© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
31 sierpnia 2019, 19:35
Chvialabym sie podzielic z Wami opinia. Używam od kilku tygodni. Skora na twarzy REWELACJA. Serio polecam. Zaden krem, maseczka sie nie rowna. Ze tez wcześniej nie znalam istnienia tej magicznej szczotki.
1 września 2019, 11:49
W hebe byly za ok 150 zl. Mozna tam tez szukac.
1 września 2019, 13:21
Ja kupiłam kilka dni temu szczoteczkę dermofuture za jakieś 130 zł i jestem zachwycona. Wcześniej długo oglądałam recenzje na YT i wywnioskowałam z nich, że ta dermofuture to zupełnie to samo co foreo za 6 stów ;)
1 września 2019, 14:33
A wiecie czy można używać ich do cery naczynkowej?
1 września 2019, 14:41
Ja mam teraz dermafuture z akumulatorem, jest swietna. Wcześniej miałam taka z biedronki na baterie, tez fajnie myła, ale czesto musialam baterie wymieniac.
1 września 2019, 14:43
Przez Was muszę sobie taką kupić , znalazłam już świetny model Dermafuture ma bardzo dobre opinie.
1 września 2019, 16:07
Mam Foreo mini 2, używam od ponad roku codziennie. Fajna sprawa, choć od efektu "wow" mam serum i maseczki. Szczoteczka dokładnie oczyszcza cerę i przygotowuje na dalsze etapy, ale żadnych cudów nie czyni :) Jakby ktoś się wahał czy warto wydać 600 zł czy nie to jak Was stać to jasne, a jeśli to dla Was spory wydatek i wyrzeczenie to nie warto. Te 600 zł można zainwestować w lepsze produkty do pielęgnacji i efekt będzie bardziej spektakularny.
1 września 2019, 16:15
Mam Foreo mini 2, używam od ponad roku codziennie. Fajna sprawa, choć od efektu "wow" mam serum i maseczki. Szczoteczka dokładnie oczyszcza cerę i przygotowuje na dalsze etapy, ale żadnych cudów nie czyni :) Jakby ktoś się wahał czy warto wydać 600 zł czy nie to jak Was stać to jasne, a jeśli to dla Was spory wydatek i wyrzeczenie to nie warto. Te 600 zł można zainwestować w lepsze produkty do pielęgnacji i efekt będzie bardziej spektakularny.
Nie używa się jej codziennie, może dlatego nie ma efektów. Używam 2x w tyg i wtedy porów zero. Może tak spróbuj. Kupiłam Ja tylko dlatego że wpadła mi dodatkowa kasa i o dziwo warto. Ładuje się ją bardzo rzadko, czyści prosto i nie wymienia się szczoteczek jak w clarisonic. Moim zdaniem warto ją kupić.
1 września 2019, 16:43
Nie używa się jej codziennie, może dlatego nie ma efektów. Używam 2x w tyg i wtedy porów zero. Może tak spróbuj. Kupiłam Ja tylko dlatego że wpadła mi dodatkowa kasa i o dziwo warto. Ładuje się ją bardzo rzadko, czyści prosto i nie wymienia się szczoteczek jak w clarisonic. Moim zdaniem warto ją kupić.Mam Foreo mini 2, używam od ponad roku codziennie. Fajna sprawa, choć od efektu "wow" mam serum i maseczki. Szczoteczka dokładnie oczyszcza cerę i przygotowuje na dalsze etapy, ale żadnych cudów nie czyni :) Jakby ktoś się wahał czy warto wydać 600 zł czy nie to jak Was stać to jasne, a jeśli to dla Was spory wydatek i wyrzeczenie to nie warto. Te 600 zł można zainwestować w lepsze produkty do pielęgnacji i efekt będzie bardziej spektakularny.
Producent sugeruje 1x dziennie.
Nie mam widocznych porów żeby zauważyć różnicę w tym względzie.
1 września 2019, 17:41
Mam Foreo mini 2, używam od ponad roku codziennie. Fajna sprawa, choć od efektu "wow" mam serum i maseczki. Szczoteczka dokładnie oczyszcza cerę i przygotowuje na dalsze etapy, ale żadnych cudów nie czyni :) Jakby ktoś się wahał czy warto wydać 600 zł czy nie to jak Was stać to jasne, a jeśli to dla Was spory wydatek i wyrzeczenie to nie warto. Te 600 zł można zainwestować w lepsze produkty do pielęgnacji i efekt będzie bardziej spektakularny.
Nie zgodzę się. Inwestowalam w pielegnacje i dopiero teraz widzę efekt jak łączę porządne oczyszczanie z dobrą pielęgnacja. Natomiast 600 zł też bym nie dala:p
