
ustalilam sobie ze schodze z wagi i potem zajmuje sie cwiczeniami
- Dołączył: 2008-11-20
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 6622
7 listopada 2011, 09:58
ty masz
> oczywiście swoją teorię. Dziwne, że ta teoria nie
> działa, bo gdyby działała, już dawno byłabyś
> szczupła.
Ale Baloonka, czyż nie zauważyłaś ze ona własnie przed chwila napisala, z eona i jej facet uważają ją za szczupłą?
- Dołączył: 2010-11-03
- Miasto: Ibiza
- Liczba postów: 15701
7 listopada 2011, 10:01
Jasne, już wierzę, jak potem bierzesz się za ćwiczenia. Przecież ćwiczenia zwiększają wagę! Chcesz znowu przytyć? :P
Taaaa, facet uważa ją za szczupła i ciągle jej dokucza i chodzi za nią do łazienki, kiedy się waży.
Ojj ... widzisz a nie grzmisz :P
7 listopada 2011, 10:07
idzie do lazienki za mna bo jest ciekawy ile waze.nic nie komentuje. dla niego jestem szczupla w brzuchu a pupe musze zmniejszyc.
on nie leci na byle wieszak jak rubikowa czy aktorki hollywood ktorym wystaja kosci i waza 40 kg. podoba mu sie figura np kim kardashian (wczoraj w watku dot niej pokazalam jej fotke)
skresla kobiety ktore maja maly biust i sa za szczuple. bo chce miec kobiete zadbana a nie patyczaka. lubi sie przytulic do kobiety ktora jest mieciutka a nie jak wbijaja mu sie jej kosci.
- Dołączył: 2010-11-03
- Miasto: Ibiza
- Liczba postów: 15701
7 listopada 2011, 10:18
Ale nadal nie rozumiesz, że nie jesteś zadbana, a do figury Kim Kardashian wiele Ci brakuje