© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
2 stycznia 2020, 17:39
Mam 31 lat i mam bardzo "miekka" twarz :(
Kompletnie brakuje jej jedrnosci, mam podwojny podbrodek (nie mam nadwagi)
jest to na pewno kwestia genow, bo moja mama i moja babcia maja taki sam problem
Jak z tym walczyc? Macie jakies porady lub pomysly?
Co myslicie o kwasie hialuronowym?
Albo dermaroller + jakies serum z retionolem/kwasem hialuronowym?
Jakies zabiegi u kosmetyczki?
pozdrawiam
2 stycznia 2020, 18:05
Pewnie najrozsądniej byłoby udac sie do kosmetolog po porade.
Na pewno nie zaszkodzą regularne peelingi i maseczki. Moje ulubione oststnio to maski Bielendy Profesional. Algowa ze złotem zdaje sie ujędrnia, a ponadto algowa z mocznikiem. Wszystkie ich maski dobrze mi robią. Kwas hialuronowy jest ok. Retinol swietnie sprawdza sie zimą. U mnie bynajmniej.
Edytowany przez Marjanna007 2 stycznia 2020, 18:05
2 stycznia 2020, 18:33
Tak jak wyżej - konsultacja u kosmetologa, na pewno doradzi jaka pielęgnacja dla Twoje cery będzie najlepsza. Od siebie polecam mezoterapię mikroigłową i kwasy - widziałam, że potrafi działać cuda, sama zrobię jak tylko pokonam inne problemy z cerą.
3 stycznia 2020, 10:51
Są ćwiczenia na twarz- podobno dają dobre efekty.
3 stycznia 2020, 13:53
jak bys wrzucila zdjecie (nie musza byc widoczne oczy i usta, nikt cie nie rozpozna) to bysmy wiedzialy z czym jest problem. moze to nie byc malo jędrna (luzna) skora a opuchnięta i wystarczyłyby masaze - drenaże limfatyczne, te wykonywane w domu. drugi podbródek jezeli to nie jest nadmiarowy tluszcz to sa skrócone miesnie, trzeba rozciągać szyje w gore.
3 stycznia 2020, 20:30
Są ćwiczenia na twarz- podobno dają dobre efekty.
Takie cwiczenia istnieja i ja jestem zadowolona z efektow. Polecam
